atomic pisze:Tak sie zastanawiam na wiosne jak mrozy opadna taki podgrzewacz bylby super sprawa jakby ktos chcial na "frytkach" jezdzic bo wiadomo ze tam problem jest z gestoscia oleju a po podgrzaniu problem znika
Wczoraj widzialem w kauflandzie OL 2.5 zl /litr
no wlasnie ja takze o tym mowie

ale jakby spotkac gdzies tansze i zamontowac jeden z drugim to by cos to dalo
a jesli chodzi o grzalke do zbiornika to musiala by byc ona bardzo duzej mocy by zagrzac np "tylko" 50l ropy! a jak chcemy przejechac tylko 20km? (w wiekszosci przypadkow jest nawet mniej) to zanim cos tamm zacznie sie podgrzewac to juz bedziemy na miejscu.
i mysle, ze mniej jest kombinowania z zalozeniem trakiego przeplywowego podgrzewacza (lub nawet dwoch) niz takiej grzalki do zbiornika i uszczelnienia jej...