Strona 3 z 4
: sob kwie 22, 2006 18:41
autor: KamilW
toma1985 pisze:a i stanie sie cos jak pojezdze jeszcze troche na nich???
nic sie nie stanie wiec mozesz spokojnie kompletowac fundusze
: sob kwie 22, 2006 21:42
autor: guti
jak bedziesz chcial ustawic rozrzad to polecam Ci super mechanika ale wlasnie w Gomunicach sam sie u niego serwisuje , kumpel
: pn kwie 24, 2006 01:27
autor: toma1985
witam!ok dzieki za propozycje! wiecie co zapomnialem jeszcze dodac ze ten mechabik wymienial mi tez odrazu pasek rozrzadu no i te popychacze a moze cos przestawil troche z tym paskiem jest to mozliwe??? auto chodzi normalnie takze nie wiem juz sam
: pn kwie 24, 2006 14:43
autor: KamilW
toma1985 pisze:witam!ok dzieki za propozycje! wiecie co zapomnialem jeszcze dodac ze ten mechabik wymienial mi tez odrazu pasek rozrzadu no i te popychacze a moze cos przestawil troche z tym paskiem jest to mozliwe
ustawienie rozrzadu nie wplywa na prace popychaczy... ale proponowal bym sprawdzic czy pasek na pewno jest nowy i czy rozrzad jest poprwnie ustawiony...
: wt maja 23, 2006 20:30
autor: toma1985
witam. dzisiaj wymienilem znowu szklanki na INA i zaplacilem 350zl z wymiana i uszczelka i po problemie cisza ale oczywiscie bylem u innego mechanika i wlozyl mi jakis siajs fakt ze nowe ale nie trzymaly oleju cylinderek mozna bylo bez zadnego problemu wcisnac sobie palcami!!
ale teraz mam jeszcze jeden problem otoz juz wczesniej zauwazylem ze mam popekanu gume pod gaznikiem i teraz jak mechanik ruszal filtr powietrza i zlozy pozniej wszystko to zaczelo sie tak dziac ze jak chce mu przycisnac to on tak jak by sie dusil i dopiero po chwili zaczyna delikatnie sie zbierac troche mnie to denerwoje czy moze to byc wina tej gumy ze lapie lewe powietrze czy cos silnik rowno pracuje hmmm pomozcie pozdro
: śr maja 24, 2006 08:23
autor: guti
moze byc , ale jak Ci facet rozpinal rozrzad to moze zle zalozyl , walnal sie o jeden zabek np. moze byc tez wina tej gumy, na wolnych obrotach tez by ci szalal, a moze zaplon? jak mowisz ze masz walnieta gume to i tak musisz ja wymienic to od razu bedziesz wiedzial czy to byla jej wina.jak nie to to bedziemy dalej myslec
pozdrawiam
: śr maja 24, 2006 13:31
autor: toma1985
bylem u niego zpowrotem ustawial jeszcze raz rozrzad nie tak jak zaznaczyl tylko na znaki i sprawdzal zaplon jest wszystko dobrze . na wolnych obrotak jest w miare dobrze najgorzej jest jak chce na jedynce wcisnac gaz do spodu to tak jak by sie przydusil i dalej ogien i na dwojce tez tak jest . jak wymienie gume i swiece to sie odezwe i powiem czy pomoglo dzieki pozdro
: śr maja 24, 2006 15:14
autor: JAdam
Jesli chodzi o olej to polecam CARLUBE- sprawdzony made in USA można przejechać całą hameryke.
: śr maja 24, 2006 16:13
autor: maciek3
czesc podepne sie pod temat szklanki wymienilem z rok temu szklanki sa firmy luk i tak jak bylo tak jest napier.. niemilosiernie olej leje caly czs ten sam czyli penzoil mineral moze wlac polsyntetyk castrola to moze przycichna co wy na to
: śr maja 24, 2006 16:23
autor: guti
ja slyszalem ze jak masz minerala to zmiana na olej o klase wyzszy to nie jest dobry pomysl ale moge sie mylic , chociaz brat wlal polsyntetyka do coupe fiata tak na pale patrzac po przebiegu (auto z zagraniny , zadnej wiadomosci jaki tam byl olej) no i zaczelo sie lac wszedzie gdzie tylko mogło a przed zmiana bylo ok
: śr maja 24, 2006 16:35
autor: toma1985
maciek3, mialem to samo i pomogly tylko orginalne szklanki INA chcialem taniej a wyszlo mnie prawie 2razy drozej takze na szklankach radze nie oszczedzas sam sie na tym przejechalem i tylko dobry mechanik zrobic raz a pozadnie
ale co z moi problemem czemu mi sie tak dziwnie jak by dusil a zachwile dostaje kopa pomozcie dajcie jakies wskazowki co zrobic co sprawdzic pozdro
: śr maja 24, 2006 17:51
autor: shibby
a wymieniles ta gume pod gaznikiem ? kable dobre? swiece?
: śr maja 24, 2006 18:53
autor: toma1985
nie jeszcze nie wymienialem swiec przewodow kopolki palca i gumy. ale wczesniej tak nie bylo wszystko chodzilo ok i tak nagle??/ jak i co sprawdzic?? doradzcie pozdro
: śr maja 24, 2006 19:43
autor: Paulo
guti pisze:ja slyszalem ze jak masz minerala to zmiana na olej o klase wyzszy to nie jest dobry pomysl ale moge sie mylic , chociaz brat wlal polsyntetyka do coupe fiata tak na pale patrzac po przebiegu (auto z zagraniny , zadnej wiadomosci jaki tam byl olej) no i zaczelo sie lac wszedzie gdzie tylko mogło a przed zmiana bylo ok
troche sie nie zgodze...
ja mam golfa z 89r i mialem zalanego minerala od poprzedniego wlasciciela.
zalalem polsyntetyk i smigam juz kupe czasu i nic sie nie dzieje