Strona 3 z 3

: ndz gru 03, 2006 22:18
autor: Przybek
MrUkAs pisze:Moze to Wam cos pomoze, ale z tego co zdazylem zauwazyc to ten objaw zawsze zdarza sie podczas porankow (gdy auto jest cale w wodzie) i podczas mgiel (wiadomo wilgoc).

wyjmnij kopulke z przewodami zanies do domu i wysusz ja pozadnie i zobacz czy cos sie polepszy

Wyjmujac dysze wolnych obrotow i ja *** mozna cos popsuc? Pytam, bo naprawde w sprawach mechaniki to jestem laik.
w zasadzie nie ma tam co popsuc tylko dopasuj wkretak do koncowki dyszy abys jej nie obrobil ale z tego co piszesz wyzej to nie bedzie ten problem
Pozdrawiam

: ndz gru 03, 2006 22:51
autor: MrUkAs
Cholera to wie, co mu jest. Rok temu tez walczylem z gasnieciem auta w deszczowe, wilgotne dni. Powymienialem kopulke + paluch, kable, swiece. Dopiero wymiana cewki pomogla i bylo OK do teraz. Teraz ponownie problem zaczyna wracac...Nie wiem jak woda tam sie moze dostawac... :/