Forum.VWGolf.pl

pietka_86 pisze:na konsoli nastawione na grzanie,zalalem do znaku max,pozniej uruchomilem silnik az do wlaczenia wentylatora

i to jest właśnie odpowietrzenie układu, bo musi się termostat otworzyć. Tylko aż dziwne że po ostygnięciu było ok, bo z reguły jak wymieniałem czy płyn czy termostat to później trzeba było dolać jeszcze trochę.

golf nie grzeje, chodziasz węrze są goronce , czy to wina nagrzewnicy jeśli tak to jak ją wymienić i jaką firme polecacie?????????

palen pisze:i to jest właśnie odpowietrzenie układu, bo musi się termostat otworzyć. Tylko aż dziwne że po ostygnięciu było ok, bo z reguły jak wymieniałem czy płyn czy termostat to później trzeba było dolać jeszcze trochę.

kolego ja calego plynu nie spuszczalem, tylko tyle, zeby termostat wymienic,moze dlatego...

miresek pisze:golf nie grzeje, chodziasz węrze są goronce , czy to wina nagrzewnicy jeśli tak to jak ją wymienić i jaką firme polecacie?????????

kolego jak bys czytal caly ten post to bys widzial ze troche wyzej napisane jest FEBI
moje zdanie jest takie,jesli masz zamiar jezdzic golfem dlugo to kup lepszego producenta np VALEO taki byl chyba oryginal a jesli masz zamiar pojezdzic dwa trzy lata to bierz cos tanszego...ja np kupilem za 60 zl HANS PRIS czy jakos tak bede jutro wymienial.Znajomy kupil nagrzewnice bez firmy za 40 zl i jak narazie przez pol roku grzeje mu zajebiscie

Witam . Mam problem z ogrzewaniem , temperatura dochodzi do 90 stopni więc termostat chyba jest w porządku. Mój problem polega na tym ,że jak jadę autem to grzeje w miarę dobrze lecz jak tylko się zatrzymam powietrze z nadmuchu automatycznie się wychładza.
Próbowałem odpowietrzyć układ w taki sposób. 1 odkręciłem korek 2 włączyłem silnik i poczekałem ,aż temperatura dojdzie do 90 st . włączyłem ogrzewanie na full (wentylator się nie załączył) . Po próbnej jeździe jest to samo co przed odpowietrzeniem. Teraz pytanie.
Czy może to być nagrzewnica ? jeżeli tak to jak ją sprawdzić ? Pozdrawiam

[ Dodano: 21 Sty 2010 12:34 ]
Zapomniałem dodać że chodzi o VW Bora 1.9TDI

Na brak ogrzewania w golfie mam swoją teorię.Mam taki sam problem ,, ogrzewanie jest praktycznie znikome,, . W moim przypadku prawdopodobnie odkleiła się powłoka z klapek sterujących przepływem powietrza w nagrzewnicy.Zostały tylko klapki z otworami co powoduje mieszanie się powietrza zimnego z ciepłym.(brak separacji).Mam pytania za nim będę naprawiał :
1-czy ktoś widział nagrzewnicę w środku,czy faktycznie klapki są powleczone?
2-czy ktoś miał podobny problem i to było powodem?

sajmon2282 pisze:
Zapomniałem dodać że chodzi o VW Bora 1.9TDI

No i masz odpowiedź... Diesle o tej porze roku a szczególnie przy obecnych temperaturach mają to do siebie że szybko tracą temperaturę i wolno się grzeją...

no koledzy ja wymienilem nagrzewnice,powietrze jest troche cieplejsze ale nadal nie takie jak powinno byc...
zauwazylem ze ta klapka ktora steruje cieple zimne powietrze jest metalowa a w niej sa takie duze okragle dziury i to jest powleczone jakas cienką gąbką tylko ze u mnie ta gąbka byla do polowy zniszczona tzn te dziury okragle byly niczym nie przyslonione....
wiec moje pytanie:czy to jest przyczyna zlego ogrzewania i czym to ewentualnie zatkac....czy wystarczy kawalek tektury,czy cos ta\kiego,zeby przepuszczalo powietrze tak jak bylo fabrycnie????????

Podłączam się pod temat. Pare dni temu wymieniłem w borce nagrzewnice ponieważ auto w miarę szybko nagrzewało się do 90 stopni a z kratek dmuchało zimnym powietrzem , jeden z wężów od nagrzewnicy był zimny.
Teraz mam nową nagrzewnice i dalej jestem w kropce ,węże są ciepłe znaczy jeden jest prawie ,że gorący drugi zaś ciepły. Z kratek daje letnim powietrzem , nie raz leci zimne nie raz letnie. Układ odpowietrzony , nagrzewnica wymieniona lecz problem nie rozwiązany.
Chętnie zapoznam się z waszymi podpowiedziami......dobrze ,że mam siedzenia podgrzewane , pozdrawiam