Forum.VWGolf.pl

adam aa22, link nie dziala

sas_gti przed chwila sprawdzałem i link działa, u mnie wchodzi.

suchajcie!!]
miałem dzwona ostatnio koleś wjechal w tył i rozwalił dość mocno ja przode w barierkę
wycene mi zrobili 11000 wartosć auta , wartość wraku 4000 to do ręki 7000
nie pasuje mi ta kwota bo takie autka codza po 13000 za 7kpln nie kupi sie takiego samego
Wiec się odwołałem a oni mi piszą zebym pokazał umowę zakupu a ja nie mam zamiaru im pokazywaćć tej umowy
Czy musze ją ujawnić ubezpieczycielowi czy napisać ze nie musze p[okazywać umowy albo się zgubiła

Kolego poczytaj tutaj a wszystko będziesz wiedział
http://www.autoekspert.com.pl/
Jeśli Ci pomogłem kliknij "pomógł"

podstawą do obliczenia powinna być RYNKOWA WARTOŚĆ AUTA a nie kwota z umowy. Niech się chrzanią. Samochód mógł Ci sprzedać Twój kolega po znajmosci czyli znacząco taniej i dlaczego ty miałbyś na tym teraz tracić? Poza tym na umowie nie jest określony stan samochodu, a ten w momencie jak go kupowałeś mógł być w tragicznym stanie, przez jakis tam czas włożyłeś w niego drugie tyle i auto zyskało na wartośći. A ze takie rzeczy są nie do ustalenia co kto kiedy i za ile to dlatego podstawą jest wartość rynkowa auta.
Napisz odwołanie.

[ Dodano: Wto Mar 18, 2008 17:16 ]
adam aa22, ale z Ciebie wymuszacz punkcików haha.

Mam tylko dwa, a jeśli pomogłem to dlaczego mam nie dostać trzeciego A tak wracając do tematu to poczytaj co jest na tej stronce. Ja Pana Jarosława znam osobiście, koleś zna się na rzeczy jak nikt, wie dobrze ile ubezpieczyciel powinien wypłacić dam wam linka z uszkodzeniem mojego auta i zgadujcie ile mi wypłacili po jego interwencji
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56c ... dd377.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/672 ... 4f9d3.html
Ciekawe kto będzie najbliżej kwoty jaką dostałem

A jeśli chodzi o przedstawianie umowy ubezpieczycielowi to mogą sie wypchać.
Załóżmy, ze auto dostałem w formie darowizny od taty babci czy kogoś innego i co wtedy?
Wartość odszkodowania byłaby liczona procentowo od 0 zł ??

na moje oko (jesli widac wszystkie uszodzenia ) to dostales pewnie 2000-2500 zł

czyli mam napisać ze nie ma podstawy prawnej do okazania umowy zakupu

Wszystkich uszkodzeń nie widać bo wspornik błotnika jeszcze był skrzywiony, i kierunki oraz blenda wyciągnąłem jak przyjechał rzeczoznawca z Compensy. Oprócz tego wpisana była jeszcze druga lampa przednia bo górne uchwyty były pęknięte już wcześniej (uderzyłem w psa) ale bez problemu koleś z Compensy wpisał do uszkodzeń powstałych w czasie stłuczki W sumie Pan Jarosław wyliczył szkodę na 3550 (brutto) ale od jakiegoś roku czasu zmieniła się ustawa i w przypadku wypłaty odszkodowania w gotówce wypłacają kwotę netto, dostałem coś koło 2750 zł minus kosztorys Pana Jarka 100zł


jaruhna porozmawiaj z Panem Jarkiem, on Ci wszystko wytłumaczy

Lepiej poproś o przedstawienie takiej podstawy prawnej. Skoro chcą otrzymać umowę to na jakiej podstawie chcą tego dokonać?

jaruhna pisze:ycene mi zrobili 11000 wartosć auta , wartość wraku 4000 to do ręki 7000

Nie mieli prawa z OC robić szkody całkowitej, jeśli naprawa nia przekracza wartości pojazdu przed szkodą, to jest ekonomicznie uzasadniona i powinni wypłacić faktyczną równowartośc naprawy (max 11 tys wg nich, albo odwołuj się że auto warte 13 kpln).
jaruhna,
Słuchaj, zanim pójdziesz do jakoichkolwiek prawników czy innych magików którzy chcą zdzierać kasę, proponuję looknąć tu:
http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-problemy
http://www.rzu.gov.pl/vademecum-ubezpieczonego
http://www.rzu.gov.pl/skargi/zasady-przyjmowania-skarg
To oficjalna strona Biura Rzecznika Ubezpieczonych, jest tam cała wykładnia prawna, orzecznictwo i Uchwały Sądu Najwyższego z komentarzami prawników rzecznika. am pokopiuj co chcesz i sklecisz z tego ładne odwołanie. Jak odpiszą oszuści negatywnie, to pisz skargę.
Pamiętaj- ubezpieczyciele działają na czas, aby Cię zniechęcić, wiedząc, że nia mają racji i e nie będzie CI się chciało dochodzić w Sądach.
5 podstawowychzasady z OC:

1. Art 363- ubezpieczyciel ma przywrócić stan przedmiotu sprzed szkody
2. NIE MAJĄ PRAWA potrącać amortyzacji części nawet w starym aucie
3. MUSZĄ płacić za części, jakie były uszkodzone (oryginalne jeśli takie były) 100% wartości rynkowej
4. MUSZĄ zapłacić z VAT (nawet kosztorys i niezależnie czy naprawiasz auto muszą spełnic w/w punkty i NIE MAJĄ PRAWA żądać potwierdzających faktur jako warunek dopłaty VAT, czy amortyzacji części).
5. Masz prawo dochodzić rynkowej utraty wartości, niezaeżnie od wieku auta.
Poczytaj, a znajdziesz tam wszystkie przepisy.

adam aa22 pisze:Kolego poczytaj tutaj a wszystko będziesz wiedział
http://www.autoekspert.com.pl/
Jeśli Ci pomogłem kliknij "pomógł"

Ej noooo gdzie moderator? Za coś takiego się tu obrywa !!!

jaruhna pisze:zebym pokazał umowę zakupu

sas_gti pisze:Samochód mógł Ci sprzedać Twój kolega po znajmosci czyli znacząco taniej i dlaczego ty miałbyś na tym teraz tracić?

hehe to wg ubezpieczyciela, rzecz otrzymana jako darowizna nie podlega naprawie z polisy OC
Żadne papiery, lecz WARTOŚĆ RYNKOWA W DNIU SZKODY. Nie Ty im, ale Oni Tobie muszą cokolwiek udowadniać
Pozdrawiam.

golf rodziców.. walniety w tył. ubezpieczony w Generali. szkoda całkowita..
samochod wyceniony na 3500 minus 300 za wrak 3200 do reki.. rok 90' 1.6 pn wiec nie wiem czy by za tyle sprzedali....
szybko i bez kłopotu zamiana na nowszy