Strona 3 z 3

: śr lis 01, 2006 12:34
autor: homsky
ppoll27 pisze:zaraz zaraz ale moment podajemy dla silnika a nie dla konkretnego biegu - możesz wyjaśnić ten wzór ??, czyli co jak mam maksymalny moment 100 Nm na 3 biegu to na 2 będę miał inny, jak to przecież silnik zostaje ten sam ... ???
ppoll27, a kuknij na mój wykres wyżej , tak cięzko zrozumieć, że auto napedza moment obrotowy na kołach pojazdu, a jest on iloczynem momentu obrotowego silnika i przełożenia całkowitego skrzyni na poszczególnych biegach.
Widac doskonale jak wygląda moment obrotowy na kołach pojazdu (nie na samym silniku).

: czw lis 02, 2006 10:00
autor: tchopz
Dzięki homsky za objaśnienie.

Jakby ktoś miał problem z interpretacją wykresu...:

Bieg należy zmienić w miejscu przecięcia się wykresów biegu niższego z wyższym. Tutaj się nie krzyżyją co oznacza, że na każdej zmianie tracimy moc na kołach. Należy zatem ciągnąć do ogranicznika obrotów.

Wprowadziłem dane mojego mk3 1z do cartest'u i tam się wyraźnie krzyżują. Niestety nie mogę zrobić zrzutu z DOS'a (print screen nie działa).

ppoll27 zerknij teraz na wykres i zobaczysz, że za każdym razem (poza 1 biegiem) po zmianie biegu wpadniesz w obroty wyższe niż obroty maksymalnego momentu obrotowego...
Maksymalnego momentu obrotowego używa się tylko w przypadku skrzyni biegów o płynnych przełożeniach, chyba w skuterach jest coś takiego, ale tam to się dzieje automatycznie. Silnik pracuje cały czas na obrotach max MO a skrzynia zmieniając przełorzenia powoduje przyspieszanie.
napisałem: Im wyżej max MO wypada tym wyższa moc maksymalna silnika i lepsze przyspieszenie."

ppoll27 napisał: A z tym to ja się niezgodze
Nie musisz ;). To taki przykład na potwierdzenie:
Mamy dwa silniki, jeden ma max MO 1000
Nm przy 1 obrocie na minutę, drugi ma "tylko" 500Nm ale przy 100 obrotach na minutę.
Teraz chcemy rozpędzić coś na kołach do takiej prędkości, żeby koła obracały się 100 razy na minutę. Auto z pierwszym silnikiem dysponować będzie (po zastosowaniu odpowiedniego przełożenia) momentem 1000/100, czyli 10Nm, drugie będzie dysponowało 500Nm.
Jak widać wszystko rozbija się o obroty, a właściwie o konieczność zastosowania przełożenia.
I właśnie po to wprowadzono taką miarę jak moc silnika, żeby móc łatwo porównać który będzie wydajniejszy do przyspieszania.

: pt maja 23, 2008 17:39
autor: arci131
jak jest taka potrzeba to ja cisne na pierwszym do 3 tys obr na drugim do 3 tys obr i od trzeciego biegu do 6300 obr.... mowa tu o 1.6 AEK licznbik mam wyskalowany do 220 i zamknie go bez problemu... ostatnio cisnalem na Niemcy to 200 szedl bez wahania, przy 205 mi zaczela kiera drgac....