Forum.VWGolf.pl

dzis zrobilem reset odlaczajac baterie na 2 godziny i wszystko bylo ok przez dwa odpalenia i wtedy to samo... moze musi pochodzic troche na benzynie zeby mial jakies odczyty?

sieno26, krokowy jest walnięty i nie masz ssania, miałem identycznie

i znow zaczol wariowac jak mu sie podoba i kiedy chce... a czy to moze byc wina komputera??

sieno26 pisze:Dziwna sprawa bo dzisiaj zerkałem na to wszystko i przy ściągnięciu wężyka od podciśnienia zaznaczonego na obrazku na czerwono autko zapala bez dodawania gazu ale z tego wężyka zasysa powietrze strasznie i jak łącze je spowrotem to autko od razu gaśnie.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=216339

Przeczytaj sobie silnik inny ale zasada ta sama....

[ Dodano: 22 Lut 2009 17:38 ]
Skoro po zrobieniu reseta nic się nie poprawia to na pewno nie wina elektroniki po za kompem oczywiście, ale jeżeli w ECU coś szwankuje to pada całkiem

hwktor12 pisze:Przeczytaj sobie silnik inny ale zasada ta sama....

dzięki za pomoc
Dzisiaj jakgdyby nigdy nic autko normalnie pali obroty trzyma na 1000 i jest dobrze. No właśnie wcześniej tez tak było wariował i samo wróciło do normy tak jak dzisiaj. Co może być przyczyna takie chwilowe wariowania silnika??

wiecie jesli chodzi o mnie mam calkowicie odlaczana rure od cieplego powietrza bo lepiej chodzi na zimnym powietrzu....

sieno26 pisze:Dzisiaj jakgdyby nigdy nic autko normalnie pali obroty trzyma na 1000 i jest dobrze. No właśnie wcześniej tez tak było wariował i samo wróciło do normy tak jak dzisiaj. Co może być przyczyna takie chwilowe wariowania silnika??

jesli o to chodzi u mnie tez sie poprawilo chodz jakmu sie zachce to se reguluje te obroty i podejrzewam ze poszedl mi komputer? czy jest jeszce jakas inna opcja rozwiazania tego problemu?

Jest VAG się nazywa !!!! Lepiej i taniej zanim się zabierzesz za wymianę kompa podjedź do dobrego mechanika niech ci wepnie auto w komputer i stwierdzi czy to jest coś nie tak z elektroniką...
Szczerze to nie czytałem wszystkich postów ale za takie rzeczy które opisujesz odpowiadają albo coś z czujnikami, albo zabrudzona przepustnica albo silniczek krokowy albo przepustnica w filtrze powietrza....
wpisz sobie w szukajkę o każdej z tych rzeczy było mnóstwo tematów godzina czytania i będziesz mądrzejszy o doświadczenia innych, a nuż ktoś miał to samo i naprawił opisał na forum

dzieki porozgladam sie

ja miałem ze swoim tak ze jak odpalałem go rano to chodził bez ssania pożniej sam sobie dodawał gazu podczas jazdy kilka razy mi wszedł na max obroty ! to była wina czujnika temperatury ktury steruje ssaniem (krokowym ) i palił mi 4-5 litrów wiecej ! teraz jezdze z odłaczona kostką z krokowca i jest dobrze ! pali mi nawet na mrozie na dotyk to nie ma problemów !