1.6 SR i wasze problemy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
No to nie ma się co dziwić, że tak sie auto zachowywało...
Ostatnio zmieniony czw mar 05, 2009 20:57 przez Jazz_Blue, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam
Kilka dni emu kupilem Golfa IV 1.6 8V AKL. Proplem byl taki iz auto po odpaleniu chodzilo jakby na 3 cylindry i wypadaly zaplony do 2000obr/min. Po wymianie świec i czyszczeniu przepustnicy dolegliwosc wypadania zaplonow znikla ale zostalo palenie na 3 gary na zimnym silniku + falujace obroty (malo bo malo ale zawsze cos trzesie). Co moze byc powodem takiego palenia ? Podobno z obortami pomaga czyszcenie przepływki oraz sprawdzenie wezy do przepustnicy. Na kompie brak bledow.
Kilka dni emu kupilem Golfa IV 1.6 8V AKL. Proplem byl taki iz auto po odpaleniu chodzilo jakby na 3 cylindry i wypadaly zaplony do 2000obr/min. Po wymianie świec i czyszczeniu przepustnicy dolegliwosc wypadania zaplonow znikla ale zostalo palenie na 3 gary na zimnym silniku + falujace obroty (malo bo malo ale zawsze cos trzesie). Co moze byc powodem takiego palenia ? Podobno z obortami pomaga czyszcenie przepływki oraz sprawdzenie wezy do przepustnicy. Na kompie brak bledow.
Mi udało się szczęsliwie wymienić.
Kolekytora nie trzeba ściągać.
Świece miałem BERU, założyłem ENRG czy coś takiego, w każdym razie japońskie.
Do tego celu zakupiłem specjalnie klucz dwuprzegubowy, który nie dotrwał do czwartej świecy. Przy wykręcaniu jednej (mocno zapieczonej) urwałem ją. Ale udało się wykręcić wszystkie i założyć nowe. Musiałem jedynie zmodyfikować super klucz i wyspawać go po swojemu. najwazniejsze, żeby miał dwa przeguby i powolutku wykręcisz, bez rozkręcania kolektora. Musisz jedynie tam trochę poprzekładać przewody i czujniki czy coś takiego, co blokuje dostęp przy szczelinach w kolektorze, tak abyś mógł obrócić kluczem o te 15stopni i znów go przekładasz i tak pół godziny aż wykręcisz.
Kolekytora nie trzeba ściągać.
Świece miałem BERU, założyłem ENRG czy coś takiego, w każdym razie japońskie.
Do tego celu zakupiłem specjalnie klucz dwuprzegubowy, który nie dotrwał do czwartej świecy. Przy wykręcaniu jednej (mocno zapieczonej) urwałem ją. Ale udało się wykręcić wszystkie i założyć nowe. Musiałem jedynie zmodyfikować super klucz i wyspawać go po swojemu. najwazniejsze, żeby miał dwa przeguby i powolutku wykręcisz, bez rozkręcania kolektora. Musisz jedynie tam trochę poprzekładać przewody i czujniki czy coś takiego, co blokuje dostęp przy szczelinach w kolektorze, tak abyś mógł obrócić kluczem o te 15stopni i znów go przekładasz i tak pół godziny aż wykręcisz.
regitmc pisze:No to polecam modyfikacje firmy ABT, może moc nie za duża ale zawsze coś. Firma podaje że po modyfikacjach moc silnika AKL to 115kM, dotego odpowiedni układ dolotowy i wylotowy i można cieszyć sie około 20kM więcej.
http://rapidshare.de/files/16038376/1J_ ... L.pdf.html
[ Dodano: Wto Mar 21, 2006 09:22 ]
A może już ktoś wymieniał świece w swoim MkIV? Ja zakupiłem świwece Beru Ultra X i chciałem je założyć, ale problem pojawił się z odkręceniem starych świec. Nie moge ich odkręcić. Dojście też jest tragiczne. Czy zdejmowaliście cały kolektor czy poradziliście sobie bez jego ściągania?
Witam
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość
Jestem posiadaczem VW GOLF-a MK4 1,6 SR rocznik 99, Autkiem śmigam już 3 lata ( bez awarii. W listopadzie włożyłem gaz sekwencje.
Niestety od kilkunastu dni z autka w okolicach skrzyni podczas dodawania gazu dochodzą dziwne odgłosy. Pierwsze moje wrażenie to - dziura w tłumiku jak bym jechałem autem WRC całe auto się trzęsło, ale po chwili przestało. Wybrałem się do znajomego mechanika aby sprawdził wydech ten okazał się w porządku.
