Strona 3 z 3

: ndz maja 28, 2006 12:13
autor: Kand
Zazwyczaj w wysilonych silnikach jest kolizyjny bo w komorze spalania nie ma miejsca na tłok ( przy GMP) i otwarte zawory co sie dzieje przy pekniętym pasku NAJLEPSZE ROZWIĄZANIE TO ŁAŃCUCH DLACZEGO NASI Z VW O TYM NIE POMYSLELI

: ndz maja 28, 2006 12:16
autor: Duber
Kand pisze:NAJLEPSZE ROZWIĄZANIE TO ŁAŃCUCH DLACZEGO NASI Z VW O TYM NIE POMYSLELI
pasek ciszej pracuje i tanszy w produkcji

: ndz maja 28, 2006 12:55
autor: Kand
piotr2 pisze:
Kand pisze:NAJLEPSZE ROZWIĄZANIE TO ŁAŃCUCH DLACZEGO NASI Z VW O TYM NIE POMYSLELI
pasek ciszej pracuje i tanszy w produkcji
Zadzam się ale wszyscy powoli wracaja juz do łańcuchów

: ndz maja 28, 2006 13:19
autor: fibolek
KANd zgadzam się z tobą.Łańcuch to łancuch mocniejszy i głosniejszy w razie w(np luzu).
Podejżewam że taka moda i trendy oraz kwestie ekonomiczne(jak napisałeś).

: ndz maja 28, 2006 14:04
autor: Duber
Kand pisze:piotr2 napisał/a:
Kand napisał/a:
NAJLEPSZE ROZWIĄZANIE TO ŁAŃCUCH DLACZEGO NASI Z VW O TYM NIE POMYSLELI
pasek ciszej pracuje i tanszy w produkcji
piszac to nie chodzilo mi ze pasek jest lepszy tylko z jakiego zalozenia vw wychodzi zapewne.

: pn maja 29, 2006 12:25
autor: Cefaloid
Pinhead pisze:
Cefaloid pisze:(a nawet jak już miałbym wybierać to wolałbym ten kolizyjny ale tylko dlatego że byłby zapewne nowszy i miał duużo parametrów takich jak większą moc czy mniejsze spalanie itp.
Bo jak kolizyjny to na pewno nowocześniejszy i lepszy.... dobre ! :panna:
Jak to już ktoś powyżej napisał lepiej po prostu dowiedz się czym różni się silnik kolizyjny od bezkolizyjnego. Wtedy wszystko stanie sie jasne i pisanie teorii z kosmosu nie będzie potrzebne. Stwierdzenie że silnik kolizyjny musi być nowocześniejszy jest po prostu głupie :chytry:
Proszę więc mnie oświecić.
Po pierwsze napisałem "zapewne" a nie "musi być". Do BARDZO duża różnica szczególnie gdy taka pomyłka jest napisana przez człowieka który proponuje innym dokładne czytanie szczegółow.

A czym się różni kolizyjny od bezkolizyjnego to ja doskonale wiem, nie ma w tym znowu takiej profesjonalnej wiedzy zrozumiałej dla elit. I kolizyjność (w większości, nie we wszystkich silnikach!!!) nowoczesnych silników nie jest źródłem a pośrednim efektem wyciągania lepszych osiągów z nowych silników. Np wynika to z większego stopnia sprężania. Jasne, że warto wiedzieć jaki się ma silnik i co z tego wynika, ale ja bym żył z takim silnikem bez popadania w histerię. Jak nie dbasz o regularne wymiany pasków oleju itp to i tak silnik się rozleci. Nawet bezkolizyjny.
A ja osobiście wolałbym silnik o dobrych parametrach i kolizyjny niż kiepski ale, bezkolizyjny. To moja opinia, rozumiem że ty wolisz bezkolizyjne. OK, rozumiem.

: pn maja 29, 2006 12:30
autor: Pinhead
Nie, też wolał bym lepsze osiągi tak jak Ty. Po prostu można zrobić bardzo dobry, mocny i oszczędny silnik bezkolizyjny więc nie jest regułą kolizyjny=lepszy. Wystarczy zwiększyć pojemność i mniejszyć kompresje. Wyjdzie na to samo a do tego silnik powinien być bardziej wytrzymały.

: pn maja 29, 2006 12:31
autor: Cefaloid
No to :kufel: :D

: pn maja 29, 2006 14:28
autor: fibolek
Panowie macie rację chociaż nie znam silnika wytworu VW który byłby kiepski.Nawet te najsłabsze np RF są mimo że słabo wysilonymi jednostkami to bardzo dobrymi i mocnymi.Pozatym ktoś kiedyś napisał że np silnik RP czy inne tego typu są mało rozwojowe nie do końca się z tym zgodze(chyba że ktoś chce w łatwy i szybki sposów wytargać z motorka np 100 kon więcej) bo raczej i zazwyczaj jest tak że im większe moce tym większe obciązenia no i obowiązek dbania(pielegnowania) a u nas w Polsce to wiadomo jak co niektórzy dbają.
Ja tam ze swego Rf jestem bardzo zadowolony.

: śr mar 04, 2009 19:19
autor: Meduza
Witam, z tego co już dawniej czytałem, to bezkolizyjny 1,8 tylko 2 albo 3 lata był zakładany w VW, między innymi w MK3. Kodu tego silnika nie znam. Trzeba by poszukać na obcojęzycznym forum, jeśli nie będzie pewności.

pozdrawiam

: śr mar 04, 2009 19:27
autor: Szosownik
Meduza mocny jesteś
taki stary temat odkopać :panna:
i to z linka który podałem pewnie :wink:

: śr mar 04, 2009 20:06
autor: Meduza
Szosownik pisze:Meduza mocny jesteś
taki stary temat odkopać :panna:
i to z linka który podałem pewnie :wink:
Mile, że zostałem zauważony.

Jeśli Szosownik masz ponad 1700 wizyt i ponad 500 h na forum to nie ma porównania. Nie często tu zaglądam, mimo, że bardzo bym chciał, bo jest tu miło.

Faktycznie, dalem odpowiedź na stary temat zamiast na aktualny.

Jeśli uraziłem to przepraszam, chciałem dobrze.

Mam mały problem a w oczekiwaniu na odpowiedź zaglądam co inni piszą i ewentualnie odpowiadam.

Pozdrawiam