Strona 3 z 4

: śr lut 17, 2010 19:46
autor: martinezz_pl
Witam Panowie

Dziś byłem u mechanika i jego teoria apropos tego stukania jest taka:

Auto w poślizgu udeżyło o krawężnik lub zostało udeżone w bok (dokładnie w koło) co spowodowało skrzywienie czopu + belki co z tym idzie amortyzator "krzywo" siedzi i się zużywa co powoduje stukanie.

To teoria mego mechanika.
Powiedział ze wymiana amortyzatora bedzie na jakiś czas cicho lecz po jakimś czasie będzie dalej to samo. Trzeba wymienić czop + belke. Mikronowe skrzywienie tych elemwntów nie jest możliwe zobaczeniem ludzkim okiem, a amortyzatro nie wytrzymuje i stuka.

Co wy na to ? Czy jest to możliwe ? Czy znalazł problem stukania VWGOLF IV ?

: pt lut 19, 2010 12:15
autor: michal_$
Zrobiło sie ciepło i u mnie problem znikł. Macie jakąś teorie ? Wymieniać te gniazda czy są dobre ?

: pt lut 19, 2010 16:40
autor: martinezz_pl
Ja wymieniłem i nic nie pomogło ;/

: sob lut 20, 2010 20:37
autor: mirek99mtg
martinezz_pl pisze:Dziś byłem u mechanika i jego teoria apropos tego stukania jest taka:

Auto w poślizgu udeżyło o krawężnik lub zostało udeżone w bok (dokładnie w koło) co spowodowało skrzywienie czopu + belki co z tym idzie amortyzator "krzywo" siedzi i się zużywa co powoduje stukanie.

To teoria mego mechanika.
Powiedział ze wymiana amortyzatora bedzie na jakiś czas cicho lecz po jakimś czasie będzie dalej to samo. Trzeba wymienić czop + belke. Mikronowe skrzywienie tych elemwntów nie jest możliwe zobaczeniem ludzkim okiem, a amortyzatro nie wytrzymuje i stuka.
Ale bajer nie wiedziałem że mam auto w którym zawieszenie jest wykonane z dokładnością do jednego mikrona :grin:

: sob lut 20, 2010 20:58
autor: martinezz_pl
mirek99mtg pisze:Ale bajer nie wiedziałem że mam auto w którym zawieszenie jest wykonane z dokładnością do jednego mikrona
kolego a kto Ci powiedział ze to 1 mikron ??

: sob lut 20, 2010 21:28
autor: mirek99mtg
No dobra żartowałem :grin: ale myślę że nawet milimetrowego skrzywienia (to jest tysiąc mikronów) amortyzator specjalnie by nie odczuł, a poza tym większość skarży się na stukanie z prawej strony i nie sądzę żeby każdy miał skrzywienie akurat z tej strony. Panowie byle do wiosny :grin: u mnie podobnie jak u kolegi michal_$, w dodatnich temperaturach nic nie stuka

: sob lut 27, 2010 16:43
autor: martinezz_pl
Dziś wymieniłem amortyzator, moj horror ze stukaniem znikł :grin:

Cisza aż miło jeździć.

Służę pomocą w razie jakichkolwiek pytań :bajer:

Pozdrawiam

: ndz lut 28, 2010 18:08
autor: zachar
Panowie mnie trapi ten sam problem. Jestem po wymianie amorków z tyłu gumy odboje i poduszki. z prawej strony. słysze dzwiek ostry tak jakby cos tam latało w dzwiach tudziesz pod siedzeniem albo jak mówicie w baku kulka grawitacyjna .ale bardziej z okolic dzwi. no równym nic się nie dzieje ale na kostce brukowej tak.
Jakies sugestie?
Borka 99 1.9 mk4 pd :crazy:

: ndz lut 28, 2010 19:17
autor: martinezz_pl
A wymieniłeś kolego gniazdo (łożysko) amortyzatora ? :bajer:

http://allegro.pl/item935000984_lozysko ... _bora.html

: pn mar 01, 2010 03:03
autor: zachar
oczywiście wymieniłem. Mam wrażenie jak słucham tego dźwięku ze jest w okolicy drzwi wewnątrz tak jak gdyby coś latało ale w drzwiach raczej nic nie ma dość upierdliwa sprawa .
Czy jest coś co możne latać między siedzeniem tylnej kanapy a podwoziem?
Dodam ze jest dość ostry dźwięk jak ja to określam (piórnik metalowy a w nim klucz)
jak jakieś propozycje będę wdzięczny. :crazy:

: pn mar 01, 2010 15:24
autor: szakulvip
myślałem, że tylko to nielicznych trapi ale widze że jest duża grupa użytkowników zmagających sie z tym problemem. Całą zimę jeździłem i raz pukało raz nie, dosłownie szlak mnie trafiał, nie podejrzewałem wogóle amora, rozpatrywałem raczej, że coś puka w tapicerce słupku C, jakieś przewody w okolicach baku, dodam tylko, że jak od paru dni zrobiło się ciepło, tak stukanie te ucichło. Dziwne, że ten problem jest do końca jeszcze nie rozwiązany :) czyżby kolejne nie dopatrzenie inżynierów ze stajni VW ??? :grin:

: sob kwie 03, 2010 21:17
autor: zachar
Panowie nie taki diabeł straszny. Vw Bora i mój problem to TULEJA WACHACZA !!!!!! A człowiek doszukuje się nie wiadomo czego. :grin:
:blush:

: sob kwie 03, 2010 22:05
autor: Magnus
raczej TULEJA TYLNEJ BELKI :bajer:
WACHACZE sa z przodu

: sob kwie 03, 2010 22:35
autor: zachar
Tak TULEJA TYLNEJ BELKI masz racje :bigok: , właśnie miałem sprostować, proszę mi wybaczyć ale chciałem się podzielić szybo informacją. :blush: