Strona 3 z 4

: pt kwie 13, 2007 18:41
autor: Paweł Marek
kokos_bp pisze:Tam gdzie nie powinny być kropeczki właśnie były
Fakt. Przyjrzałem się, byłby niezły swąd przy taki podłączeniu.

: pt kwie 13, 2007 19:29
autor: kokos_bp
twingo pisze: Tu jeszcze mój patent stosowany od lat.
Podobnie jak wyżej tylko z diodką mrugającą i diodami półprzewodnikowymi, taki bajerek :bajer:

: pt kwie 13, 2007 19:31
autor: adurweb
A ja zrobiłem odcięcie cewki, przełącznik dobrze ukryty i jest OK.

: pt kwie 13, 2007 19:53
autor: kokos_bp
A ja zrobiłem odcięcie cewki, przełącznik dobrze ukryty i jest OK.
A jak zapomnisz wyłączyć?:D Znajomy ma przy passacie dieslu coś ze stacyjką i ma przełącznik, bez jego włączenia nie zapali ale też nie zgasi bez jego wyłączenia;D Tylko ma go na desce rozdzielczej, też nie wiedziałem do czego służy;D

: pt kwie 13, 2007 20:44
autor: manieczek111
twingo pisze:Każde porządniejsze radio ma wyjście na antenę. Na tym wyjściu pojawia się + 12V po włączeniu radia
o jakim radiu mowisz? bo nie wydaje mi sie ze w kazdym radiu co ma wyjscie na antene jest tam +12V.Tak sa zrobione radyjka orginalne vw.

: pt kwie 13, 2007 21:05
autor: adurweb
kokos_bp, Nie muszę wyłączać przełącznikiem, aby zgasić auta. Przełącznik odcina napięcie na cewce i nie ma iskry na świece, więc nie można zapalić auta.

: pt kwie 13, 2007 21:05
autor: kokos_bp
manieczek111 pisze:twingo napisał/a:
Każde porządniejsze radio ma wyjście na antenę. Na tym wyjściu pojawia się + 12V po włączeniu radia


o jakim radiu mowisz? bo nie wydaje mi sie ze w kazdym radiu co ma wyjscie na antene jest tam +12V.Tak sa zrobione radyjka orginalne vw.

Twingo miał na myśli wyjście na sterowanie anteny, powiedział też "każde porządniejsze"

: pt kwie 13, 2007 21:12
autor: manieczek111
jesli chodzilo o sterowanie to zwracam honor:]

pozdr.

: pt kwie 13, 2007 21:46
autor: twingo
manieczek111 pisze:
twingo pisze:Każde porządniejsze radio ma wyjście na antenę. Na tym wyjściu pojawia się + 12V po włączeniu radia
o jakim radiu mowisz? bo nie wydaje mi sie ze w kazdym radiu co ma wyjscie na antene jest tam +12V.Tak sa zrobione radyjka orginalne vw.
:helm:
Wyjście na antenę - nie wejście antenowe.
Ponaddto nie wiem czy vw ma radia z panelem ściąganym. Też napisałem o tym w poście. Mam na myśli radia inne niż seryjne i te normalne typu : JVC, Pionner, Sony - nie jakieś starocia ... każde z nich ma wyjście :
Polecam lekturkę jeśli nie wiesz o czym mówię :
http://elektron.pol.lublin.pl/users/djl ... soshop.htm - wtyk A styk nr 5.

: pt kwie 13, 2007 21:56
autor: kokos_bp
adurweb pisze:kokos_bp, Nie muszę wyłączać przełącznikiem, aby zgasić auta. Przełącznik odcina napięcie na cewce i nie ma iskry na świece, więc nie można zapalić auta.
Wiem o tym, podałem tylko przykład ale gdy zapomnisz odciąć napięcie z cewki przy wysiadaniu z auta to nici z zabezpieczeń :bigok: :bajer:

[ Dodano: 13 Kwi 2007 22:00 ]
5. Sterowanie anteną automatyczną
twingo pisze:Wyjście na antenę - nie wejście antenowe.

Brzmi to tak samo. To o czym myślisz to "sterowanie anteną automatyczną"

: pt kwie 13, 2007 22:06
autor: twingo
kokos_bp pisze:[ Dodano: 13 Kwi 2007 22:00 ]
5. Sterowanie anteną automatyczną
twingo pisze:Wyjście na antenę - nie wejście antenowe.

Brzmi to tak samo. To o czym myślisz to "sterowanie anteną automatyczną"
Na lotnisku nigdy nie wchodziłem wyjściem ani nie wychodziłem wejściem.. :rotfl:
Sądzę, że dla elektrycznych to oczywiste co napisałem.
Hydrauliczni nie powinni się zabierać za elektrykę :)
Temat chyba rozjaśniliśmy na maxa.
Można tylko dodać, że kabelek bywa najczęściej niebieski.

Pozdro.

: pt kwie 13, 2007 23:52
autor: kokos_bp
twingo pisze:Hydrauliczni nie powinni się zabierać za elektrykę
Masz coś do hydraulików? Jeśli konstruujesz zdania to próbuj używać jednoznacznych sformułowań. Czepiam się bo inni się czepiali twojego sformułowania,

: sob kwie 14, 2007 00:07
autor: Jacenty85
Zrobienie takiego zabezpieczenia to dobra inicjatywa. Osobiście nie chce mi się bawić w to, dlatego mam inny prymitywny patent. Pare razu miałem okazję nocować golfa na parkingu w złodziejskiej okolicy :). Podniosłem maskę, zesunąłem lekko wtyczkę od halla (mam pod aparatem wiec nie widać) i żadne odpalenie nie wchodziło w gre. Następnym razem zesunąłem lekko wtyczkę z cewki (też nie było widać że zdjęta) a rano zapomniałem zapiąć i niezapaliłem :) No i takie są prymitywne zabezpieczenia. Warto jednak pamiętać, że złodziej działa szybko dlatego objaw nieodpalającego silnika wprowadza go w zakłopotanie i z reguły (jeśli nie ma "zaplecza") porzuci takie auto. pozdrawiam

: ndz kwie 15, 2007 00:01
autor: kokos_bp
Obrazek

kolejny schemacik z włącznikiem impulsowym o dowolnej obciążalności lub z kontraktonem;D