Nietypowy problem z golfem II

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
endrju
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: pt maja 27, 2005 14:07
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: endrju » śr sty 11, 2006 15:14

Aha a no wlasnie czy w silniku MH jest ten czujnik halla i czy jest jakis czujnik obrotów wałka????

Co do kopułki tez to bede sprawdzal ale jutro.


[b]VW Caravelle LONG 2,5 TDI ACV[/b] (2011-...)
[b]Audi A6 C4 Avant 2,5 TDI AEL 6-gear[/b] (2009-...)
[b]Audi 80 GTE[/b] (2006-2009)
[b]VW Golf mk2 1,3[/b] (2005-2006)
[img]http://republika.pl/a_glasgall/Allegro/AUDI.jpg[/img]

Awatar użytkownika
felis
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: sob maja 14, 2005 23:35
Lokalizacja: Poznan

Post autor: felis » śr sty 11, 2006 16:22

wiesz co dokladnie to nie mam pojecia jak tenczujnik sie nazywa.Ale dzisiaj wieczorkiem widze sie z kumplem ktory znalazl u mnie ta wade i podpytam jak sie dokladnie nazywa ten czujni.Wydaje mi sie ze jes to czuji temp. silnika ale moge sie mylic.



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » śr sty 11, 2006 16:32

MrUkAs pisze:Ja mam nietypowy problem z moim golfem II, bylem juz kilkakrotnie u mechanika (wymienione swiece, wymieniono pompe paliwowa, wymieniono przewody wysokiego napiecia, wymieniono termostat) i nadal nic. Otoz, problem jest tego rodzaju, iz auto dziala bez zarzutow, ale jest jedno ALE. Mianowicie, auto co jakis czas (po przejechaniu 30, 40, 50... 100 km) dostaje "zawirowania" i sobie samoczynnie zgasnie, zacznie z rury wydechowej wypuszczac szary, ciemny dym. Zacznie warkoczyc, dusic sie, skaka nie samowicie. Nie wiem co jest grane, mechanik tez za bardzo nie wie. Czy ktos moze mi pomoc? Moze ktos mial podobny problem.

Nie wiem na 100% co może byc przyczyną u Ciebie takiego zachowania auta, ale bardzo często zwłaszcza gdy auto nie wiadomo dlaczego nagle zaczyna gasnąć bez powodu, zwłaszcza na zagrzanym silniku, a po chwili przestygnięcia znowu jest wszystko dobrze - to zazwyczaj jest to wynikiem uszkodzonego halotronu w aparacie zapłonowym.



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » śr sty 11, 2006 16:47

endrju, wiem że to będzie kłopotliwe, ale jak zgaśnie dobrze byłoby wyjąć świce (chociaż 1 lub 2, bo w tym cholerstwie trudno to zrobić przez filtr powietrza, zobacz czy świeca nie jest zalana paliwem, albo okopcone na czarno. Taka kulawa praca plus jeszcze czarny dym wskazywałyby na b. bogatą mieszankę. Może pływak w gaźniku tonie lub jest źle ustawiony poziom paliwa?
endrju pisze:A gdzie jest ten czujnik hala?

felis, które czujniki wg ciebie bo pokazujesz na swoim siniku a nie na MH...
Te same czujniki w MH są na obudowie termostatu - czarny plastik pod aparatem zapłonowym, też są 2.
endrju pisze:Aha a no wlasnie czy w silniku MH jest ten czujnik halla i czy jest jakis czujnik obrotów wałka????
Raczej jest, w silnikach z aparatem zapłonowym bezstykowym (od 85 lub 86 r.), czyli większość alibo i nawet wszystkie MH. Odpowiada za zapłon.
Czujnik halla (przetwornik halotronowy) siedzi z tego co wiem wewnątrz aparatu zapłonowego. I tyle. Koszt ok. 200-250 zł. Wydaje mi się, że ktoś kiedyś pisał na forum, że w MK 3 padał mu właśnie przy mocnym nagrzaniu silnika (tzn. był padnięty, ale objawy były dopiero po mocnym nagrzaniu).

Mrukas, a co się działo z termostatem? Przegrzałeś go jak się uszkodził? Żeby się nie okazało, że padła uszczelka pod głowicą albo pękła głowica.
Dłuugo walczyłem z układem chłodzenia, w MH on jest porąbany. Woda w tym silniku lata wężami w te i nazad z tyłu silnika. Rozebrałem to mimo stanowczego sprzeciwu moich mechaniorów, którzy stwierdzili, że jestem przewrażliwiony i to nie uszczelka. Była trafiona, olej nie paprał płynu chłodzącego, nie bulgotał, masła pod pokrywą zaworów nie było za wiele, na bagnecie wcale ale ciągle się przegrzewał przy jeździe takiej, że nie powinien (60 kmh na 4 biegu, temp. zewn. 15 stopni, na 3 biegu - wyższe obroty, lepsze krążenie płynu - było ok) i ciągle z niego leciał płyn, był coraz słabszy.

Na początek jak się przegrzewa - zobacz czy węże sztywnieją i spróbuj wymiany korka zbiornika wyrównawczego - 9 zł, może trzymać za wysokie lub za niskie ciśnienie .

[ Dodano: Sro Sty 11, 2006 3:50 pm ]
twardy pisze:Pamiętam że miałem taki problem w swoim cieniasie wtedy to był czujnik polożenia wału po wymianie przestało autko wariować.
Brak czujnika w MH 1.3 benzyna, na gaźniku.


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
MrUkAs
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: MrUkAs » śr sty 11, 2006 20:39

Jesli jeszcze ktos ma propozycje jakies to pisac, ja sobie wszystko zbiore do kupy i przedstawie sytuacje mechanikowi i moze wtedy cos wymyslimy... ;)


www.SportCom.PL

Awatar użytkownika
endrju
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: pt maja 27, 2005 14:07
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: endrju » czw sty 12, 2006 12:16

Widze ze powoli dochodzimy do sedna sprawy, tylko teraz trzeba to wszytsko sprawdzic... ehhh

Nie chcialbym zakladac osobnego topicu dlatego zapytam sir tutaj czy jest mozliwa zmiana gaznika w MH na wtrysk z NZ? To chyba te same silniki??


[b]VW Caravelle LONG 2,5 TDI ACV[/b] (2011-...)
[b]Audi A6 C4 Avant 2,5 TDI AEL 6-gear[/b] (2009-...)
[b]Audi 80 GTE[/b] (2006-2009)
[b]VW Golf mk2 1,3[/b] (2005-2006)
[img]http://republika.pl/a_glasgall/Allegro/AUDI.jpg[/img]

Awatar użytkownika
MrUkAs
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: MrUkAs » czw sty 12, 2006 12:57

czyś pisze:

Mrukas, a co się działo z termostatem? Przegrzałeś go jak się uszkodził? Żeby się nie okazało, że padła uszczelka pod głowicą albo pękła głowica.
Dłuugo walczyłem z układem chłodzenia, w MH on jest porąbany. Woda w tym silniku lata wężami w te i nazad z tyłu silnika. Rozebrałem to mimo stanowczego sprzeciwu moich mechaniorów, którzy stwierdzili, że jestem przewrażliwiony i to nie uszczelka. Była trafiona, olej nie paprał płynu chłodzącego, nie bulgotał, masła pod pokrywą zaworów nie było za wiele, na bagnecie wcale ale ciągle się przegrzewał przy jeździe takiej, że nie powinien (60 kmh na 4 biegu, temp. zewn. 15 stopni, na 3 biegu - wyższe obroty, lepsze krążenie płynu - było ok) i ciągle z niego leciał płyn, był coraz słabszy.

Na początek jak się przegrzewa - zobacz czy węże sztywnieją i spróbuj wymiany korka zbiornika wyrównawczego - 9 zł, może trzymać za wysokie lub za niskie ciśnienie .
Auto sie nie dogrzewalo. Jadac 120 km temperatura spadala, pojechalem do mechanika i mi powiedzial, ze termostat siadl no i wymienil. I od tego czasu dzieja sie takie cyrki, jak pisalem wyzej...


www.SportCom.PL

Awatar użytkownika
Kapibara
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: śr sty 19, 2005 22:18
Lokalizacja: Płaza/Chrzanów
Kontakt:

Post autor: Kapibara » pt sty 13, 2006 11:45

MrUkAs pisze:Auto sie nie dogrzewalo. Jadac 120 km temperatura spadala, pojechalem do mechanika i mi powiedzial, ze termostat siadl no i wymienil. I od tego czasu dzieja sie takie cyrki, jak pisalem wyzej...

a jakiej firmy termostat kupiles???? bo jesli jakas podrobe to wymien jeszcze raz. termostat to za 30 zl kupuje sie jakiejs firmy na V... sorki nei mam pamieci do nazw. proponuje wlasnie tu szukac skoro zaraz po wymianie sie cos takiego stalo. jesli wskazowka przekracza polowe to za duza temperatura. Rozgrzej silnik sprawdz w jakiej temp sie otwiera duzy obieg (dolny waz od chlodnicy jest cieply i dol chlodnicy cieply) w jakiej temperaturze sie odpala wiatrak. Jesli chlodnica sie nei nagrzewa to termostat znowu, jesl iwiatrak nei dzialal to czujnik temp z prawej dolnej czesci chlodnicy.


