Forum.VWGolf.pl

Adamtd pisze:No i jak to przy gazie może być coś z sondą lambda....

Hmmm... sonda chyba nie... bo czesto nie moge go w ogole odpalic. Nawet tak zeby 2 sekundy pochodzil. Sonda analizuje spaliny a jak odpalam to tych spalin jeszcze nie ma albo jest ich bardzo malo wiec nie ma co analizowac (ale to tylko takie moje myslenie na chlopski rozum, moze sie myle).
Ale dzieki za podpowiedzi, co bede mogl to sam posprawdzam i moze uda mi sie pare zlotych za mechanika zaoszczedzic.

[ Dodano: 03 Lip 2006 23:00 ]

Adamtd pisze:Bardziej do sprawdzenia czujnik temp silnika i czujnik temp powietrza.

A gdzie te czujniki sie znajduja? I jak je sprawdzic omomierzem? (bo tak sie to chyba sprawdza)

Czujnik tmeperatury znajduje się na obudowie termostatu po prawej stronie głowicy. To właśnie on odpowiada za ssanie.

Sprawdzilem silniczek krokowy i jest ok. O ile dobrze wiem to odpowiada on za obroty gdy nie wciskam pedalu gazu. Jesli tak to na pewno nie to jest u mnie przyczyna bo nawet jak odpale golfa i trzymam pedalem gazu na obrotach okolo 2000 to i tak przygasa a jak juz zupelnie zgasnie to potem zapalic go sie nie da. Jesli to by byla cewka to chyba na gazie byloby to jeszcze bardziej dokuczliwe a przeciez na gazie chodzi jak zloto
Moze niedlugo zapodam kolejna porcje moich przemyslen Skonczy sie to pewnie u mechanika ale bardzo bym chcial to samemu zrobic. By bylo sie czym chwalic

[ Dodano: 10 Lip 2006 22:35 ]

U mnie jest tak ze nie zawsze na zimnym silniku chce odpalic na benzynie (na gazie bez problemu). Jak juz odpali to trzeba go trzymac na obrotach bo przygasa jakby paliwa nie dostawal. Na cieplym silniku nie ma takich problemow. Jak juz pochodzi to elegancko trzyma na jalowym 900obr/min. Moze pompa paliwa pada? Kolega ma to samo w mazdzie 626 i u niego podobno padl przeplywomierz (drobne 700zl za uzywany). U mnie tez to moze byc?

A wiec padla pompa paliwa. Wymieniona i golf smiga pieknie.

No to ja napsize co było u mnie podobno nazywa się to czujnik wtrysku czy jakis tam regulator - to bylo padnięte i dlatego gasł.

w-ojciec-h pisze:wiem bylo pełno...
ale to indywidualny problem, nie bylo

mianowicie, wszystko bylo w porzadku, obroty na luzie 1000 - 950 zalezy
ale nic nie falowalo i nagle na luzie zaczal szalec
obroty od 800 do 1800 okolo co 1 sekunde, jakbym ciagle gazowal
po jakichs 10 km wszystko wrocilo do normy i za jakies 10 km. znowu to samo
niezaleznie czy jade czy stoje, szaleje na dwojce np, bez gazu sam sobie dodaje i odejmuje co sekunde i tak co 10 km. sie zmienia!! :/
norma , szal, norma, szal
wtryk ??
golf3 1,6 ABU

Odświerzam temat mam identyczny objaw już mnie szlag trafia każdy coś wymyśla ale to nic. Cierpliwości.
Kolego w-ojciec-h napisz jak rozwiązałeś problem !!!
POZDRAWIAM.

Witam
Miałem podobne problemy które zaczęły się po wymianie podstawy wtrysku, bo brał lewe powietrze. Obroty latały jak głupie, na zimnych ciągle gasł i na gazie i na benzynie, na ciepłym chodził ok.
VAG wykazał rozwarty stycznik biegu jałowego. Wymiana krokowca nic nie dała, czujnik tem. również nic, aż trafiłem do mechanika, który sobie poradził. Od tyłu wtrysku są dwie śrubki do regulowania obrotów, firmowo zalane plastikiem i zamaskowane (Jak stwierdził mechanik ustawia się to to fabrycznie i nigdy sie nie zaczepia) U mnie jednak ktos zaczepił bo były poobdzierane. Po 10 minutach kręcenia i lżejszy o 50 pln wyjechalem happy. Teraz pozostała mi tylko walka z potopami

Pozdrawiam

wiec ja znowu cos napisze pisalem juz kilka sytucaji ktore mi sie przytrafily ale to znowu powraca. teraz znów wymieniłem czujnik temperatury i niestety znowu to samo ... no moze juz nie faluja obroty za to na ssaniu gasnie--- teraz przyjdzie mi wymienic silniczek krokowy... niestety nie moge namierzyc silniczka na 6 pinów... juz nawet nie wspominam ze ten na 6 pinow jest droższy od tego 4 pinowego. Jak wymienie to napisze

mobil01 to jest cos takiego
http://aukcje.o2.pl/show_item.php?item=123579484
przy wtrysku gdzies tam szukaj ...
a ... i normalnie WD40 traktujesz go :]
Pozdrawiam.