Zadał mi pytanie kiedy są te odgłosy no to powiedziałem mu w momencie dodawania gazu i nie dzieje się to zawsze .
Objaw pojawia się co kilka dni.
Czy to naprawdę może padać skrzynia biegów ??
Jeśli tak to czy jest szansa aby ją rozebrać zerknąć na nią i coś w niej wymienić aby to nie po ciągło mnie po kieszeni ? Ile kosztuje nowa skrzynia i gdzie ją kupić albo gdzie zregenerować swoją i jakie są związane z tym koszty.
2) drugi problem ---- po odpaleniu auta coś zgrzyta ( nie jestem mechanikiem więc mogę się mylić to rozrusznik ? ) auto normalnie odpala ale odgłos pojawia się zaraz po odpaleniu .
Dzięki
To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość
Jestem posiadaczem VW GOLF-a MK4 1,6 SR rocznik 99, Autkiem śmigam już 3 lata ( bez awarii. W listopadzie włożyłem gaz sekwencje.
Niestety od kilkunastu dni z autka w okolicach skrzyni podczas dodawania gazu dochodzą dziwne odgłosy. Pierwsze moje wrażenie to - dziura w tłumiku jak bym jechałem autem WRC całe auto się trzęsło, ale po chwili przestało. Wybrałem się do znajomego mechanika aby sprawdził wydech ten okazał się w porządku.
Zadał mi pytanie kiedy są te odgłosy no to powiedziałem mu w momencie dodawania gazu i nie dzieje się to zawsze .
Objaw pojawia się co kilka dni.
Czy to naprawdę może padać skrzynia biegów ??
Jeśli tak to czy jest szansa aby ją rozebrać zerknąć na nią i coś w niej wymienić aby to nie po ciągło mnie po kieszeni ? Ile kosztuje nowa skrzynia i gdzie ją kupić albo gdzie zregenerować swoją i jakie są związane z tym koszty.
2) drugi problem ---- po odpaleniu auta coś zgrzyta ( nie jestem mechanikiem więc mogę się mylić to rozrusznik ? ) auto normalnie odpala ale odgłos pojawia się zaraz po odpaleniu .
Dzięki
VW - DAS AUTO :P
- Madziulka87
- Nowicjusz
- Posty: 23
- Rejestracja: pn sty 29, 2007 12:02
- Lokalizacja: Gdynia
Witam!
Od pół roku posiadam Golfa IV 1,6SR r.99 silnik AKL
Zaczęło się standardowo od falujących obrotów, wymiana czujnika temp., czyszczenie przepustnicy, niestety ktoś zrobił to mało profesjonalnie i musiałam ją wymienić na nową.
Po odebraniu auta z warsztatu( pażdziernik 2008) temp powietrza była nieco niższa i auto zaczelo sie dziwnie zachowywac, a mianowicie odpalajac rano po calonocnym postoju samochod po dodaniu gazu od razu spadal z obrotow i gasl. Za kazdym razem po dluzszym postoju musialam siedziec w aucie 5-6 minut z zegarkiem w reku, zeby auto troche sie nagrzalo i dopiero mozna bylo normalnie jechac. W tym samym warsztacie zasugerowali sonde lambde, ponoć jest w innym miejscu niz powinna byc fabrycznie zainstalowana i dlatego auto tak reaguje.
Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to faktycznie moze byc wina sondy?
I mam jeszcze drugie pytanie, przy jakich przebiegach w tych silnikach nalezy wymieniac rozrzad?
Z gory dziekuje za odpowiedzi! Pozdrawiam!:)
Od pół roku posiadam Golfa IV 1,6SR r.99 silnik AKL
Zaczęło się standardowo od falujących obrotów, wymiana czujnika temp., czyszczenie przepustnicy, niestety ktoś zrobił to mało profesjonalnie i musiałam ją wymienić na nową.
Po odebraniu auta z warsztatu( pażdziernik 2008) temp powietrza była nieco niższa i auto zaczelo sie dziwnie zachowywac, a mianowicie odpalajac rano po calonocnym postoju samochod po dodaniu gazu od razu spadal z obrotow i gasl. Za kazdym razem po dluzszym postoju musialam siedziec w aucie 5-6 minut z zegarkiem w reku, zeby auto troche sie nagrzalo i dopiero mozna bylo normalnie jechac. W tym samym warsztacie zasugerowali sonde lambde, ponoć jest w innym miejscu niz powinna byc fabrycznie zainstalowana i dlatego auto tak reaguje.
Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Czy to faktycznie moze byc wina sondy?
I mam jeszcze drugie pytanie, przy jakich przebiegach w tych silnikach nalezy wymieniac rozrzad?
Z gory dziekuje za odpowiedzi! Pozdrawiam!:)
:)
U mnie pierwszy właściciel wymienił rozrząd po 90tyś km, auto było serwisowane na bieząco w ASO niemieckim. Teraz będę wymieniał po przejechaniu 60tys. km, pompe wody właśnie też wymienię.
Z tego co wiem to dobrze piszesz, żę pierwsza wymiania przy 90tyś. km kolejne co 60tyś km.
[ Dodano: 31 Mar 2009 02:21 ]
Z tego co mi wiadomo to sonda nie działa na zimnym silniku, więc raczej przez to powinien Ci gasnąć. Warto by było sprawdzić samochód na komputerze czy nie ma jakiś błędów.
[ Dodano: 31 Mar 2009 02:25 ]
Można kupić zestaw naprawczy, śruby które zasępują nity w mechanizmie różnicowym, cena takich śrub dochodzi nawet do ok 400-500zł może da się gdzieś znaleźć tańsze,
co do skrzyni używanej to koszt od 1000-2000zł piszę w takich przedziałach skrajnych, myśle że ok 1500zł trzeba liczyć, niektórzy biorą stare w rozliczeniu i cena jest niższa, co do regeneracji starej to się nie orientuje, jedynie co napisałem wyżej o zestawie naprawczym.
Z tego co wiem to dobrze piszesz, żę pierwsza wymiania przy 90tyś. km kolejne co 60tyś km.
[ Dodano: 31 Mar 2009 02:21 ]
To ciekawe gdzie ktoś tą sonde zamontowałMadziulka87 pisze:Za kazdym razem po dluzszym postoju musialam siedziec w aucie 5-6 minut z zegarkiem w reku, zeby auto troche sie nagrzalo i dopiero mozna bylo normalnie jechac. W tym samym warsztacie zasugerowali sonde lambde, ponoć jest w innym miejscu niz powinna byc fabrycznie zainstalowana i dlatego auto tak reaguje.
Z tego co mi wiadomo to sonda nie działa na zimnym silniku, więc raczej przez to powinien Ci gasnąć. Warto by było sprawdzić samochód na komputerze czy nie ma jakiś błędów.
[ Dodano: 31 Mar 2009 02:25 ]
Możliwe, że mechanizm różnicowy się sypie w skrzyni.Guardrp pisze: Czy to naprawdę może padać skrzynia biegów ??
Jeśli tak to czy jest szansa aby ją rozebrać zerknąć na nią i coś w niej wymienić aby to nie po ciągło mnie po kieszeni ? Ile kosztuje nowa skrzynia i gdzie ją kupić albo gdzie zregenerować swoją i jakie są związane z tym koszty
Można kupić zestaw naprawczy, śruby które zasępują nity w mechanizmie różnicowym, cena takich śrub dochodzi nawet do ok 400-500zł może da się gdzieś znaleźć tańsze,
co do skrzyni używanej to koszt od 1000-2000zł piszę w takich przedziałach skrajnych, myśle że ok 1500zł trzeba liczyć, niektórzy biorą stare w rozliczeniu i cena jest niższa, co do regeneracji starej to się nie orientuje, jedynie co napisałem wyżej o zestawie naprawczym.
Ostatnio zmieniony wt mar 31, 2009 02:27 przez Jazz_Blue, łącznie zmieniany 3 razy.
Czy ktos jest w stanie odpowiedziec mi na moje pytanko?cad pisze:Witam
Kilka dni emu kupilem Golfa IV 1.6 8V AKL. Proplem byl taki iz auto po odpaleniu chodzilo jakby na 3 cylindry i wypadaly zaplony do 2000obr/min. Po wymianie świec i czyszczeniu przepustnicy dolegliwosc wypadania zaplonow znikla ale zostalo palenie na 3 gary na zimnym silniku + falujace obroty (malo bo malo ale zawsze cos trzesie). Co moze byc powodem takiego palenia ? Podobno z obortami pomaga czyszcenie przepływki oraz sprawdzenie wezy do przepustnicy. Na kompie brak bledow.
Jak najlepiej sprawdzic kable i swiece procz wymiany rzecz jasna:)
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
Po wjeździe do ciemnego pomieszczenia możesz sprawdzić, czy nie widać na kablach przeskakujących iskier (jeśli są, kable na 100% do wymiany). Ale tak naprawdę nie da się tych rzeczy sprawdzić "na oko". Trzeba dla pewności wydać 200zł na części i 100 na wymianę (chyba, że chcesz doktoryzować się z samocdzielnej wymiany)...cad pisze:Czy ktos jest w stanie odpowiedziec mi na moje pytanko?cad pisze:Witam
Kilka dni emu kupilem Golfa IV 1.6 8V AKL. Proplem byl taki iz auto po odpaleniu chodzilo jakby na 3 cylindry i wypadaly zaplony do 2000obr/min. Po wymianie świec i czyszczeniu przepustnicy dolegliwosc wypadania zaplonow znikla ale zostalo palenie na 3 gary na zimnym silniku + falujace obroty (malo bo malo ale zawsze cos trzesie). Co moze byc powodem takiego palenia ? Podobno z obortami pomaga czyszcenie przepływki oraz sprawdzenie wezy do przepustnicy. Na kompie brak bledow.
Jak najlepiej sprawdzic kable i swiece procz wymiany rzecz jasna:)
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Sorki kolego, ale czy uważasz że do wymiany świec i kabli WN potrzebne są jakieś super umiejętności?? Ja pierwszy raz w życiu wymieniałem kable i świece właśnie w tym autku, mechanik dął mi klucz i pokazał gdzie są świece. Dalej radziłem sobie sam - i poradziłem, bez ściągania kolektora czy innych wydziwiań. Fakt, zajęło mi to dobrą godzinkę.Agamek12 pisze:Trzeba dla pewności wydać 200zł na części i 100 na wymianę (chyba, że chcesz doktoryzować się z samocdzielnej wymiany)...
Jak masz kogoś w okolicy (poszukaj na grupie) z autkiem z takim samym silnikiem (lub podobnym - co by świeczki i kable pasowały - pomoże katalog NGK), i podmień. Jedynie tak zrobisz to bezkosztowo. To że świeca wygląda ok po wyjęciu, nie znaczy że będzie działać ok.
Co do kabli jak pisali wcześniej, jak widać iskry na kablach, to na 100% padniete, ale jak ich nie ma to też nie znaczy że są w 100% sprawne.
U mnie przy padnietych kablach auto szarpało przy obrotach poniżej 2000rpm, teraz przymierzam sie do swieczek - juz czekają, bo znów coś nierówno chodzi.
Ew. może coś z cewkami zapłonowymi, jak wykluczysz swiece i kable.
No niestety ,po wymianie kabli i swiec silnik po odpaleniu dalej kuleje .Dopiero po przegazowaniu zaczyna isc na wszystkie cylindry ale praca jest jeszcze nie rowna? Moze to byc przeplywomierz?
Ostatnio zmieniony pt kwie 03, 2009 21:26 przez cad, łącznie zmieniany 4 razy.
Pytanie do osób z Klimatronikiem.
Czy macie też tak, że jak rano wchodzicie do auta po dłuższym postoju to po przekręceniu kluczyka na pozycje zapłon włącza się klimatyzacja w ustawieniach AUTO nawet jak wcześniej przed wyłączeniem silnika nawiew był całkowicie wyłączony...
Czy macie też tak, że jak rano wchodzicie do auta po dłuższym postoju to po przekręceniu kluczyka na pozycje zapłon włącza się klimatyzacja w ustawieniach AUTO nawet jak wcześniej przed wyłączeniem silnika nawiew był całkowicie wyłączony...
Ostatnio zmieniony śr kwie 08, 2009 00:00 przez Jazz_Blue, łącznie zmieniany 2 razy.
Witam czyściłem wczoraj przepustnicę(falujące obroty) później adaptacja i niestety na początku u mechanika było ok, lecz dzisiaj po odpaleniu obroty spadają do około 800, po przejechaniu paru metrów utrzymują się w okolicy 1200, po przeczyszczeniu autku jakby parę kucy doszło. A pytanko czy ktoś tak miał? czy przepustnica wyreguluje się po dłuższej trasie?Czy szukać nowej?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 268 gości