[mkIII] Lozysko tylne, czy juz czas??
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Rozumiem że tarcze wyjąłeś skoro zmieniłeś wewnętrzne łożysko, to trzeba było bieżnie też zmienić. I można było się jeszcze pomęczyć z tymi zaciskami bo i tak w końcu musisz to zrobić żeby klocki zmienić.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Nie nie wyciągłem tarczy.Paweł Marek pisze:Rozumiem że tarcze wyjąłeś skoro zmieniłeś wewnętrzne łożysko, to trzeba było bieżnie też zmienić. I można było się jeszcze pomęczyć z tymi zaciskami bo i tak w końcu musisz to zrobić żeby klocki zmienić.
Nie da się jej wyciągnąć jak zacisku z klockiem hamulcowym nie ściągniesz.
Łożysko wymieniłem bez ściągania tarczy.
Tylko właśnie czy to konieczne - ta bieżnia ?
Ostatnio zmieniony pn lip 03, 2006 21:10 przez golofs, łącznie zmieniany 2 razy.
Ech te VW'je jak te kobiety nigdy dosyć i zawsze czarują !
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Bez wyciągania tarczy to wymieniłeś tylko zewnątrzne łozysko, a drugie to od wewnątrz zostało stare. Bieżnia też się zużywa, w skrajnym wypadku zuzyje się tak że będą kłopoty z jej wybiciem z piasty tarczy i wtedy kłopot, nawet konieczność wymiany całej tarczy. Uważam że jak już robić to porządnie. W końcu jak nie dasz rady ze śróbami od zacisku to można je uciąć i poszukać dobrych na szrocie czy kupić nowe.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
thxPaweł Marek pisze:Bez wyciągania tarczy to wymieniłeś tylko zewnątrzne łozysko, a drugie to od wewnątrz zostało stare. Bieżnia też się zużywa, w skrajnym wypadku zuzyje się tak że będą kłopoty z jej wybiciem z piasty tarczy i wtedy kłopot, nawet konieczność wymiany całej tarczy. Uważam że jak już robić to porządnie. W końcu jak nie dasz rady ze śróbami od zacisku to można je uciąć i poszukać dobrych na szrocie czy kupić nowe.
Wymieniłem w ten weekend wszystko udało mi się odkręcić zacisk, ale musiałem odkręcić śruby od szczęk hamulcowych 2x 10 i potem dopiero cały zacisk 2x imbus 6.
Przykręciłem łożysko na maxa i 1/4 obrotu odręciłem (słyszałem że to jest książkowo) .
Jeszcze raz dzięki.
[ Dodano: Pon Lip 10, 2006 11:52 ]
Trochę dalej buczy ale to chyba przód.
Tego już sam nie zrobie bo geomerię trzeba ustawić .
Ech te VW'je jak te kobiety nigdy dosyć i zawsze czarują !
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 347 gości