Strona 3 z 13

: czw lip 13, 2006 15:02
autor: Chmielu
No właśnie o to chodzi, że nasze drogi to porażka... :(
W Niemczech to 60/60 można zakładać bez obaw...
Niektórzy się tu wypowiadają że na gwincie i zglebowany lepiej w zakrętach się trzyma... - zgadza się pod warunkiem że zakręt jest równy - a takich u nas mało...
Co z tego, że w zakrencie się lepiej trzyma jak trzeba zwolnić bardziej niż na serii żeby michy nie urwać.... Więc to na naszych pięknych drogach średnio przydatne...
Christopherek na gwincie z silnikiem 1,8 zostawał z tyłu ostatnio za djtomem który ma 1,4 - właśnie dla tego bo musiał na tym super trzymającym się drogi gwincie zwalniać ostro żeby michy nie uszkodzić.. a djtom sobie normalnie śmigał....
Uważam, że na Polskich drogach obniżanie samochodu ma tylko zalety wizualne i nic więcej...
Ja u siebie mam gazówki Kayaby i nowe seryjne sprężymki - samochód wcale miękki nie jest, jeździ się fajnie na tym. Żeby ładnie nadkole wypełnić założone 205/45/16 - i jak dla mnie jest spoczko...
Chętnie bym zglebił samochód ale nie w Poslce...
Bo mój Golf służy do jeżdżenia a nie patrzenia na niego jak pięknie siedzi ...

: czw lip 13, 2006 15:34
autor: czyś
Polecam odcinek Rudniki-Wieluń. Takich kolein dawno nie widziałem. Całe szczęścia mam zwykłą zawiechę na gazówkach sachsa i std 185/65r14 (passat), a i tak przy wyprzedzaniu przytarłem passatowkie skrzydło pod zderzakiem na garbie na środku i popękało w p.... krata nowa w zderzak potrzebna i skrzydło muszę przyłatać jakimiś opaskami do nowej kraty. Póki co dół zderzaka w kawałkach.

: czw lip 13, 2006 17:02
autor: Memmo
I dlatego twierdze ze zglebowac mozna ale nie do przesady,jak dla mnie 40/40 starczy i to w zupelnosci.Jak mam zostawic miche albo wachacz na torach tramwajowych <niech dziekuja Ci co nie maja tramwajow w miescie> to wole nie glebowac dla samego efektu,VW mam po to zeby smigac a nie stac pod brama czy pod blokiem i uskuteczniac lansy na ziemi.

Pozdrawiam

: czw lip 13, 2006 17:11
autor: Zilly
Ja nigdy gleby nie miałem ale na seryjnym zawieszeniu mam już drugi komplet hokejek z GTI i znowu są poobdzierane a w zime urwałem belke pod podwoziem roboty z tym było w cholere bo zeby to z powrotem przyspawać trza było wszystkie dywany w srodku wyciagać. Na nasze drogi to VW Country a nie gleba :/

: czw lip 13, 2006 19:48
autor: ben29
mam jeszcze pytanko,
chcialem zakladac amorki gazowe kayaby ale niestety finanse....
w zamian zaloze rowniez kayaby ale olejowe, do seryjnych springow,

jest duza roznica pomiedzy jazda na gazowych a olejowych?

: czw lip 13, 2006 19:54
autor: czyś
Jest. Jak dla mnie to już tylko gazówki.

Sztywniejsze, trwalsze, lepiej wybierają nierówności, precyzja prowadzenia auta wzrasta. nadwozie ma mniejsze przechyły. W trasie auto lepiej zachowuje się w zakrętach, jest mniej skłone do zarzucania.
Latem się "usztywniają", zimą są bardziej miękkie, odwrotnie niż olejaki. I zimą nie "zamarzają" (nie tłuką za sprawą zgęstniałego oleju).

