Nie chce odpalic

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Rufus

Post autor: Rufus » czw gru 01, 2005 20:08

spróbuj manewrować na boki kluczykiem podczes odpalania bo bardzo prawdopodobne że jest to kostka pod stacyjką jak już wcześniej ktoś ci pisał. też tak miałem i to było to.



Awatar użytkownika
SCRASH
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 229
Rejestracja: wt lis 15, 2005 13:58
Lokalizacja: KLUCZBORK
Kontakt:

Post autor: SCRASH » czw gru 01, 2005 20:58

Sprawdz mase.Zobacz tez przewod idacy od stacyjki do rozrusznika.Powinien byc podlaczony spinka(konektorem).Moze byc zasniedziala i bedzie ci robil wtedy takie numery bo jesli dobrze zrozumialem to po przekreceniu kontrolki nie przygasaja(nic sie nie dzieje) wwiec albo masa albo ten przewod


Byl Golf MK1 1.6 B+G pozniej Golf MK1 1.6 diesel
teraz jest Vectra 1.8 B+G

Awatar użytkownika
esterbeek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: sob lis 05, 2005 00:07
Lokalizacja: krosno
Kontakt:

Re: Już się ku..a najeżdził :\

Post autor: esterbeek » czw gru 08, 2005 00:44

Biały pisze:Wczoraj w nocy podjerzdzam pod garaż. Gasze Golfika, otwieram drzwi w garażu, chce wjechać, odpalam i NIC. Co to może być? Akumulator cały. Możliwe żeby coś tak nagle siadło? Przecież przed chwilą śmigałem normalnie :foch: Może coś się poluzowało? Może zalało świece? Zabardzo się na tym nie znam. Może rozrusznik? Przekręcam stacyjkę, kontrolki normalnie się świecą jak zawsze, chce odpalić i nie ma reakcji :grrr:
Witam;]
A ja miałe tak samo przy MK3;D i też przed garażem. Klemy były ok, stacyjka ok, a okazało sie żę przewód od uzwojenia rozrusznika który wychodzi pod śrube na rozrusznika poprostu sie rozlecial. Spróbój spiąć na krótko. Włącz kluczyk i połocz jakimś tęgim śrubokrętem dwie śruby na rozruszniku. W moim przypadku jeszcze ojciec musial przekręcić kluczyk na rozruch (nie wiem od czego to zależy;|). Jeśłi to ta usterka to czeka cie demontaż rozrusnzika - a przy okazji jak sie już za to weźmiesz podstaw sobie coś pod silnik bo rozrusznik jest na tych samych śrubach co poduszka mocowania silnika i możeszsie lekko żdziwić. pozdro i powodzenia;))



Awatar użytkownika
rhl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn gru 26, 2005 00:30
Lokalizacja: nie powiem :P
Kontakt:

Post autor: rhl » śr lip 04, 2007 19:51

esterbeek pisze:Witam;]
A ja miałe tak samo przy MK3;D i też przed garażem. Klemy były ok, stacyjka ok, a okazało sie żę przewód od uzwojenia rozrusznika który wychodzi pod śrube na rozrusznika poprostu sie rozlecial. Spróbój spiąć na krótko. Włącz kluczyk i połocz jakimś tęgim śrubokrętem dwie śruby na rozruszniku. W moim przypadku jeszcze ojciec musial przekręcić kluczyk na rozruch (nie wiem od czego to zależy;|). Jeśłi to ta usterka to czeka cie demontaż rozrusnzika - a przy okazji jak sie już za to weźmiesz podstaw sobie coś pod silnik bo rozrusznik jest na tych samych śrubach co poduszka mocowania silnika i możeszsie lekko żdziwić. pozdro i powodzenia;))
dokładnie... właśnie też do tego dzisiaj u siebie doszedłem, ten drut gruby mimo , że gruby to jednak rozleciał się w pył, to jest + idący z aku do stojana rozrusznika



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » śr lip 04, 2007 20:15

Wysłany: Sro Gru 07, 2005 23:44
:bajer:



Awatar użytkownika
rhl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 373
Rejestracja: pn gru 26, 2005 00:30
Lokalizacja: nie powiem :P
Kontakt:

Post autor: rhl » śr lip 04, 2007 21:25

bongo pisze:Wysłany: Sro Gru 07, 2005 23:44
no wiesz :):D

To akurat mnie wczoraj spotkało a dzisiaj jedynie doszedłem do tego bo dopiero to zlokalizowałem i rzuciło mi się w oczy :)

Także wyszukałem podobne tematy no i ooo.. więc napisałem że dzieje się również i tak :)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 205 gości