Unieruchomiony golf mk3 - elektryka

[dziechu]

tak, ale te rzeczy maja rowny wplyw na wszystkie cele, rzadko zdarza sie zeby wszystkie byly ok i jedna padla - jak pisze - zdarza sie to, ale rzadko. Przy zlym wykonaniu raczej caly aku ulega zasiarczeniu itd...

[jaszczur]

u mnie była podobna sytuacja co u ciebie też wszystko posprawdzałem i skończyło sie na wymianie akumulatora bo był za duży spadek napięcia przy rozruchu

[silent_rob]

tak, ale te rzeczy maja rowny wplyw na wszystkie cele, rzadko zdarza sie zeby wszystkie byly ok i jedna padla - jak pisze - zdarza sie to, ale rzadko. Przy zlym wykonaniu raczej caly aku ulega zasiarczeniu itd...

zasiarczenie to czesciej chyba przy nie uzywaniu , mozna aerometrem sprawdzic bo moze rzeczywiscie sie zasiarczyl , wtedy mozna probowac go odsiarczyc, lub z braku checi kupic nowego ;]

[dziechu]

kupic nowy. Natomiast zasiarczenie powstaje raczej nie wskutek nieuzywania, ile stalego niedoladowania.

[tomekzabrze]

sprawdz z innym akumulatorem albo kosta stacyjiki moze robic jakeis zwarcie

ale stawiam na akus zmien na inny dla proby od sasiada:)

[irekczek]

albo.. popros kogo zeby podjechal swoim autkiem kolo Twopjego, weźcie kable, podepnij z jego autka pod swoj aku(+ to plusa, - do minusa). Jak zakreci to winowajcą jest akumulator.. chociaż od początku na to wskazywało...
Akumulatory które mają swój wiek a wcześniej chodziły idealnie właśnie tak siadają..

[dziechu]

To nie takie proste.... To TDI i potrzebuje aku z pradem rozruchu powyzej 500A, nie wystarczy podpiac pod byle jaki aku sasiada. Wsadzilem kiedys w pelni naladowany i prawie nowy aku z Poloneza i... nie obrocil, choc w Poldku krecil jak glupi;)

[tomekzabrze]

albo.. popros kogo zeby podjechal swoim autkiem kolo Twopjego, weźcie kable, podepnij z jego autka pod swoj aku(+ to plusa, - do minusa). Jak zakreci to winowajcą jest akumulator.. chociaż od początku na to wskazywało...
Akumulatory które mają swój wiek a wcześniej chodziły idealnie właśnie tak siadają..

jak akumulator jest jest walniety to przez kable tez moze nic nie zdzialac !!! ( moze jakeis zwarcie robic

[GRZANA]

Pytalem sie ojca.... Powiedzial ze na 90% to jest regulator napiecia... (nie wiem co to jest ani gdzie jest) Nie wyklucza tez tak jak mowicie akumulatora slabego.... Ale obiawy troche za powazne jak na slaby aku...

pzdr

[jabol79]

Polecam tego elektryka 601298740 p.Michał

[czyś]

Dziwny problem. I moja rada może też się wydać dziwna: sprawdź dokręcnie śrub między skrzynią i blokiem i śrub mocujących rozrusznik (tj. czy są dociągnięte i do tego równomiernie - właściwym momentem), w dieslu też chyba jest tak, że jedno łożyskowanie rozrusznika jest w tulejce w skrzyni. A objawy są takie, jakby prąd był, ale rozrusznik był blokowany przy próbie rozruchu i ciągnął masakrycznie duży prąd, mimo to nie kręcił.

W ogóle zobaczcie co się dzieje z rozrusznikiem - czy po 2-3 próbach odpalenia robi się gorący, co świadczyłoby o tym, że:
1) albo rozrusznik się zjarał i ma wewnętrzne spięcie;
2) kleszczy się (w/w poluzowane śruby, trafiona [wyrobiona] tulejka w skrzyni)
3) brak masy na rozruszniku albo brak masy z aku na nadwozie i sinik (np. jak oczyściliście już klemy i bieguny aku - zaśniedziałe połączenie tam, gdzie kabel masowy jest przykręcony do nadwozia lub bloku/skrzyni - przeważnie w VW jest ten dodatkowy przewód) - nawet jak jest zimny po paru próbach, sprawdźcie te miejsca, bo to by tłumaczyło pierwsze problemy, jeśli aku jest ok, też przewody na odcinku +aku do rozrusznika i dalej od rozrusznika do alternatora.

Z lekka dziwne..... Te 3 rzeczy w/w powodują, że cały prąd z aku idzie na rozrusznik, i dlatego przy próbie rozruchu się wyłącza po kolei wszystko, a na postoju spox, działa.

[gubinho]

Ja też tak miałem:) myłem sobie golfka i słuchałem radia...trza sie przyznać ze myłem prawie cały dzień bo mialem wolny...tam cos dokręciłem tam wypolerowałem no sami wiecie...i wieczorem do garazu:) kiedy przekręciłem kluczyk to wszystko zaczęło migać pstrykac jednym słowem wariować...poprostu zgłupiałem,a wtedy golfka miałem z miesiac.poogladałem bezpieczniki ale były ok.i całkiem zgłupiałem...odczepiłem akumulator i chwilke odczekałem no tak ze godzinki i jak włożyłem to zapalił:) okazalało sie akumulator juz całkiem do wymiany no i wymieniłem i od tamtej pory jest ok:)