: czw lip 13, 2006 19:59
autor: ben29
kurcze tez wolalbym gazoweczki ale roznica w cenie jest tez duza :(

: czw lip 13, 2006 22:03
autor: Memmo
Widze ben29 masz ten sam problem co i ja,ja tez wybralbym gazoweczki,ale niestety patrzac na cene to spadam na ziemie i wiem na co mnie stac "olejaki" :P


Pozdrawiam

: czw lip 13, 2006 22:12
autor: robal264
a kto sie orientuje czy amory Koni o oznaczeniu SPD50 to gazowki czy olejowe - jak to sprawdzic ?? W ogole nic nie moge znalezc na ich temat



Jeden z kolegow dobrze tu pisze obnizenie i twarda zawieche ma sens w polsce ale tylko na rownej drodze inaczej auto trzyma sie gorzej niz na miekkim zawieszeniu i to niestety jest prawda, czasami wchodze w zakret i wszytsko jest ladnie do momentu az nie pojawia w polowie jakies wyboje wtedy leci sie na z luku i nie ma na to rady.


Ogolnie to zamiast jezdzic szybciej i bardziej sportowo to w wiekszosci wypadku sport zawiecha uczy ostroznosci a w szczegolnosci napewno powoduje iz jedziemy czesto wolniej niz zwykli uzytkownicy drog

: pn lip 17, 2006 18:58
autor: ben29
Wtam.
I stało,
się zaiweszenie zmienione, efekt zadowalający różnica w jezdzie jest bardzo widoczna,
w wizerunku tez,
na nowych sprężynach stoi dość wysoko
zreszta wrzucę kilka fotek to ocenicie sami,
acha amorki jednak olejowe Kayaba,,
nie narzekam na nie, wręcz przeciwnie, lagodnie jak na golfa :-) pokonuje nierowności
muszę jeszcze tylko zmienić opony ponieważ z niemiec ma jeszcze o wys 45
więc trochę są za niskie, ale to po następnej wypłacie :-)

pozdro.

: pn lip 17, 2006 19:08
autor: mattjanow
popieram temat moj zawich OMP tez nie wytrzymał trudów jazdy po polskich drogach pękła mi sprężyna i wymieniłem sprężyny na seryjne od GT(amortyzatory zostały OMP)doszło do tego jeszcze wymiana opon na profil 55 i nigdy juz chyba na polskich drogach nie powroce do sztywnego zawieszenia

: pn lip 17, 2006 22:22
autor: micab
robal264 pisze:Jeden z kolegow dobrze tu pisze obnizenie i twarda zawieche ma sens w polsce ale tylko na rownej drodze inaczej auto trzyma sie gorzej niz na miekkim zawieszeniu i to niestety jest prawda, czasami wchodze w zakret i wszytsko jest ladnie do momentu az nie pojawia w polowie jakies wyboje wtedy leci sie na z luku i nie ma na to rady
tutaj się nie zgodzę....sprawna zawiecha sportowa dobrej firmy nawet na nierównościach sobie radzi bardzo dobrze....wiadomo że autem trzęsie...ale trzyma przy tym tak jak trzeba.....

: pn lip 17, 2006 22:43
autor: Pimo
Najlepszy na nasze drogi zawias to Bilstein B6 + seria sprężyna. Może się wypowie ktoś kto posiada taką konfigurację !!!

Chociaż golf na glebie to najpiękniejszy widok bez dwóch zdań.

: pn lip 17, 2006 22:52
autor: To_mas
hmm widze ze qrde powazna dyskusja sie tu toczy a powiem szczerze ze wozilem sie z zamiarem kupienia zawiechy 40/40 ale jak tu czytam to troche mi odchodzi ten zamiar i myśle ze lepszy mrozwiązanie mbedzie zostawić go na springach seriach i upić gazówki bo widze ze tu je chwalicie :)) Co myślicie ??
dodam ze mieszkam w okolicy ztwca drogra wola o pomste do nieba w niektorych miejscach :(