Forum.VWGolf.pl

ok, jutro jade do Feuvert'a , zobacze co tam powiedzą .... tez mi sie wydaje ze jest tak jak piszesz ale ten kolega mechanik tez sie zna na rzeczy i nie wiem dlaczego tak stwierdził , ehh ,

sroger pisze:ale ten kolega mechanik tez sie zna na rzeczy i nie wiem dlaczego tak stwierdził

no to albo sie nie zna, albo na Tobi chcioal zarobic wymieniłbys amorki , on by załozył tak jak ma byc , ty miałbys nowe amorki a stare moze nie sa złe , a on miałby kase
jezeli na tym pręcie które wylazło Ci gora , widzisz takie zgrubienie ponizej gwintu , to juz Ci od razu powiem co powiedza Ci tam gdzie chcesz jechac wymiana talrzyka , lub zamontowanie podkladki wiekszej , bo tak jak mowilem wczesniej , albo podkladka przeleciała przez dziure bo dziura jest za duza mimo ze talrzyk jest w ok stanie , albo po prostu talerzyk przegnił widzialem taki przypadek ze talerzyk rozleciał sie w palcach , srodek wyleciał do góry i zostałą tylko obwódka ( mój przypadek wiec wiem co mówie ) a tyle razy rozbirałem zawieszenie , ze tez mi to wszystko nie jest obce

ten mój kolega mechanik napewno by tego nie robił , poprosiłem tylko żeby zerknął
... powiem Ci że ten pierscionek ktory opiera sie na tym zgrubieniu jest z gory po bokach obtarty , i wyglada jakby wlasnie przelecial przez coś (talerzyk) , wiec z tego co piszesz i z tego co ja widzialem to wydaje mi sie ze masz rację , zobacze jeszcze co powiedzą w Feuvercie , ciekawe czy beda mnie chcieli naciagnac:P

sroger pisze:ciekawe czy beda mnie chcieli naciagnac:P

powiedz ze chłopaki z VW golfa przyjada, a ty jestes na czujke wysłany , jak spierd.. to beda załowac

guti pisze:

sroger pisze:ciekawe czy beda mnie chcieli naciagnac:P

powiedz ze chłopaki z VW golfa przyjada, a ty jestes na czujke wysłany , jak spierd.. to beda załowac

Już tam byłem i tak właśnie powiedziałem , przestraszyli się i powiedzieli że zrobią mi to za darmo:P

sroger pisze:Już tam byłem i tak właśnie powiedziałem , przestraszyli się i powiedzieli że zrobią mi to za darmo:P

a powiedzieli co beda robic ?:D
nie no za darmo to nie daj im robic , na jakies dobre piwko im daj , bo dzisiaj nie ma nic darmo dasz im na piwo poza wzrokiem szefa , albo przywieziesz zimniutkie to beda Cie mile wspominac

znają juz mnie i mój samochód , jak wchodzę to pytają co dziś robimy:),
wiem ,wiem za darmo umarło...
miałes rację to ten talerzyk , a i tak wymieniam amorki z tyłu razem z gumami talerzykami itd , wszystko oprócz sprężyn.

[ Dodano: 28 Lip 2009 23:06 ]
z chęcią dąlbym ci punkcik za pomoc i porady ale nie wiem jak , nowy jestem

sroger pisze:miałes rację to ten talerzyk , a i tak wymieniam amorki z tyłu razem z gumami talerzykami itd , wszystko oprócz sprężyn.

no to pozdrów kolege "mechanika"

guti pisze:

sroger pisze:miałes rację to ten talerzyk , a i tak wymieniam amorki z tyłu razem z gumami talerzykami itd , wszystko oprócz sprężyn.

no to pozdrów kolege "mechanika"

trochę się zdenerwował jak mu powiedziałem że wierzę bardziej koledze z forum niż jemu...
ale też przyznał rację że to ten talerzyk , ale powiedział że amorek raczej tez do wymiany bo tłok się rusza jak chce..

sroger pisze:trochę się zdenerwował jak mu powiedziałem że wierzę bardziej koledze z forum niż jemu...

ano , wierze mu

sroger pisze:ale powiedział że amorek raczej tez do wymiany bo tłok się rusza jak chce..

no to tutaj przynajmniej trafił
a jak bdziesz nowe wszsytko kładł to dla pewnosci juz sie rozejrzyj za szerszymi podkladkami , bo to nowe to i tak moze przeleciec