naprawa uszkodzonego MK IV

Post autor: **Qto** » pn gru 28, 2009 23:20

discusec pisze:bede mial spisana umowe wiec juz koszty powyzej tej sumy nie interesują mnie zbytnio

umowa umową...dopóki ktoś nie zacznie robić tego auta to nie powie Ci na 100% że się zamkniesz w tej kwocie...
a na części to być wytargał grubo więcej niż 5tysi...tylko na to potrzeba czasu;/

discusec · Post autor: **discusec** » wt gru 29, 2009 00:09

no własnie najgorsze jest to ze ptrzeba czasu ale i czesci jest masa na allegro (angliki). Nie bede bawil sie w sprzedaz na czesci, szkoda czasu i nerwów.

Krzyssiek · Post autor: **Krzyssiek** » wt gru 29, 2009 17:14

w całości też by sie sprzedał... Są ludzie którzy kupują rozbitki, robią je na cacy i wiedzą co mają przy autku robione przynajmniej.

kris · Post autor: **kris** » wt gru 29, 2009 17:27

Krzyssiek pisze:Są ludzie którzy kupują rozbitki

Co on by za niego dostał parę groszy taka prawda

Post autor: **Qto** » wt gru 29, 2009 17:29

Krzyssiek pisze:w całości też by sie sprzedał

to już chyba lepiej naprawiać...

discusec · Post autor: **discusec** » wt gru 29, 2009 23:16

Juz go oglądał pewnien handlarz i zaspiewał ze mi da za niego 2500 zł

Krzyssiek · Post autor: **Krzyssiek** » wt gru 29, 2009 23:18

To Ci nawalił... Trzeba było spytać czy mówi o samym silniku

Ok, nie ma sensu dalsze pisanie, postanowileś więc powodzenia

naprawa uszkodzonego MK IV

Kto jest online