MK III na zimnym kopci i nie wchodzi na obroty
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
mam to samo i pewnie duzo ludzi tez :/ niech ktos poradzi sensownie cos bo ocipiec mozna rok czasu z tym walcze ponad (((jancik pisze:Pozwolicie,że się dołączę.Myślę ,że mój przypadek też jest ciekawy.Najpierw wolne obroty na benzynie skakały czy był zimny czy nie,pojechałem do gazowników i zmienili mi emulację,bo tak zalecił komputerowiec.Ale problem po paru dniach wrócił.Pojechałem jeszcze raz,szukali,szukali i znaleźli.Okazało się,że kabelek od sondy był,źle zlutowany i odpadł.Zrobili to,ale teraz mam coś takiego,że na gazie jest super,a na benzynie jak jest zimny to go zalewa(chyba,bo tym jest czarny i czuc paliwem).Co radzicie???
[ Dodano: Wto Sty 10, 2006 14:48 ]
RESET????Amanda pisze:Reset ECU?jancik pisze:Co radzicie???
no ale przeciez wszyscy odradzaja reset!!!!! podobno nie mozna!!!! nie nie nie!!!!
musi byc inna metoda reset to mozna gazownikom zrobic w glawie a nie w VW :/
Chłopie reset kompa to żaden problem po prostu odpinasz plusową klemę na jakieś 10 minut i gotowe,jedyny minus tej operacji to to ,że musisz na nowo ustawić zegar no i licznik okresowych kilometrów się skasuje.Tylko to może pomóc na parę chwil jeżeli komputer będzie dostawał dalej błąd to wchodzi w tryb awaryjny i wracasz do punktu wyjścia.Ja o dziwo jestem przed chwilą po resecie ale problem nie znikną nawet na moment,czyli gazowników chyba nie ma się już co czepiać.A więc co???bamber pisze:RESET????
no ale przeciez wszyscy odradzaja reset!!!!! podobno nie mozna!!!! nie nie nie!!!!
musi byc inna metoda reset to mozna gazownikom zrobic w glawie a nie w VW :/
ja wiem co to znaczy zrobic reset.... :/jancik pisze:Chłopie reset kompa to żaden problem po prostu odpinasz plusową klemę na jakieś 10 minut i gotowe,jedyny minus tej operacji to to ,że musisz na nowo ustawić zegar no i licznik okresowych kilometrów się skasuje.Tylko to może pomóc na parę chwil jeżeli komputer będzie dostawał dalej błąd to wchodzi w tryb awaryjny i wracasz do punktu wyjścia.Ja o dziwo jestem przed chwilą po resecie ale problem nie znikną nawet na moment,czyli gazowników chyba nie ma się już co czepiać.A więc co???bamber pisze:RESET????
no ale przeciez wszyscy odradzaja reset!!!!! podobno nie mozna!!!! nie nie nie!!!!
musi byc inna metoda reset to mozna gazownikom zrobic w glawie a nie w VW :/
chodzilo mi o to, ze nie wolno tego robic na dluzsza mete!!! rozumiesz!!
zeby sprawdzic czy lepiej chodzi czy nie to ok, tez probowalem (i pomaga=kasuja sie blegu w kompie od benzyny ktore lapie od gazu :/ ) ale reste to nie jest rozwiazanie na dluzszy czas!! ustawiaj sobie zegar, licznik itd... dajcie spokuj!!!
nie pszcie bzdur!!
Bamber nie bądź taki nerwowy skoro wiesz co to jest reset i go robiłeś iii ...dalej ci łapie błędy to nic prostszego jak podjechać do komputerowca i on ci awarię zdjagnozuje,albo od razu cię wyśle do gazowników tak jak mnie.ja wiem co to znaczy zrobic reset.... :/
chodzilo mi o to, ze nie wolno tego robic na dluzsza mete!!! rozumiesz!!
zeby sprawdzic czy lepiej chodzi czy nie to ok, tez probowalem (i pomaga=kasuja sie blegu w kompie od benzyny ktore lapie od gazu :/ ) ale reste to nie jest rozwiazanie na dluzszy czas!! ustawiaj sobie zegar, licznik itd... dajcie spokuj!!!
nie pszcie bzdur!!
stary sorry ale ja juz bylem i u jednych i u drigich i nic (((jancik pisze:Bamber nie bądź taki nerwowy skoro wiesz co to jest reset i go robiłeś iii ...dalej ci łapie błędy to nic prostszego jak podjechać do komputerowca i on ci awarię zdjagnozuje,albo od razu cię wyśle do gazowników tak jak mnie.ja wiem co to znaczy zrobic reset.... :/
chodzilo mi o to, ze nie wolno tego robic na dluzsza mete!!! rozumiesz!!
zeby sprawdzic czy lepiej chodzi czy nie to ok, tez probowalem (i pomaga=kasuja sie blegu w kompie od benzyny ktore lapie od gazu :/ ) ale reste to nie jest rozwiazanie na dluzszy czas!! ustawiaj sobie zegar, licznik itd... dajcie spokuj!!!
nie pszcie bzdur!!
mam dosc tego jeb.... LPG.... jak nie dadza rady tego zrobic to kupuje TDI :/
przeciez to wstyd jak rano po odpaleniu, 5 sekun ok a poniej tryk tryk jak tarktor zima jest katastrofa!! az tlumiki poobrywaly sie mi od tego szarpania silnikiem, zalewa sie i szarpie ehhh szkoda gadac
Wiem jaki to ból.Ja czytałem w podobnych postach,że powodem może też być filtr paliwa,lub pompa.Ja będę jeszcze prubował z filtrem bo to koszt niewielki jak będę po to dam znać,ale to dopiero chyba w sobotę.Dobrze by było jakby ktoś jeszcze się wypowiedzieł na temat tego filtra lub pompy z góry dzięki.
ludzie czytajcie dokładnie temat od poczatku, bo problemy które macie już dokładnie zostały opisane przeze mnie i JULKA! komputer benzynowy podczas pracy silnika na LPG musi być poprawnie emulowany przez komp LPG, komputer LPG wysyła do komputera benzynowego sygnał jak sonda lambda w czasie pracy na benzynie i mimo że silnik chodzi na LPG to komp benzynowy "myśli" że dalej pracuje na benzynie - to tyle teorii.
I z tym "oszukiwaniem" kompa benzynowego jest w 90% problem, jeżeli emulacja jest nie własciwa to komputer benzynowy odczytuje to jako awaria sondy lambda i przechodzi w tryb awaryjny i przewaznie daje za duzo paliwa - ztąd te duszenie i zalewanie silnika benzyna , że aż dym czarny wali, zwłaszcza na zimnym silniku!
Tryb emulacji ustawia sie programowo w komputerze LPG, trzeba go poprostu podłaczyc przez złacze diagnostyczne i ustawić odpowiednią opcję.
I tak jak pisze JULEK powinno sie ustawić taki tryb emulacji żeby wszystko było OK, żeby benzyniak nie łapał błędów podczas pracy na gazie i u JULKA zmiana ustawien na emulacje typu masa załatwiła problem, juz nie łapie błędów i na benzynie chodzi OK!
U mnie pomimo róznych ustawień emulacji ciagle pojawiał sie błąd, poprostu mój komputer LPG nie radzi sobie z poprawną emulacją i tyle, zmuszony zostałem do założenia przekaźnika do resetu benzyniaka przy każdym zgaszeniu auta. I u mnie auto sie gasi komp sie resetuje, po ponownym uruchomieniu nie ma juz błędów i na benzynce chodzi elegancko, po przełączeniu na LPG błędy znowu są łapane przez benzyniaka , ale w tym momencie jade juz na LPG i to nie przeszkadza w niczym, po czym zatrzymuje sie przykładowo gasze auto i znowu reset nastepuje, nastepne uruchomienie i znowu błedy juz skasowane i na benzynie chodzi tak jak trzeba!
Wiem że resetowanie kompa nie jest najlepszym wyjściem , ale jeżeli sie inaczej nie da? Mógłbym poprostu wymienic komputer LPG na inny tzn na taki który bedzie poprawnie emulował , ale to są znowu koszty.
Także macie takie wyjścia jak pisze:
1. Ustawić poprawna emulację w komp LPG u gazowników
2. Jeżeli nie da się ustawić poprawnej emulacji to wymienic komp LPG na taki który bedzie dawał sobie radę, i tu rada dla tych co maja jeszcze instalacje LPG na gwarancji - dusic gazowników co montowali instalację żeby wymienili komputer na inny a nie ratowali sie przekaźnikiem do resetu!
3. Jezeli nie macie juz gwarancji i nie chcecie wydawac kasy na inny komputer no to niestety reset komputera benzynowego przekaźnikiem tak jak u mnie.
I z tym "oszukiwaniem" kompa benzynowego jest w 90% problem, jeżeli emulacja jest nie własciwa to komputer benzynowy odczytuje to jako awaria sondy lambda i przechodzi w tryb awaryjny i przewaznie daje za duzo paliwa - ztąd te duszenie i zalewanie silnika benzyna , że aż dym czarny wali, zwłaszcza na zimnym silniku!
Tryb emulacji ustawia sie programowo w komputerze LPG, trzeba go poprostu podłaczyc przez złacze diagnostyczne i ustawić odpowiednią opcję.
I tak jak pisze JULEK powinno sie ustawić taki tryb emulacji żeby wszystko było OK, żeby benzyniak nie łapał błędów podczas pracy na gazie i u JULKA zmiana ustawien na emulacje typu masa załatwiła problem, juz nie łapie błędów i na benzynie chodzi OK!
U mnie pomimo róznych ustawień emulacji ciagle pojawiał sie błąd, poprostu mój komputer LPG nie radzi sobie z poprawną emulacją i tyle, zmuszony zostałem do założenia przekaźnika do resetu benzyniaka przy każdym zgaszeniu auta. I u mnie auto sie gasi komp sie resetuje, po ponownym uruchomieniu nie ma juz błędów i na benzynce chodzi elegancko, po przełączeniu na LPG błędy znowu są łapane przez benzyniaka , ale w tym momencie jade juz na LPG i to nie przeszkadza w niczym, po czym zatrzymuje sie przykładowo gasze auto i znowu reset nastepuje, nastepne uruchomienie i znowu błedy juz skasowane i na benzynie chodzi tak jak trzeba!
Wiem że resetowanie kompa nie jest najlepszym wyjściem , ale jeżeli sie inaczej nie da? Mógłbym poprostu wymienic komputer LPG na inny tzn na taki który bedzie poprawnie emulował , ale to są znowu koszty.
Także macie takie wyjścia jak pisze:
1. Ustawić poprawna emulację w komp LPG u gazowników
2. Jeżeli nie da się ustawić poprawnej emulacji to wymienic komp LPG na taki który bedzie dawał sobie radę, i tu rada dla tych co maja jeszcze instalacje LPG na gwarancji - dusic gazowników co montowali instalację żeby wymienili komputer na inny a nie ratowali sie przekaźnikiem do resetu!
3. Jezeli nie macie juz gwarancji i nie chcecie wydawac kasy na inny komputer no to niestety reset komputera benzynowego przekaźnikiem tak jak u mnie.
kolego homsky
ja dokladnie zrozumialem co pisales a moje ostatnie posty byly odpowiedzia na posty poprzednikow, a wszystkiego czego ja szukalem w tym poscie to jak zmienic emulacje = odpisales mi i juz dziekuje bardzo!! potwierdzam slowo w slowo to co napisales, to nie zadne pompu, filtry itd. bo to sie np. u mnie pojawilo zaraz po zalozeniu LPG!! a po resecie jest ok wiec to ewidentna wina elektroniki LPG!!!! masz racje!! u mnie problem polega na tym iz mam kompletnie zielonych gazownikow!! ostatnio sie poddali i powiedzieli reset.. a ja na to NIE!!! mam ponad pol roku jeszcze gwarancji na LPG, wiec zrobie tak, ze pojade gdzie indziej do "fachowcow" jak oni nie pomoga to jade do "swoich" i walcze o inny komputer. i tu pytanie: czy wystarczy tylko i wylacznie wymiana komputera czy cos jeszcze sie wymienia razem z komputerem bo do innego np moze nie pasowac?? i jeszcze pytanko, jaki komputer najlepiej?? ja mam bingo m
