Strona 3 z 4

: sob cze 24, 2006 10:49
autor: djtom
skater16, spoko, spytaj smiało, człowiek na błedach sie uczy :bigok:

: sob cze 24, 2006 11:53
autor: skater16
dobra nie bawie sie juz tym wkur**** sie na to rozebralem zlozylem wyczyscilem a tu i tak dupaaa jak nacisne na pilota od centralnego to sie domyka spokojnie ale juz zeby sie otwozyl nie ma mowy tylko sobie podsufitke zepsulem przez to wszytsko :(

: sob cze 24, 2006 11:57
autor: djtom
jeszcze mozesz wyjąć lampkę i zobaczyć czy aby na pewno przycisk jest sprawny i popodłączany. spokojnie, bez nerwów :P

: sob cze 24, 2006 11:59
autor: skater16
podlaczony jest bo lamke wyjmowalem i wlasnie przez to podsufitke szlak trafil :(((((

: sob cze 24, 2006 12:02
autor: djtom
kurde, no to naprawde masz dziwną usterkę :-k silnik jest w pełni sprawny skoro dziaął domykanie z pilota. mowisz ze prąd na wtyczce jest i guzik tez działa... :-k skonczyły mi sie pomysły chwilowo...

: sob cze 24, 2006 12:16
autor: puniek
Na krótko kabelkamiz akumulatora sprawdź, czy silnik kręci w obie strony.

: sob cze 24, 2006 12:18
autor: piecio
Siemka. Widzę że jesteście obeznani w temacie szybra.u mnie problem polega na tym że uchyla się bez problemu,ale gdy chcę go otworzyć całkowicie(do tyłu)to jest taki objaw ze jedno naciśnięcie na przycisk i uchyla się o 0,5 cm i tak do bólu podobnie jest z zamykaniem.Czy może to być wina prowadnic??

: sob cze 24, 2006 12:19
autor: djtom
piecio, trzeba wyjąc podsufitkę, potem całą ramę szybra, zobaczyć gdzie na szynach jest juz wyrobiony wetal i zrobic nadlewkę np z jakiegoś plastiku lub kombinowac inaczej. Roboty na cały dzień.

: sob cze 24, 2006 12:31
autor: piecio
dodam tylko że awaryjne zamykanie kluczem imbusowym działa spoczko.A elektrycznie nic z tego tak jakby silnik rozłanczał z uwagi na duży opór :(. WIĘC ??

[ Dodano: Sob Cze 24, 2006 12:38 ]
Dzięki DJTOM.Tak przypuszczam że roboty na cały dzień.więc chyba poczekam na kilka dni wolnego :) .Kilka browarków i robota pójdzie.Póki co kręce kluczykiem :)POZDRO :partyman: :pub:

: sob cze 24, 2006 12:48
autor: skater16
w jaki sposob mam te kabelki podlaczyc ??
bo o ile sie nie myle to jest ich 6 odchodzacych od kostki wiec ?? :kac:

: sob cze 24, 2006 12:49
autor: djtom
tak jakby silnik rozłanczał z uwagi na duży opór
tak własnie jest - ręcznie przełamiesz ten opór ale silnik nie wyrabia. przy okazji mozesz prysnąć cały mechanizm dobrym smarem z sprayu.

: sob cze 24, 2006 12:53
autor: skater16
w sumie racja chyba tez tak zrobie a orjentujecie sie moze ile kosztuje nowa podsufitka ?? wyj......rzucil bym ta CO MAM W CHWILI OBECNEJ ZROBIL PRZY AUTECZKU CO TRZEBA Z TYM SZYBERKIEM GDY BEDZIE JUZ OK WRZUCE NOWA PODSUFITKE TYTLKO JESLI MOGE POPROSIC KOGOS O TO BY POINFORMOWAL MNIE JAKI KOSZT NOWEJ PODSUFITKI JEST I GDZIE EWENTUALNIE SZUKAC POZDRAWIAM I OBY MNIEJ USTEREK :jezor: :jezor:

: sob cze 24, 2006 12:55
autor: djtom
Zapisz element docelowy jako... wydrukuj i podjedź z tym do jakiegoś elektryka.

[ Dodano: Sob Cze 24, 2006 12:57 ]
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C947165

podsufitki szukaj na allegro lub tak jak szybra w Gofrach idących w całości na częsci (również np allegro).

: sob cze 24, 2006 13:02
autor: skater16
ok wiec juz wszytsko wiem nic wiecej nie jestem w stanie podsufitka na smietnik popracowac nad dachem zeby byl ok wrzucic nowa podsufitke i cieszyc sie dzieki za pomoc i dobre rady pozdrawiam