Forum.VWGolf.pl

Ja jezdze dosć dynamicznie i klocki oceniam po kilku shamowaniach z duzej prędkości - dopiero wtedy można cokolwiek powiedzieć o własciwościach klocków - przy normalnym poruszaniu sie z punktu A do punktu B wystarcza kazde klocki - a najlepiej takie które się szybko nie zuzywają - metoda taksówkarska

co do tego na jakich czesciach auto wyjeżdza z fabryki to decyzję podejmują głównie kiegowi - a to czy jest to taki sam textar jaki jest dostepny w sklepach - tego nie wiemy. Tak czy inaczej od momentu wyprodukowania 1 Golfa MK3 do chwili obecnej minęlo sporo czasu - technologia poszła do przodu, jedne firmy się rozwineły inne nie. Mam ATE wsadzone w Vento AAM - ten silnik to nie wyścigówka ale porównania do moich ferodo niema - ATE po kilku mocniejszych naciśnięciach na hamulec przestają spełniac swoją funkcje. Ale co kierownik to inne preferencje. Przy mojej jeździe ferodo wystarczają na 15tys

Mnie przyszło 39 zł sam wymieniałem a klocki kupiłem najzwyklejsze ponieważ na przyszły rok planuje wymienić komplet razem z tarczami .Troszeczkę sie namęczyłem ale jakoś sie udało .Aha byłbym zapomniał podziękowania dla forumowicza DRILL za link w jednym z tematów który wykorzystałem . Pozdrawiam Marecki_vitor

do odkrecenia tych dwoch srobek lepiej zaopatrzyc sie w jakis wmocniony klucz imbusowy i o dluzszym ramieniu oraz coca cole ewentualnie cos w rodzaju wd 40. Zwykle klucze jak wymienialem u brata klocki i tarcze poszly 3 dopiero klucz o dluzszym ramieniu i solidniejszy dal rade wczesniej polewalem sruby cola i wd 40.

Najważniejsze w tym całym to mieć porządny klucz imbusowy dobrej klasy ,a nie jakieś cudo z marketu z 1zł .
Ja kupiłem bardzo dobry imbus to śruba nie miała nic do powiedzenia.