Forum.VWGolf.pl

Drodzy koledzy czytam i stwierdzam jedno chyba doloze mu jeszcze ze 400tys chcialem sobie podnies morale ze jezdze golfikiem z przebiegiem 170tys i na tyle wyglada a wy na mnie suchej nity podejzewam ze kazdy z was chcialby miec jak naj mniej nie sprzedaje bryki po prostu ona mnie kreci wiem ze to nie dziewica b0 ma 14lat ale ciagnie *#cenzura#*....nsko pozdro bez urazy

Nie bardzo rozumiem w takim razie o co chodzi - chcesz cofnąc licznik dla siebie? Po co?

jezeli masz auto w takim stanie jak mowisz to powinienes byc dumny ze ma tyle kilometrow najechane i tak zadbane.

Czy ktoś z Was wie gdzie jest ten impulsator???

Też kiedyś stworzyłem identyczny post miałem najechane 230TKM (teraz mam 234TKM), doszedłem do wniosku (za sprwą forumoiczów POZDRO) że nie ma po co cofać licznika - też chciałem dla siebie..... teraz powiem tylko jedno - chwale się tym przebiegiem i stanem w jakim jest silnik !!! Druga spr jeżeli ktos zna sie na samochodach to na przebieg nie patrzy tylko na stan w jakim samochód sie znajduje (i to jest chyba jasne) A 3 sprawa jest taka (przypomnie też chciałem cofnąć dla siebie) teraz już wogule na to nie patrze..... POZDRO

hehe u mnie na liczniku jest juz po 300 tys
chodzi jak żyleta, nie bierze oleju,
i daje sobie głowe uciac ze to nie jest prawdziwy przebieg