Strona 3 z 3
Hmmm możliwe
: pn gru 12, 2005 22:45
autor: Razal
piacho pisze:Cześć.
Rozmawiałem z mechanikiem narazie telefonicznie gość pracował kiedyś w serwisie, z tego co mówił to jest kilka rzeczy które odpowiadają za te przerwy w pracy. Napewno wszystkie węzyki muszą być szczelne, mówił coś o zaworze na turbinie i jeszcze od dwóch rzeczach niestety nie bardzo zrozumiałem. O pompie i elektronice na niej powiedział żeby w żadnym wypadku się do niej nie dotykać. W każdym razie zamierzam się do niego wybrać w tym tygodniu mam nadzieje ze coś poradzi na problemy ewentualnie może wskaże co niedomaga. Jak się dowiem coś więcej odrazu dam znać.
Chodziło pewnie o zawór recyrkulacji spalin oraz o zawór magnetyczny (przetwornik ciśnienia tzw. EGR) - wszystko współgra ze sobą
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
włącznie z wężykami o których mówił Ci mechanik.
Jeszcze zobacz czy nie nasz przetartego wężyka podciśnienia który idzie do komputera pod podszybie - czasami tam jest przetarcie i objawy są takie same
Co do grzebania przy wtryskiwaczach i pompie to potwierdzam opinię Twojego mechanika - za to to już bym się zabierał na samym końcu
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
: wt gru 13, 2005 12:45
autor: adamd121
Razal pisze:Jeszcze zobacz czy nie nasz przetartego wężyka podciśnienia który idzie do komputera pod podszybie - czasami tam jest przetarcie i objawy są takie same
wezyk od komputera na podszybie ?? co to takiego ??
: wt gru 13, 2005 13:35
autor: djset
weżyk to wężyk
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Nie na podszybie
: wt gru 13, 2005 16:20
autor: Razal
Tylko pod podszybiem jest komputer do którego w TDI idzię wężyk z podciśnieniem - komputer leży poziomo, a wężyk od silnika idzie pionowo - więc musi się zginać
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
i na tym zgięciu czasami jest przetarcie
Efekt - odjawy w okolicach 3000 takie jak opisuje kolega powyżej
Pozdroooo
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
: wt gru 13, 2005 16:47
autor: adamd121
Razal pisze:Tylko pod podszybiem jest komputer do którego w TDI idzię wężyk z podciśnieniem - komputer leży poziomo, a wężyk od silnika idzie pionowo - więc musi się zginać i na tym zgięciu czasami jest przetarcie
Efekt - odjawy w okolicach 3000 takie jak opisuje kolega powyżej
Pozdroooo
czy to chodzi o ten na wysokosci filtra kabiny???
Re: Nie na podszybie
: śr gru 14, 2005 21:13
autor: BartekC
Razal pisze:Tylko pod podszybiem jest komputer do którego w TDI idzię wężyk z podciśnieniem - komputer leży poziomo, a wężyk od silnika idzie pionowo - więc musi się zginać
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
i na tym zgięciu czasami jest przetarcie
Efekt - odjawy w okolicach 3000 takie jak opisuje kolega powyżej
Pozdroooo
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
HM. Właśnie to sprawdziłem i jest nieco inaczej- przynajmiej u mnie!! Prawda że komputer leży poziomo, ale węzyk nie idzie pionowo tylko wychodzi od tylniej częsci komputera też poziomo. Co do zagięć to kilka ich tam jest bo jest poprzeplatay z wiązką przewodów elektrycznych i otarcia na nim widac - wyglaądaja na powierzchowe, ale na wszelki wypadek zaizolowałem je czarną taśma!
Pozdrawiam
Re: Nie na podszybie
: śr gru 14, 2005 21:24
autor: Razal
BartekC pisze:Razal pisze:Tylko pod podszybiem jest komputer do którego w TDI idzię wężyk z podciśnieniem - komputer leży poziomo, a wężyk od silnika idzie pionowo - więc musi się zginać
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
i na tym zgięciu czasami jest przetarcie
Efekt - odjawy w okolicach 3000 takie jak opisuje kolega powyżej
Pozdroooo
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
HM. Właśnie to sprawdziłem i jest nieco inaczej- przynajmiej u mnie!! Prawda że komputer leży poziomo, ale węzyk nie idzie pionowo tylko wychodzi od tylniej częsci komputera też poziomo. Co do zagięć to kilka ich tam jest bo jest poprzeplatay z wiązką przewodów elektrycznych i otarcia na nim widac - wyglaądaja na powierzchowe, ale
na wszelki wypadek zaizolowałem je czarną taśma!
Pozdrawiam
I BARDZO DOBRZE
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
: czw gru 15, 2005 19:31
autor: BartekC
o wiem że dobzre ale problem ciągle nie rozwiązany!!
poradził sobie ktoś z was z tą przypadłością - tzn z przerywaniem??