Strona 3 z 3

: wt lis 28, 2006 13:38
autor: truskawaa
ladymonia pisze: Nie wiem co mam robić ! A moze jednak to ten termostat tylko on sie na tym źle poznał??!!! Jak myslicie?
dla pewności jedz do innego warsztatu, tylko do fachowego bo w tych dziuplach to wszystko ci wymienią a usterki nie usuną

[ Dodano: 28 Lis 2006 12:42 ]
ladymonia pisze: Nrazaie dzwonili i wymienią tez napinacz i jakiś dekiel czy cos takiego
własnie... ten dekiel to może być korek od wlewu płynu który mógł być uszkodzony, a uszcelka pod głowicą mogła być nieruszona.
Pozdrawiam

: wt lis 28, 2006 17:33
autor: ladymonia
jestem załamana :zaklopotanie: okazało sie że silnik jest do remontu :( Trzeba tam wszystko szlifować juz nie mam siły. A myslałam że to tyko termostat. Robiliście takie remonty w swoich samochodach?? czy tylko ja mam takiego pecha??

: wt lis 28, 2006 18:28
autor: jawel
Wszystko to znaczy? Wał ,cylindry czy tylko głowica? Ile Twój goferek miał przebiegu?
Brał Ci olej?Miałaś problemy z kontrolką smarowania ? Może trzeba naprawdę pomyśleć o innym magiku?

: wt lis 28, 2006 18:50
autor: ladymonia
jawel, Wał ma być wymieniany, planoana głowica szlifowane pierścienie. Wiesz ja go kupiłam 2 tygodnie temu więc za bardzo nie wiem jak tam z tym olejem. Ma przebiegu 213 tyś a poztym nie sądze żeby mnie oszukiwali bo to nie oni to robia tylko oddaja do szlifiaża a teraz jeżdza i szukają gdzie mi to zrobić najtaniej. Już sama nie wiem powiedzieli mi że przy zdjeciu głowicy okazało sie ż są powypalane gniazda juz z tego wszytskiego nie pamietam :( byłam i jestem w szoku z kąd wezme tyle kaski.

: wt lis 28, 2006 19:11
autor: jawel
W takim razie moje wyrazy współczucia. A ile tej kasy może lepiej motor wymienić?

: wt lis 28, 2006 19:13
autor: ladymonia
jawel, No niewiem około 900zł slifiaż ma wziąć około 400 zł a oni za wymiane uszczelki rozrządu z częściami okło 500zł Aaa szkoda gadać :( Własnie sie dowiedziłam szukaja kogos kto wymieni broki,zgniazda przeszlifuje i zrobi planownie głowicy. Więc to nie oni robią a i tak są w porządku bo szukają już jakiś czas żeby znalejśc jak najtaniej. Juz sie pogodziłam z ta myślą :( ale może pojeżdże nim jakiś czas :)

: wt lis 28, 2006 21:04
autor: Dominik107
ladymonia pisze:jestem załamana :zaklopotanie: okazało sie że silnik jest do remontu :( Trzeba tam wszystko szlifować juz nie mam siły. A myslałam że to tyko termostat. Robiliście takie remonty w swoich samochodach?? czy tylko ja mam takiego pecha??

A co dokladnie powiedzieli. Na jakiej podstawie stwierdzili ze silnik jest do remontu. Wez ze soba do tego mechanika kogos zaufanego kto sie zna na tym bo juz nie raz widzialem jak mechanicy w ten sposob kantowali ludzi. Wymieniali uszczelniacze i robili glowice a kasowali kilka tys zl za caly remont. Ja po tym co opisalas stwierdzam ze mialem dokladnie to samo i u mnie byl to tylko korek zbiorniczka wyrownawczego. Jak cos to ja mam do sprzedania ladnego golfika :bigok:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=74675

: wt lis 28, 2006 22:44
autor: ladymonia
powiedzieli że po rozkręceniu silnika i po dostaniu sie do głowicy stwierdzili wypalone gniazda. Zawieźli silnik do ślusarza który zajmuje sie takimi rzeczami i on ma powymieniać broki (nie mam pojęcia co to jest) szlifować gniazda i planować głowice. Oni tylko wymienią uszczelke i zmienia rozrząd. Ufam im i mam nadzieje że nie oszukuja :)

: wt lis 28, 2006 23:07
autor: szsz01
nie liczę na punkty za tą radę ;) ale rozważyłbym w tym przypadku kupno innego silnika, wyjdzie niewiele drożej, ale z moich doświadczeń wynika, że trzeba dobrego fachowca, żeby po rozkręceniu i skręceniu wyszedł ten sam silnik oraz silnik zużywa się całościowo, zrobisz głowicę to za pół roku wyjdzie sprzęgło, potem rozrusznik potem ...itd itd
a jesli uda ci się znaleźć silnik w miarę-nie-wyjechany to szanse na dobrą jazdę masz całkiem duże
--
szsz

: wt lis 28, 2006 23:19
autor: ladymonia
szsz01, nO tak ale jeśli już porezkręcali mi silnik wymienili rozrzad kupili częsci to za darmo teraz mi tego nie oddadzą. a silnik w dobrym stanie to tez sztuka kupić :) Ja jak widac mam pecha wiec chyba zrobie jak narazie to, a później sie bede dalej martwić. Bo jak kupie złoma i bede tez musiala w niego włozyć. A niestety nie mam żadnego znajomego mechanika który by mi mógł pomóc w kupnie :(

: śr lis 29, 2006 01:09
autor: martinez76
widze ze jestes z wawy, w jakim warsztacie robisz jesli mozna spytac?

: śr lis 29, 2006 13:29
autor: ladymonia
martinez76, Mam zaufany warsztacik na Wale Miedzeszyńskim. jestem z pragi-południe wieć szukałam czegoś blisko :)

: śr lis 29, 2006 14:45
autor: martinez76
ladymonia pisze:martinez76, Mam zaufany warsztacik na Wale Miedzeszyńskim. jestem z pragi-południe wieć szukałam czegoś blisko :)
tez mieszkam na pradze pld., moze sie kiedys spotkamy na drodze :wink:
a jak warsztacik zaufany to OK. bo jak tak czytalem Twoje problemy to troche pomyslalem ze moga probowac naciagac, od razu kapitalny remont...
a kupilas od kogos znajomego ten samochod czy z ogloszenia, bo moze sprzedajacy na mine Cie wsadzil
zycze aby dobrze wszystko zrobili, a swoja droga to jak pisalas o cenach to jak na wawe to niedrogo - biorac pod uwage ze robia prawie wszystko
pozdr.

: śr lis 29, 2006 17:30
autor: ladymonia
No mysle że napewno sie gdzieś miniemy :) Zaufany to on w miare jest, wczesniej robiłam tam tylko wymiany olejów i zmiany opon ale teraz sie rozwinoł i robią chłopaki mechanike. Pewnie też bym sie bała że mnie oszukuja ale fakt że oni nie robią palnowania głowicy ani nie wymieniają gniazd tylko jeżdza i szukają gdzie by mi tu zrobić to taniej mnie przekonuje. W sumie musze komuś zaufać :) co innego mi zostaje? Jak byś potrzbował kiedys to moge dać ci na nich namiary :) Mam tylko nadzieje że teraz pojezdze troszke tym samochodem. A propo powiedzcie mi jak to jest z głowica, da sie ja jakoś zespawać?? I czy słyszeliscie cos kiedyś o brokach?