Strona 3 z 3

: czw cze 29, 2006 22:00
autor: kotem
jak ma ktoś jakiś stary licznik od golfa II to mozna by go rozebrać i zobaczyć czy jest do 9 na ostatnim wałku i było by wszystko jasne.

: pt cze 30, 2006 07:08
autor: cosar33racer
kotem pisze:jak ma ktoś jakiś stary licznik od golfa II to mozna by go rozebrać i zobaczyć czy jest do 9 na ostatnim wałku i było by wszystko jasne.
poco rozbierac... zostało mi do przejechania tylko 40 000 wiec za jakies 6 miesiecy bedzie wszystko jasne.... :bigok:

: pt cze 30, 2006 14:18
autor: kotem
cosar33racer pisze:poco rozbierac... zostało mi do przejechania tylko 40 000 wiec za jakies 6 miesiecy bedzie wszystko jasne.... :bigok:
Ale jak ktoś ma jakis zepsuty to nie potrzeba bedzie 6miesiecy tylko jakies 6min a swoja droga jakies problemy ze snaem masz czy dopiero kładłeś sie spać (wiek wskazuje na opcje II) :)

: pt cze 30, 2006 16:58
autor: cosar33racer
kotem, widze ze tez spac niemozesz :D ...no problemow niemam ze spaniem tylko budzik zawczesnie dzwoni ...o godzine 5 rano mam kursa z towarem jakies kilka kilo i tak co dzien i w swieta tez.... wiec o godzinie 7 jestem po robocie ....no ale zepsutego segara niemam niestety, chociaz nbiedługo bedzie mozliwosc rozbioru i cofniecia nawet :D bo sie tarcze szykuja białe i itak bedzie w czesciach dziadostwo tylko niewiem czy wskazowki malowac na czarno zolto czy czerwono

: pt cze 30, 2006 23:03
autor: kotem
cosar33racer pisze:niewiem czy wskazowki malowac na czarno zolto czy czerwono
zdecydowanien czarno ja bym rozebrał ale mam od passata i jakos innaczej wyglądają niz te od golfa niby oprawa ta sama ale zegary i ułozenie nieco inne

: sob lip 01, 2006 07:05
autor: M@rcus
Jeśli chodzi o cofanie licznika przez kabelek to nie jest taka prosta sprawa, jeśli wogóle byś się chciał bawić, to najpierw proponuje poćwiczyć na drugich zegarach, bo można niezłego bałaganu narobić przez niewiedzę. :bajer: