Strona 3 z 4

: śr lut 01, 2006 23:19
autor: SławekUKF
bongo102 pisze: Tak mierzysz świece?Co to jest klema aku a biegun aku?
A niby z kąd świece pobierają prąd??? Z powietrza??? Przeczytaj sobie najlepiej wszystko od samego początku z 5 razy Niewiesz gdzie akumulator ma bieguny???? a wiesz gdzie jest moze KIEROWNICA???

[ Dodano: Sro Lut 01, 2006 22:37 ]
Powracając do tematu moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem bedzie jednak gdy sobie sprawdzisz te świece za pomocą żarówki ponieważ podejrzewam ze nie bedziesz miał takiego amperomierza.

: śr lut 01, 2006 23:37
autor: bongo
SławekUKF pisze: A niby z kąd świece pobierają prąd??? Z powietrza??? Przeczytaj sobie najlepiej wszystko od samego początku z 5 razy Niewiesz gdzie akumulator ma bieguny???? a wiesz gdzie jest moze KIEROWNICA???
Posłuchaj kolego,tak napisałeś:
SławekUKF pisze:Amperomierz wpinasz w szereg między klemę aku a biegun aku.
Z tego co wiem to akumulator ma dwie klemy(+ i -),a także dwa bieguny(+ i -).Zgadza sie?A ty piszesz jakieś dziwne rzeczy:kleme aku i biegun aku-chłopie wyluzuj bo za chwile napiszesz że u ciebie w aku jest faza i 0.Chyba że jezdzisz trolejbusem.

[ Dodano: Sro Lut 01, 2006 22:45 ]
Sławek sorki,zczaiłem o co ci chodzi,masz racje.

: śr lut 01, 2006 23:48
autor: SławekUKF
[quote="bongo102"]Z tego co wiem to akumulator ma dwie klemy(+ i -)

: śr lut 01, 2006 23:59
autor: Wawro
Mnie przedwczoraj nie chciał zapalić, kompletna dentka. Chechłał, chechłał, świece grzałem i grzałem i nic. Okazało się ze jedna ze świec dostała zwarcia i cały prąd szedł przez nią, i w dodatku nie grzała. Wymieniona na inną świecę wymontowaną ze zezłomowanego passata i działa cacy ;).

: czw lut 02, 2006 00:04
autor: SławekUKF
Jeżeli jakaś świeca bedzie miała zwarcie to natychmiast pali sie bezpiecznik 50A Na pewno miała przerwe a nie zwarcie!

: czw lut 02, 2006 00:12
autor: Wawro
No w sumie się spalił. Niedokładnie napisałem. Bezpiecznik także z passata :).

: czw lut 02, 2006 09:13
autor: qbab
SCRASH pisze:Dobra najpierw sprawdze zarowka czy w ogole swieci na kazdej swiecy bo mozliwe ze ktoras calkiem padla a potem jesli wszystkie beda swiecic poszukam jakiegos amperomierza i zapytam jeszcze raz krok po kroku bo kazdy z was mowi inaczej a w taki sposob to raczej poleci mi jak nie aku to instalacja.
Mysle ze to bedzie po prostu ktoras swieca albo dwie.Sprawdz zarowka tak jak mowiszi wszystko bedzie jasne.
Moim zdaniem jednak powinienes teraz rozwazyc zakup 4 nowych nieco lepszych swiec skoro te sa takie gownianie.
Po co sie narobic, jezli za tydzien okaze sie ze padla nastepna.
Ja ostatnio kupilem na allegro NGK za 24,50 za szt
Pzdr

: czw lut 02, 2006 11:21
autor: ryba_71
Aby nie przepracować się przy wykręcaniu listwy możesz zrobić tak:
-wykęć jedno mocowanie listwy ze świecą (gdzie jest najlepszy dostęp) delikatnie ją odegnij (jest miedziana) przyłóż próbnik z żarówki +aku i gwint świecy - jak zaświeci to świeca OK.
-Przyłóż próbnik do listwy łączącej pozostałe trzy świece -jak nie świeci to trzy walnięte, jak świeci TO
-odkręcasz następne połączenie i sprawdzasz świecę jak OK to sprawdzasz listwę, jak świeci to wiesz ,że padła jedna z dwóch.

Powodzenia

: czw lut 02, 2006 12:15
autor: Thor
Po pierwsze olej miernik, wykrec wtryski i poprostu popatrz w dziury czy swiece grzeja czy nie. To jedyna pewna metoda.
Po drugie... jestes pewny ze masz dobrze ustawiony zaplon?

Objawy o ktorych mowisz bardzo przypominaja mi moje problemy. Jak juz wspomnialem w ktoryms poscie okazalo sie ze kat wyprzedzenia zaplonu wynosil 44 gdy powinien wynosci 80. Po kalibracji woz nawet na mrozie zapala jak strzala. Pstryk i juz trzyma obroty i chodzi rowniotko, nawet przy odstanym zimnym silniku.

Pozdrowionka
T.

: czw lut 02, 2006 16:02
autor: SCRASH
Z tymi wtryskami to tez niewiem jak sie je wykreca bo przymocowane sa do nich jakies metalowe przewody.Poza tym nie rozreguluje mi sie nic jak je wykrece bo miedzy innymi dlatego ich nie ruszalem jak wymienialem swiece.Bez wtryskow wymiana swiec to bylaby przyjemnosc a nie meczarnia.

: czw lut 02, 2006 16:25
autor: SławekUKF
Po pierwsze olej miernik, wykrec wtryski i poprostu popatrz w dziury czy swiece grzeja czy nie. To jedyna pewna metoda.
Radze ci lepiej zostawić te wtryskiwacze w spokoju jak nie wiesz jak sie je wykręca. Po pierwsze trzeba mieć specjalny długi klucz nasadowy 27po drugie stosuje sie nowe uszczelki izolacji termicznej po trzecie trzeba mieć klucz dynamometryczny 70Nm wtryski i 25Nm przewody. Zostań lepiej przy tej żarówce jak juz ci wcześniej pisałem i zresztą inni też pisali.

: czw lut 02, 2006 19:18
autor: SCRASH
OK.Chyba jednak sie troche pomecze z ta zarowka.W sobote dam znac co i jak bo na razie niemam kiedy.
Jesli macie jeszcze jakies pomysly to piszcie zanim sie za to zabiore.

: czw lut 02, 2006 19:23
autor: Thor
Sprawdzenie swiec poprzez wykrecenie wtryskow zajmuje ok 20-30min i w zakladzie diesla zrobia Ci to na miejscu za ok 20zl.
Nie wiem czy warto sie babrac za te pieniadze.

Wczesniej do takich mechanikow zadzwon i jak juz ustalisz co i jak zapytaj jak sprawdzaja swiece... jak powiedza ze na prostowniku to podziekuj i dzwon do innych.

Pozdrawiam
T.

: czw lut 02, 2006 20:12
autor: WRHZ
nie wiem czy za 20 zl ktos bedzie wykrecal wszystkei wtryski i podkladki wymieni na nowe :) to po 1 po drugie to lepiej jechac do jakiegos mechaniora konkretnego i moze maja amperomeirz to tak duzych pradow :)