To_mas, pass więc bo zrobimy następny temat czy gaz jest dobry do auta czy nie, są różne opinie i będą nadal lecz naprawdę a przeto naprawdę proszę tylko o jedno aby Ci wszyscy co trochę gadają głupoty na gaz zdali sobie sprawę, że często nie mają o nim zielonego pojęcia czy nigdy go nie mieli a opinie ich wujka, sąsiada czy kolesia z telewizji to można do kieszeni schować, widzicie
To_mas ma swoje zdanie i to się ceni, dla mnie tutaj wykazywanie się opinią kogoś innego jest raczej bezcelowe
Ja nie uwielbiam gazu i nie jestem jego zwolennikiem w autach. Po prostu nie stać mnie na dobre auto z TDI-kiem jak również nie zarabiam tyle aby jeździć RP-kiem na benzynie a uwierzcie mi bardzo bym chciał. Gaz pozwala mi tanio jeździć to się ceni, te minusy co niektórzy wymieniali powyżej to często nie mają miejsca ale są również i inne, mnie np. denerwuje konieczność częstego tankowania i liczenia w głowie ile mi jeszcze kilometrów na gazie w zbiorniku zrobię. Wskazania kontrolki rezerwy od gazu i manometru w butli są bardzo niedokładne. Jest również trochę innych i mniejszych minusów jak szybsze zużywanie się świec, czy filtru powietrza, trzeba filtr od gazu wymieniać, nie ma w mojej okolicy dobrego fachowca od instalacji gazowych więc większość rzeczy muszę zrobić sam itd. Gaz jest dobry jak się naprawdę wiele jeździ, jeśli
zetnktel, nie robisz dużo kilometrów to może gaz nie jest dobrym wyborem bo instalacja długo będzie Ci się zwracała. Ale trzeba pomyśleć, że idzie lato i benzyna pójdzie w górę.
No właśnie, najbardziej mnie irytują ceny paliw dlatego gaz się opłaca. Bo mam głęboko gdzieś kraj gdzie większość kasy z paliwa to podatek a drogi w okolicy mam takie, że płakać się chce podczas jazdy.
zetnktel, musisz pomyśleć dobrze nad tym swapem bo myślę, że to plan długodystansowy bo raczej nie ma sensu robić tak jak wiele osób na tym forum poczyniło- robią auto na glanc, wymieniają często silnik, malują a po dwóch miesiącach sprzedają za takie pieniądze, że im się to wszystko nie wraca. Swap silnika to będą dość duże pieniądze więc raczej szkoda by było auta szybko się pozbywać. Sam również chciałbym kiedyś może jakiś silnik do mojego Golfa wsadzić ale pewnie najpierw zrobiłbym jego generalny remont co byłoby znów dodatkowymi kosztami. Musisz sobie zdawać sprawę, że kupiony silnik TD może już nie być w dobrym stanie. To są ogromnie wytrzymałe jednostki ale i one nie są wieczne. Kiepsko by było jakbyś zmienił silnik a po kilku miesiącach trzeba by było zrobić remont. Zresztą ja chciałbym taki swap zrobić sobie sam, w dobre intencje mechaników nie wierzę, często widzę trochę ich partaczą robotę to aż szkoda w ich ręce dawać auto.
Naprawdę masz dużo myślenia. Twój pomysł nie jest zły ale naprawdę to koszty i dużo roboty. Moim zdaniem masz najlepsza jednostkę benzynową jaka była w MK2. Najlepszy do tej masy auta, przy spokojnej jeździe nie pali tak dużo no i zawsze to wtrysk.