Strona 3 z 6

: pt gru 17, 2004 13:37
autor: DTaras
pobić nie
kolana przestrzeliwujemy :mlotek: :finga: :smoke:

: pt gru 17, 2004 13:43
autor: Ciukier
DTaras pisze:pobić nie
kolana przestrzeliwujemy :mlotek: :finga: :smoke:
Buhahahahah :rotfl: chyba za dużo polskich filmów oglądasz

: pt gru 17, 2004 13:46
autor: DTaras
polskich czeskich radzieckich i ostatnio nawet postradzieckich...
a tak naprawde kuchwa to juz zapomniałem gdzie sie telewizor włącza...

: pt gru 17, 2004 14:00
autor: Ciukier
DTaras pisze:polskich czeskich radzieckich i ostatnio nawet postradzieckich...
a tak naprawde kuchwa to juz zapomniałem gdzie sie telewizor włącza...
No to gratulacje :rotfl: ja jeszcze potrafie :P

: pt gru 17, 2004 15:58
autor: Krzylu
widze sami szejkowie z nieograniczonymi ilosciami paliwa sie wypowiadaja "zalej do pelna..."ten test jest dobry i dokladniejszy ale nie kazdego stac na zalanie 55l paliwa tak dla siebie zeby sprawdzic ile pali
zamontujcie sobie butelke 10l zalejcie ja paliwem zamontujcie gdzies i wtedy nie ZACIAGNIE SYFU :rotfl: :rotfl: i napewno taniej wyjdzie niz CALE 55l paliwa :rotfl:

Re: temperatury spadają jak tam spalanie?

: pt gru 17, 2004 16:06
autor: Agamek12
innovate pisze:LPG 148 km 15,9l daje 10,7l / 100km wyłącznie miasto
Mk2 '88 1.3 gaźnik, nowa instalacja Lovato

to nie za dużo?
Mi PN spalił po regulacji po mieście 11 l/100 km (mało!!), ale był tak przykręcony, że w trasie dochodził tylko do 140 (czuć było, ze nie ma siły). Po rozkręceniu o 1/4 obrotu śruby szedł normalnie, ale spalanie 80% trasa 20% miasto wyszło 11 l/100 km (dużo!!). Teraz rozkręciłem o 1/8 obrotu, auto osłabło, spalania jeszcze nie sprawdziłem.

: pt gru 17, 2004 16:11
autor: DTaras
jak masz ciągle w zbiorniku i tylko dolewasz do pełna między 3/4 a full to wychodzi na to samo co przy pustym tylko nie jeździsz na rezerwie
różnica taka że trzeba zamrozić trochę gotówki na początek za to masz w baku brak wody

ale jak wolicie tak robicie

silnik 1.8 112KM mk2

: pt gru 17, 2004 16:11
autor: MaLiBU
przed wymiana termostatu srednio 10 literkow
po wymianie 8,5/100km,
na 600km okolo 200 w trasie, w miescie cos kolo 9,5-10 litrow.
A jezdzenia do konca nie polecam
wymiana pompy do najtanszych nie nalezy, no i wtryskiwacze w ekstremalnych sytuacjach moga sie zapchac. Zalewajac 10 litrow
nic nie zmierzysz... :chytry:

: pt gru 17, 2004 16:34
autor: Krzylu
jak nie zmierzy 10l=ilosc kilometrow pozniej dzielisz i wychodzi ci ile ci zjaral.
sami bogacze a tak sie skarza ze paliwo drogie :green_fuck:

nie przesadzaj, jakbym byl bogaty to mialbym G60 np.,

: pt gru 17, 2004 16:40
autor: MaLiBU
a co do zmierzenia no to chyba ze podjedzie na stacje na prawie pustym baku, poczeka az wypali sie do samego konca i zaleje 10 literkow i do konca znowu. Powodzenia zycze z takim mierzeniem.:green_fuck:
BTW ja ostatnio chwale ze paliwko tanie, w W-wie na Neste po 3,49 jest
wiec nie ma co narzekac... Bylo drozsze.
:panna: Bo tankue do pelna to znaczy ze bogacz jestem? zawsze mozna komunikacja miejsca jezdzic...

: pt gru 17, 2004 16:51
autor: longer
jak cie nie stac na paliwo to po co ci auto ????

: pt gru 17, 2004 16:54
autor: MaLiBU
longer pisze:jak cie nie stac na paliwo to po co ci auto ????
to pytanie było do mnie? :crazy:
bo zaczynam sie gubic... :panna:

: pt gru 17, 2004 16:56
autor: longer
nie do ciebie przeciez ty nie placzesz ze nie masz kasy zeby zalac do pelna :food:

Re: silnik 1.8 112KM mk2

: pt gru 17, 2004 16:56
autor: j_jasiu
MaLiBU pisze:przed wymiana termostatu srednio 10 literkow
po wymianie 8,5/100km,
na 600km okolo 200 w trasie, w miescie cos kolo 9,5-10 litrow.
A jezdzenia do konca nie polecam
wymiana pompy do najtanszych nie nalezy, no i wtryskiwacze w ekstremalnych sytuacjach moga sie zapchac. Zalewajac 10 litrow
nic nie zmierzysz... :chytry:
No to ładnie ci pali, całkiem oszczędnie, będziesz zakładał LPG ??? :grin: :bajer: :satan: :balwanek: