Jaki wlać olej?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Polsyntetyk ma lepsze wlasciwosci smarne - zwlaszcza na zimnym silniku
A wiadomo ze najwiecej silnik zuzywa sie zaraz po odpaleniu na zilnym silniku,
tutaj polsyntetyk zdecydowanie jest lepszy od mineralnego
moj passacik ma 180tyś i jezdzi od nowosci na 10W40 - polsyntetyk,
jesli samochod zaczyna brac olej to najpierw trzeba wymienic uszczelniacze (groszowe sprawy).
A wiadomo ze najwiecej silnik zuzywa sie zaraz po odpaleniu na zilnym silniku,
tutaj polsyntetyk zdecydowanie jest lepszy od mineralnego
moj passacik ma 180tyś i jezdzi od nowosci na 10W40 - polsyntetyk,
jesli samochod zaczyna brac olej to najpierw trzeba wymienic uszczelniacze (groszowe sprawy).
Pogadaj z userem Kamil W-zalał syntetyka do swojej maszynki...I zapytaj go czy mu nie pociekło...Pinhead pisze:Ta "moda" na rozszczelnianie silników nastała z dwóch powodów. Pierwszym to byli taksówkarze z dawnych lat którzy jeździli na olajach najgorszych z najgorszych, ważne aby były tanie i gęste (np. Selenia 20W40), ich silniki były w stanie agonalnym a motto brzmiało "jeździć aż się zajeździ i sprzedać". Potem takie auto trafiało na sprzedarz z informacją że wcześniej jeździło na mineralnym. Po zalaniu takiego zajechanego i zawalonego nagarem szrota normalnym olejem następowało rozszczelnienie. No i oczywiście drogą pantoflową rozchodziła się wieść o rozszczelnianiu przez półsyntetyki i syntetyki silników z większym przebiegiem
- koonrad
- majster ulepszacz
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 22:26
- Lokalizacja: BełchatóVW
- Kontakt:
półsyntetyk i syntetyk można używać tylko w samochodach które od nowoście na takim jeżdzą.
dla aut starszych w dodatku z większymi przebiegami i z gazem to jest jak morderstwo.
syntetyk ma włąściwości czyszczące silnik dlatego po przejechaniu nawet 500km ten olej wypłucze cały nagar z silnika (może zacząc "krwawić" z uszczelek a zasyfiony olej równiez może zapchac pompe olejową a w tedy...THE END
KUMPLOWI W TEN SPOSÓB OBKRĘCIŁY SIĘ PANEWKI W VW SANTANA
radzę wlac niezwłocznie jakiś mineralny (byle nie LOTOS)
pozdrawiam
dla aut starszych w dodatku z większymi przebiegami i z gazem to jest jak morderstwo.
syntetyk ma włąściwości czyszczące silnik dlatego po przejechaniu nawet 500km ten olej wypłucze cały nagar z silnika (może zacząc "krwawić" z uszczelek a zasyfiony olej równiez może zapchac pompe olejową a w tedy...THE END
KUMPLOWI W TEN SPOSÓB OBKRĘCIŁY SIĘ PANEWKI W VW SANTANA
radzę wlac niezwłocznie jakiś mineralny (byle nie LOTOS)
pozdrawiam
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175064][img]http://img150.imageshack.us/img150/416/clipboard01do1.jpg[/img][/url]
Lubie posty na temat "jaki olej wlac" Wszyscy sie boja syntetyków OK kazdy ma swoje auto podobnie jak i zdanie na ten temat.
Mnie nadal dziwi tylko fakt ze w niemczekch nie znaja oleji mineralnych. Nawet moj stary onkel co ma jeszcze Audi 80 rocznik 89 natrzaskane dobrze ponad 200kkm i nadal pyrka sobie po autobahn-ach na półsyntetyku i do glowy mu taki pomysł nie wpadnie zeby nalac mineralnego. W 96 roku ojciek kupił MKII rocznik 90 miał nabite 96kkm i tez mu mechanik kazał nalac mineralny Mobil. I załował tego do chwili kiedy sprzedał auto.
Pozdrawiam
Mnie nadal dziwi tylko fakt ze w niemczekch nie znaja oleji mineralnych. Nawet moj stary onkel co ma jeszcze Audi 80 rocznik 89 natrzaskane dobrze ponad 200kkm i nadal pyrka sobie po autobahn-ach na półsyntetyku i do glowy mu taki pomysł nie wpadnie zeby nalac mineralnego. W 96 roku ojciek kupił MKII rocznik 90 miał nabite 96kkm i tez mu mechanik kazał nalac mineralny Mobil. I załował tego do chwili kiedy sprzedał auto.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw cze 22, 2006 23:44 przez Atomic10, łącznie zmieniany 2 razy.
To współczynnik TBN rozszczelnia silniki a nie baza olejowa. Ale faktycznie to jałowa dyskusja bo temat jest powtarzany w nieskończoność obojętnie jak by nie tłumaczyć. Radze poczytać troche o olejach i ich właściwościach bo powtarzasz zasłyszane historie bez wnikania w szczegóły a to własnie w szczegółach jest wyjaśnienie bzdurnej teorii rozszczelniania.
koonrad, Poczytaj co to TBN, poczytaj co to bazy olejowe. Potem powtarzaj te bzdury bo ręce opadają jak się to czyta Na panewkach pewnie pisało "obrócone przez olej syntetyczny"
koonrad, Poczytaj co to TBN, poczytaj co to bazy olejowe. Potem powtarzaj te bzdury bo ręce opadają jak się to czyta Na panewkach pewnie pisało "obrócone przez olej syntetyczny"
=-Pinhead-=
Współczynnik powiadasz?Pinhead pisze:To współczynnik TBN rozszczelnia silniki
Liczba TBN
Liczba ta podawana jest w jednostce:
ilość miligramów wodorotlenku potasu (KOH) przypadająca na gram oleju
Jest to dość ważny parametr informujący o zdolności oleju do dezaktywacji kwaśnych produktów spalania paliwa oraz do jego zdolności czyszczących. Im wyższa liczba, tym lepsze własności oleju.
Ostatnio zmieniony czw cze 22, 2006 23:52 przez bongo, łącznie zmieniany 1 raz.
- koonrad
- majster ulepszacz
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 22:26
- Lokalizacja: BełchatóVW
- Kontakt:
PINHEAD
to niby z jakiego powodu po zmianie oleju po zmianie oleju i filtru i przejechaniu ok 1tyś km olej był czarny jak smoła a pompa zapchana jak tawotem??
jeśli się mylę to mi wytłumacz.
z góry dziękuję
to niby z jakiego powodu po zmianie oleju po zmianie oleju i filtru i przejechaniu ok 1tyś km olej był czarny jak smoła a pompa zapchana jak tawotem??
jeśli się mylę to mi wytłumacz.
z góry dziękuję
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175064][img]http://img150.imageshack.us/img150/416/clipboard01do1.jpg[/img][/url]
Z dyskusji niektórych kolegów wynikałoby, ze jak "bierze" olej to zalac minerałem i bedzie git...?!
Bo do mojej golfiny to na 15kkm musze dolac tak z 1.5 literka (półsyntetyk mobil). Silnik chodzi prawidłowo. Auto po zakupie miało na liczniku 124 kkm (?). Rocznik 1994. Zrobilem nim od zakupu ponad 30 kkm i zastanawiam sie czy jak zaleje go przy nastepnej wymianie minerałem to czy dalej bedzie brał olej. A nawet jakby brał to tansze dolewki. Silnika nie chce ruszac bo dobrze "chodzi".
PS.
Jak wymieniam oleum to ten zużyty jest jak woda. Rzadzizna. Wiec może olej jest lipny - kupowany na "promocjach" w Makro.
Bo do mojej golfiny to na 15kkm musze dolac tak z 1.5 literka (półsyntetyk mobil). Silnik chodzi prawidłowo. Auto po zakupie miało na liczniku 124 kkm (?). Rocznik 1994. Zrobilem nim od zakupu ponad 30 kkm i zastanawiam sie czy jak zaleje go przy nastepnej wymianie minerałem to czy dalej bedzie brał olej. A nawet jakby brał to tansze dolewki. Silnika nie chce ruszac bo dobrze "chodzi".
PS.
Jak wymieniam oleum to ten zużyty jest jak woda. Rzadzizna. Wiec może olej jest lipny - kupowany na "promocjach" w Makro.
- Marihuana Man
- Gadatliwa bestia
- Posty: 867
- Rejestracja: czw lut 03, 2005 22:54
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Wlej castrol High milage i powinno być okraf2234 pisze:Bo do mojej golfiny to na 15kkm musze dolac tak z 1.5 literka (półsyntetyk mobil). Silnik chodzi prawidłowo. Auto po zakupie miało na liczniku 124 kkm (?). Rocznik 1994. Zrobilem nim od zakupu ponad 30 kkm i zastanawiam sie czy jak zaleje go przy nastepnej wymianie minerałem to czy dalej bedzie brał olej. A nawet jakby brał to tansze dolewki. Silnika nie chce ruszac bo dobrze "chodzi".
PS.
Jak wymieniam oleum to ten zużyty jest jak woda. Rzadzizna. Wiec może olej jest lipny - kupowany na "promocjach" w Makro.
[img]http://dvprogram.pl/vw.jpg[/img]
A ja polecam Valvoline Max life...olej nie rozlewany w poslce wiec male ryzyko ze podróbka...silniczek pracuje po tym oleju bardzo cichutkoi równo...z porannym odpalaniem podczas silnych mrozów takze nie ma najmniejszczego klopotu....vento tdi na jednej dobrej swiecy przy -28stopni odpalilo za pierwszym razem
ALPINE CDA-7894RB
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 281 gości