Witam. Dzisiaj podjechałem na szrot do kumpla, pokopałem i... i dokopałem się do ładnego Valeo w pasku b3. Koszt niewielki bo w rozliczeniu przysłowiowa "połówka".
Łożyska jak nówki , regulator oryginalny motoroli M506, szczotki ok. Założyłem i napięcie na aku cały czas bez obciążenia oscyluje w granicach 13,95-14,00V po włączeniu obciążenia 13,75V. Przeczyściłem go troszkę z zewnątrz i na nim będę w sobotę jechał. Ten z Hellą zabieram do bagażnika w razie czego
Troszkę pasek piszczy ale to chyba kwestia ułożenia się na nowym kole alternatora?