ja dokladnie zrozumialem co pisales a moje ostatnie posty byly odpowiedzia na posty poprzednikow, a wszystkiego czego ja szukalem w tym poscie to jak zmienic emulacje = odpisales mi i juz dziekuje bardzo!! potwierdzam slowo w slowo to co napisales, to nie zadne pompu, filtry itd. bo to sie np. u mnie pojawilo zaraz po zalozeniu LPG!! a po resecie jest ok wiec to ewidentna wina elektroniki LPG!!!! masz racje!! u mnie problem polega na tym iz mam kompletnie zielonych gazownikow!! ostatnio sie poddali i powiedzieli reset.. a ja na to NIE!!! mam ponad pol roku jeszcze gwarancji na LPG, wiec zrobie tak, ze pojade gdzie indziej do "fachowcow" jak oni nie pomoga to jade do "swoich" i walcze o inny komputer. i tu pytanie: czy wystarczy tylko i wylacznie wymiana komputera czy cos jeszcze sie wymienia razem z komputerem bo do innego np moze nie pasowac?? i jeszcze pytanko, jaki komputer najlepiej?? ja mam bingo m
Homsky ja umiem czytać i wiem oczym się tu pisze .Dołączyłem się do dyskusji ponieważ mój problem jest bardzo,bardzo podobny,ale nie taki sam.Zawsze jest jakaś mała różnica,która na pewno ma znaczenie,a skoro się na tym zbyt dobrze nie znam to myślałem,że może coś od znawców usłyszę(przeczytam).Chodzi o to,że u mnie reset już nic nie daje problem jest nadal,a znika dopiero po nagrzaniu silnika.
pewnie zle robisz reset wiesz. ja tez kiedys zle robilem!jancik pisze:Homsky ja umiem czytać i wiem oczym się tu pisze .Dołączyłem się do dyskusji ponieważ mój problem jest bardzo,bardzo podobny,ale nie taki sam.Zawsze jest jakaś mała różnica,która na pewno ma znaczenie,a skoro się na tym zbyt dobrze nie znam to myślałem,że może coś od znawców usłyszę(przeczytam).Chodzi o to,że u mnie reset już nic nie daje problem jest nadal,a znika dopiero po nagrzaniu silnika.
odpinasz kleme od kompa i juz??
ano wlasnie nie zawsze sie robi reset, czemu? bo kondensatory trzymaja prad. zrob tak:
odkrec kleme i wlacz (przekrec) swiatla, poczekaj z 10-15 minut. wtedy powinno zejsc napiecie z kondensatorow = bedziesz mial reset.
sprawdz!
mam nadzieje, ze bedzie ok!!
OK, nie gniewajcie się, chciałem poprostu jeszcze raz dokładnie wyjasnić o co chodzi z ta całą emulacją!bamber pisze:kolego homsky
ja dokladnie zrozumialem co pisales a moje ostatnie posty byly odpowiedzia na posty poprzednikow, a wszystkiego czego ja szukalem w tym poscie to jak zmienic emulacje = odpisales mi i juz dziekuje bardzo!! potwierdzam slowo w slowo to co napisales, to nie zadne pompu, filtry itd. bo to sie np. u mnie pojawilo zaraz po zalozeniu LPG!! a po resecie jest ok wiec to ewidentna wina elektroniki LPG!!!! masz racje!! u mnie problem polega na tym iz mam kompletnie zielonych gazownikow!! ostatnio sie poddali i powiedzieli reset.. a ja na to NIE!!! mam ponad pol roku jeszcze gwarancji na LPG, wiec zrobie tak, ze pojade gdzie indziej do "fachowcow" jak oni nie pomoga to jade do "swoich" i walcze o inny komputer. i tu pytanie: czy wystarczy tylko i wylacznie wymiana komputera czy cos jeszcze sie wymienia razem z komputerem bo do innego np moze nie pasowac?? i jeszcze pytanko, jaki komputer najlepiej?? ja mam bingo m
BAMBER faktycznie podjedź do innch fachowców i niech sprawdżą czy inne ustawienie emulacji cos da!
cięzko powiedzieć jaki komp LPG bedzie napewno dobrze emulował, mój Autronic AL-700 nie radzi sobie, pisze celowo "mój" bo może ktos ma tez takiego Autronica i u kogoś to sie wyśmienicie sprawuje?
Podpytaj kolegi JULKA jaki on ma komp bo u niego udało sie poprawnie ustawic komputerek i teraz jest u niego dobrze - JULEK wypowiadał sie w tym temacie wczesniej!
Pozdrowionka!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 473 gości