no ewentualnie tak jak ktos pisal ze jesli juz przegrzales silnik to mga byc gorsze skutki, jak zobaczysz ze temp za wyskoka to wlanczaj cieply nawiew



Awatar użytkownika
MrUkAs
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: MrUkAs » pt sty 13, 2006 12:46

No termostat kupywal mechanik, placilem za niego 30zl. On wlasnie na moich oczach sprawdzal to co piszesz, czyli w jakiej temperaturze wlacza sie wiatrak, dotykal tych przedowow, o ktorych piszesz. Mowil, ze dobrze jest, ze wskazowka wychyla sie nieco dalej niz zawsze. Zawsze wychylala mi sie do polowy, teraz troszke dalej sie wychyla...Kontrolka od temperatury tez mi nie swieci, wiec chyba jest OK?


www.SportCom.PL

Awatar użytkownika
Kapibara
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: śr sty 19, 2005 22:18
Lokalizacja: Płaza/Chrzanów
Kontakt:

Post autor: Kapibara » pt sty 13, 2006 13:27

MrUkAs pisze:No termostat kupywal mechanik, placilem za niego 30zl. On wlasnie na moich oczach sprawdzal to co piszesz, czyli w jakiej temperaturze wlacza sie wiatrak, dotykal tych przedowow, o ktorych piszesz. Mowil, ze dobrze jest, ze wskazowka wychyla sie nieco dalej niz zawsze. Zawsze wychylala mi sie do polowy, teraz troszke dalej sie wychyla...Kontrolka od temperatury tez mi nie swieci, wiec chyba jest OK?
t odobrze ze sprawdzal ale obawiam sie sciemnial z tym ze dobrze ze sie wychyla dalej. srodek to jest 90 stopni i tak ma byc w kazdym momencie pracy silnika niezaleznie od niczego. jedz do innego mechanika i popytaj tylko co to moze byc i wtedy zobaczysz co on powie i jak sie to ma do tyamtego. niezstety teraz nikomu nei mozna ufac



naum
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: śr mar 23, 2005 22:54
Lokalizacja: Hajnówka
Kontakt:

Post autor: naum » pt sty 13, 2006 15:32

Mój ojciec ma Jettę 88r 1.3MH i jest ten sam objaw: 20km jazdy, a po chwili spada moc silnika, przygasa, nie paili "jakby" na 1 gar, aż wkońcu odmawia dalszej jazdy. Po odczekaniu ~5 minut odpala od pierwszego zakręcenia, a po przejechaniu 10, 20km powtarza się cykl. Z rury wydobywa się czarny dym, słabo reaguje na wciśnięcie gazu do maksa, cała buda trzęsie się jak gdyby miał zniej wyskoczyć silnik, aż sam gaśnie. Zapala dopiero po odczekaniu kilku minut, bo od razu, gdy zgaśnie nie jest to możliwe. Wykręciłem świece i pierwsza była zalana. Wymieniłem wszystkie świece, przewody, kopułkę, palec i inne pierdoły, ale problem pozostał. Żaden mechanik nie wie co to może być, choć jeden stwierdził, że to wilgoć dostaje się do silnika - nie pytałem go co ma na myśli. Muszę przyznać, że objawia się to zimą, lub gdy na dworze jest wilgotno.



Awatar użytkownika
Kapibara
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: śr sty 19, 2005 22:18
Lokalizacja: Płaza/Chrzanów
Kontakt:

Post autor: Kapibara » pt sty 13, 2006 23:36

no powinna pomoc regolacja gaznika, ewentualnie powietrze nei dochodzi, sprawdzony jest caly uklad dolotowy??



dominik7
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 872
Rejestracja: wt lis 22, 2005 19:07
Lokalizacja: WGS//WP
Kontakt:

problem

Post autor: dominik7 » sob sty 14, 2006 00:36

po mojemu poszedl Ci jeden z popychaczy hydraulicznych w silniku.Kiedys tak mialem w Wartburgu.Po wymianie pomoglo.Kaz to sprawdzic mechanikowi.



Awatar użytkownika
Paweł NPI
...
...
Posty: 1821
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie

Post autor: Paweł NPI » ndz sty 15, 2006 14:46

MrUkAs pisze:Filt paliwa, oleju, powietrza byl wymieniany.

Sondy, tzn. co to takiego, jak to mozna wymienic i jaki to koszt? I za co taka sonda jest odpowiedzialna w samochodzie? ;)
Sonda lambda znajduje sie przy katalizatorze... służy do regulacji dawki paliwa na podstawie emitowanych spalin...
Mała rzecz, w sumie nie taka tania ale jak ważna!!


[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 345 gości