Strona 3 z 3

: pt kwie 21, 2006 13:42
autor: LaM4
Pinhead pisze:Wystarczy otworzyć pokrywe zaworów i obejrzeć czy jest zawalona czarnym szlamem. Jak będzie czysta to śmiało można lać półsyntetyka.
Mam pytanko, jak mam taki szlam to co to oznacza?

: pt kwie 21, 2006 13:54
autor: Pinhead
Że masz sporo syfu w silniku :) Wtedy jak zalejesz dobrym olejem może się to rozpuścić i silnik straci szczelność albo jakaś klucha zapcha kanał olejowy.

: pt kwie 21, 2006 14:23
autor: LaM4
To co z tym fantem zrobić, cos radzisz? :food:

: pt kwie 21, 2006 14:34
autor: Pinhead
Ale w czym problem ? Może go chociaż troche opisz :bajer:

ps. Naprawde masz silnik 1.1 ? To jakiś przeszczep :chytry:

: sob kwie 22, 2006 14:37
autor: red_baronGT
ja tez tak miałem wymieniłem olej i filtr i wszystko gra mam półsyntetyk M1

: sob kwie 22, 2006 15:39
autor: Pinhead
Mobil 1 to syntetyk. Ty masz pewnie "Mobil Super S".

: sob kwie 22, 2006 16:08
autor: maryjan112
Witka

Trochę poza tematem ale może się przydać.
Otóż w Niemczech na wielu stacjach (szczególnie przy autostradach) można kupić specjalniy olej "dolewkowy" pasujący do wszystkich marek. Niestety do każdej klasy oleju jest inny rodzaj i musimy znać specyfikację olejową.
W Polsce jeszcze takiego specyfiku nie spotkałem i nie wiem też jak naprawdę wpływa na silnik. Nie mam też do końca swojego zdania czy faktycznie nie powinno się mieszać oleji różnych marek.
Jednak jeśli ktoś może potwierdzić jakość tej oliwy to wielu osobom informacja ta może się przydać. Np. wybierając się na wczasy do DDR z zalanym np. Lotosem wolałbym chyba uzupełnić ewentualne braki takim specjalnym do dolewek niż np. Aralem.

Pozdrawiam

[ Dodano: Sob Kwi 22, 2006 16:08 ]
Witka

Trochę poza tematem ale może się przydać.
Otóż w Niemczech na wielu stacjach (szczególnie przy autostradach) można kupić specjalniy olej "dolewkowy" pasujący do wszystkich marek. Niestety do każdej klasy oleju jest inny rodzaj i musimy znać specyfikację olejową.
W Polsce jeszcze takiego specyfiku nie spotkałem i nie wiem też jak naprawdę wpływa na silnik. Nie mam też do końca swojego zdania czy faktycznie nie powinno się mieszać oleji różnych marek.
Jednak jeśli ktoś może potwierdzić jakość tej oliwy to wielu osobom informacja ta może się przydać. Np. wybierając się na wczasy do DDR z zalanym np. Lotosem wolałbym chyba uzupełnić ewentualne braki takim specjalnym do dolewek niż np. Aralem.

Pozdrawiam

: sob kwie 22, 2006 16:25
autor: Pinhead
maryjan112 pisze: Nie mam też do końca swojego zdania czy faktycznie nie powinno się mieszać oleji różnych marek.
Zapoznaj się ze specyfikacją klasy jakości SG i wyższych to będziesz miał już swoje zdanie :) Od SG w góre każdy olej jest mieszalny.

: sob kwie 22, 2006 16:32
autor: maryjan112
Miałem na myśli mieszalność w sensie utrzymania właściwości smarnych (z tymi wszystkimi bajerami jakimi to chwalą się rafinerie) a nie ryzyko zważenia.
Jeśli Ty tez to wierze na slowo.

Pozdrawiam