Strona 3 z 4

: ndz sty 11, 2009 22:50
autor: Eso
dziejo pisze:w zasadzie powinno sie dac nowy oring na termostat
a ten króciec (strzałka ) to zaslepka (gniazdo takie jak w czujniku temp tez jest na oringu
często krócce te od termostatu ulegają zniekrztałceniu na płaszczyznie styku z głowicą warto potraktowac to miejsce cienką warstwą silikonu lub przed wymainą termostatu załozyć oring który jest wciśniety w króciec
i dokrecać na przemian
Tu masz napisane:)

termostat, czy mam problem?

: śr lut 04, 2009 19:27
autor: kazekk84
Witam
Zainstalowano mi termostat ok polroku temu. Chcialbym Was spytac, czy jest on wadliwy czy nie.
Problem moj polega na tym iz, silnik rozgrzewa sie do 15minut, a pomiar temperatury silnika, nigdy nie podniosl mi sie wyzej niz 80stopni. Czy zainstalowano mi uszkodzony termostat?? Jakiej jest marki nie wiem.

Pozdrawiam

: pt lut 06, 2009 18:27
autor: galazka87
Skoro mówisz ze tak bylo od początku to być może zamontowany został termostat ze niższa temperatura otwarcia. Jeśli wyjmiesz termostat to powinno na nim pisać jaka ma temperaturę otwarcia.

: pt lut 06, 2009 19:38
autor: kazekk84
Termostat jest wadliwy na 90%. Puszcza od razu duży obieg. Jutro postaram się wymienić i napiszę jaki był wynik końcowy. Kupiłem Wahlera.

: pt lut 06, 2009 19:58
autor: PAPAYOS
Witam

Ja miałem podobny problem (w Cordobie 1,6 AEE) tmp wskakiwała mi na 70 st i koniec, wymieniłem termostat... Ale problem pozostał, ciągle nie dogrzewało mi silnika 70-75 st i koniec. Potem zaczął mi uciekać płyn.
I okazało się że pęknięta jest obudowa termostatu. (Taki plasik gdzie siedzi czujnik tmp i dochodzą węże od chłodnicy)

Po wymianie wszystko wróciło do normy...

Więc jak po wymianie macie ten sam problem to proponowałbym sprawdzić właśnie obudowę.

Pozdrowienia
PAPAYOS

: pt lut 06, 2009 20:04
autor: kazekk84
koszt takiego plastyku ok 10zl. Z tego co wiem trzeba uwazac zakladajac go na termostat, bo lubi pekac wewnetrzny fragment tego plastyku. Podobno mozna tez uszkodzic przez to sam termostat

: pt lut 06, 2009 20:49
autor: PAPAYOS
kazekk84 pisze:koszt takiego plastyku ok 10zl. Z tego co wiem trzeba uwazac zakladajac go na termostat, bo lubi pekac wewnetrzny fragment tego plastyku. Podobno mozna tez uszkodzic przez to sam termostat
Nie chodzi mi o ten plastik...

Chodzi mi o ten cały plastik który jest przykręcony do bloku silnika i dopiero w nim siedzi termostat. Koszt tego plastiku przekracza 100 pln.

Chodzi mi o coś takiego podaje to jako przykład i ten element (jak w temacie nie pasuję do silnika 1,6 AEE) chociaż jest bardzo podobny.

http://moto.allegro.pl/item540035689_vw ... ostat.html

: śr lut 11, 2009 11:01
autor: sarejn
hryniew pisze:ok ale termostat założyłem nowy i od początku nie uszczelnia.
Ja mam ten sam problem co Ty w silniku AEE. Kupiłem nowy termostat Wahlera plus całą tą obudowę plastikową (210 zł w IC) w której jest termostat, czujnik itd. i chyba trafiłem na wadliwy termostat, bo od początku załącza mi duży obieg i silnik jest kompletnie niedogrzany jak jadę. Sprawdzałem rury i faktycznie jest ciepła zanim silnik osiągnie temp. otwarcia termostatu, a nawet o wiele wcześniej. Musiałem wrzucić karton przed chłodnicę bo nie dało się jechać.... a na postoju oczywiście zagrzewa się szybko. Nie wiem teraz czy reklamować ten termostat czy może został źle zamontowany, co w zasadzie wykluczam, bo robił to mechanik o którym nie słyszałem jeszcze złej opinii a poza tym nigdy nie narzekałem na jakość jego usług. Może jest jakiś sposób na sprawdzenie wadliwości tego termostatu?? Ma ktoś jakiś pomysł

: śr lut 11, 2009 11:32
autor: hryniew
Ja wymieniłem na koniec tylko króciec i uszczelniło cały układ. Bardziej posądzał bym obudowę a nie termostat. Spróbuj ją rozkręcić i zobacz czy ta szpila z termostatu wchodzi ciasno w króciec i czy dobrze go uszczelnia. Jeśli nie to trzeba ją lekko wcisnąć w termostat. Generalnie jak kupiłem króciec i przyłożyłem do niego termostat to szpila weszła ciężko w otwór a uszczelka dokładnie osiowo przylegała do krawędzi.

: śr lut 11, 2009 14:46
autor: sarejn
hryniew pisze:Ja wymieniłem na koniec tylko króciec i uszczelniło cały układ. Bardziej posądzał bym obudowę a nie termostat. Spróbuj ją rozkręcić i zobacz czy ta szpila z termostatu wchodzi ciasno w króciec i czy dobrze go uszczelnia. Jeśli nie to trzeba ją lekko wcisnąć w termostat. Generalnie jak kupiłem króciec i przyłożyłem do niego termostat to szpila weszła ciężko w otwór a uszczelka dokładnie osiowo przylegała do krawędzi.
Obudowę wymieniłem na nową, bo stara rozsypała się w drobiazg. Nie wiem czy chodzi ci o taki króciec ale w IC znalazłem taki z numerem FE18222
Da radę jakoś to wymienić bez zlewania całęgo płynu??? Co trzeba najpierw odczepić???

: śr lut 11, 2009 14:55
autor: KrzysiekosH
Witam
Też mam mały problem z termostatem może mi pomożecie, pisałem w innych postach:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=208091

termostat puszcza na duży obieg około 80 stopni, a zagrzewa się dość szybko 5-7 km , do 85 trzyma na postoju,okolo80 trzyma w czasie jazdy ( czasami spada do 70 ale na krotki czas) przy nie całych 90 raz zauważyłem ze wentylator załańcza się, a jak do wawy to mi olej czasami na niższych obrotach olej mrugał i piszczy ( co to może oznaczać) i jak zdiagnozować. Z olejem wcześniej w ogóle nie miałem problemu we wrześniu jechałem do Wisły i było Ok. To może być spowodowane że olej może być do wymiany, jak autko w czerwcu kupiłem to jeszcze nie wymieniłem a mam lotos semisyntetyc 10w40a już około 5 tys. Zrobiłem. Za wszelkie info dziękuje (szukajka coś mi nie działa)

Pozdrawiam

: śr lut 11, 2009 14:57
autor: hryniew
Tak, to jest to, tyle że w IC strasznie sobie drogo liczą. Ja zapłaciłem 10 zł w zwykłym motoryzacyjnym. Jeśli chodzi o płyn to ja robiłem tak:
1. Podstawiasz pod czujnik temperatury obciętą butelkę 2 litry
2. Wyciągasz czujnik temp. a co za tym idzie uwalniasz część płynu
3. Powinno Ci zlecieć jakieś 2-2,5 litra - może być konieczność szybkiego przelania z butelki do większego naczynia. Po tym zabiegu ja jeszcze wyciskałem rękami płyn z tych grubych węży.
4. Odkręcasz króciec i wylatuje jeszcze dosłownie odrobina płynu.
Metoda ta ma tą zaletę że nie wycieka płyn z całego układu a jedynie tylko część.
Powodzenia!!

: czw lut 12, 2009 10:32
autor: sarejn
hryniew pisze:Tak, to jest to, tyle że w IC strasznie sobie drogo liczą. Ja zapłaciłem 10 zł w zwykłym motoryzacyjnym. Jeśli chodzi o płyn to ja robiłem tak:
1. Podstawiasz pod czujnik temperatury obciętą butelkę 2 litry
2. Wyciągasz czujnik temp. a co za tym idzie uwalniasz część płynu
3. Powinno Ci zlecieć jakieś 2-2,5 litra - może być konieczność szybkiego przelania z butelki do większego naczynia. Po tym zabiegu ja jeszcze wyciskałem rękami płyn z tych grubych węży.
4. Odkręcasz króciec i wylatuje jeszcze dosłownie odrobina płynu.
Metoda ta ma tą zaletę że nie wycieka płyn z całego układu a jedynie tylko część.
Powodzenia!!
A jak wyjmę tą zaślepkę koło czujnika to płyn też wyleci, bo może lepiej spuszczać płyn w tym miejscu żeby przez przypadek nie uszkodzić czujnika??
Tak w ogóle to znalazłem w etce rysunki obudowy termostatu i je umieszczę aby zostało coś dla potomnych :]
Obrazek Obrazek

: czw lut 12, 2009 10:44
autor: hryniew
Powinno zadziałać tak samo - ja nie ruszałem zaślepki, bo mocno siedzi a czujnik miałem niedawno wymieniany. Co do rysunków to są ok poza szczegółem, że w AEE jest inny termostat, taki z bolcem opierającym się na króćcu a nie z szeroką obudową. Przynajmniej ja taki miałem i mam.