Strona 3 z 3

: wt cze 22, 2010 14:15
autor: Kavior
Ściągasz schowek, wyciągasz wiatrak i masz już w miarę dobry dostęp do parownika. Ja tak robię dwa razy do roku, że używam środka bezpośrednio na parownik oraz poprzez rurkę odpływu wody.

: wt cze 22, 2010 15:04
autor: hossearkadio26
Wydaje mi sie ze bedzie takie samo dojscie jak i bez demontazu schowka. A ty kolego odgrzybiasz tylko ta sciane parownika co jest widoczna??? czy gdzies dalej. Bo ja to juz zrobilem na parownik od spodu bez demontazu schowka i w kanaly tez dalem pianki. No i jest lepiej ale jeszcze czasami zwlaszcza na wylaczonej klimie zaleci taki kwasior. A moze sa jakies domowe srodki dobre na te grzybki????

: wt cze 22, 2010 21:41
autor: Kavior
Nie bardzo sobie wyobrażam dojście do parownika bez demontażu schowka i wiatraka :kac: Robisz to przez otwartą klapę obiegu wewnętrznego czy od góry po wyjęciu filtra kabinowego ? Ja wole robić to tak jak pisałem wyżej. Przynajmniej widzę po czym ładuję środkiem odgrzybiającym :kac:

: śr cze 23, 2010 22:36
autor: tom17
Kavior pisze:Nie bardzo sobie wyobrażam dojście do parownika bez demontażu schowka i wiatraka :kac: Robisz to przez otwartą klapę obiegu wewnętrznego czy od góry po wyjęciu filtra kabinowego ? Ja wole robić to tak jak pisałem wyżej. Przynajmniej widzę po czym ładuję środkiem odgrzybiającym :kac:
wystarczy sciągnąć piankę pod schowkiem odkręcić dwa wkręty mocujące dmuchawę i jest taki sam dostęp jak po wyciągnięciu schowka

: śr cze 23, 2010 23:25
autor: kornata_m
bez schowka dostęp jest taki:
Obrazek
Może i nie trzeba rozkręcać, ale tak jak kolega Kavior zaznaczył lepiej widać co się robi :)

: czw cze 24, 2010 00:01
autor: FURMAN TDI
A ja tam kupuje w aerozolu zapalam auto włanczam klime, wciskam ten specyfik rzucam pod nogi pasażera i oczywiście wychodze zamykam szczelnie auto i tak chodzi 20min. potem wietrze i co i koniec z zapachem grzybków w aucie! i nie bawie sie w rozdupcanie kokpitu :bigok: coś ok.7euro kosztuje ale w zeszłym roku waliło mi , zapodałem i do dziś jest KLIMAT :kwiatek:

: czw cze 24, 2010 00:32
autor: Zico63b
FURMAN TDI pisze:wciskam ten specyfik
...ale jaki konkretnie?
Dam te 7 €, ale muszę wiedzieć czego szukać: u sprzedawcy jest zwykle tak, że to własnie on ma "najlepszy preparat na rynku".

: czw cze 24, 2010 08:08
autor: FURMAN TDI
Sęk w tym, że to było rok temu i nie pamiętam :grin: a kupiłem to w a.t.u.de bo to akurat mielili. Ale zdało egzamin, Fakt grzybów nie widzę ale napewno już ich nie czuje. Podjadę w tym tygodniu i kupie na przyszłość to napisze.

: czw cze 24, 2010 09:19
autor: kornata_m
Ja po tym całym zabiegu wybebeszania kokpitu zapodałem jeszcze taki preparat o którym mówi kolega FURMAN TDI, mój środek był firmy Nigrin o coś takiego:
Obrazek
Czuć go do tej pory i też sobie tak pomyślałem, że w przyszłym roku zapodam sam ten specyfik. Myślę, że każdy podobnie działający tzn zostawiasz w aucie, obieg wewnętrzny i klima na maxa, zadziała lepiej niż pianka aplikowana tylko do nawiewów.

: czw cze 24, 2010 10:17
autor: wtct
Stosowałem naprawde wiele środków, do odgrzybiania. Najlepszy okazał się z firmy wurth. Jest na bazie alkoholu, trzeba go stosować prosto na parownik. Po paru godzinach nie czuć go w ogóle, bo alkohol szybko paruje. Nie jest tani ale polecam!

: czw lip 22, 2010 10:30
autor: FURMAN TDI
Sorry że tak długo ale dopiero teraz mnie podkusiło by udać sie do A.T.U ten środek o którym pisałem wyżej to Caramba Prima Klima
http://www.motoallegro.pl/item115216474 ... ba_fv.html
Polecam :bigok: