Strona 3 z 3

: pn maja 05, 2008 18:44
autor: endoen
to teraz pytanie ile pochodzi na tym szerszym pasku, zanim koło pójdzie, nie jest miękkie jeszcze więc zobaczymy. Ciekawi mnie czy zacznie piszczeć tak jak wcześniej i potem przestanie.

: wt maja 06, 2008 17:28
autor: Lipek81
Z tym ślizgającym się kołem pasowym to doszedłem, że to jest dosć ciekawy układ "samoregulujący się". Reguluje się tak, żeby lampka się nie zaświeciła. Lampka od ładowania zaświeci się tylko wtedy, kiedy napięcie ładowania będzie niższe niż napięcie akumulatora. Jeżeli napięcie jest równe, lub wyższe, to się nie zapala. Kiedy nie ma ładowania, a lampka się nie świeci, to zostaje tylko jedna możliwość - napięcie ładowania jest równe napięciu w instalacji. Można przypuszczać, że taki zbieg okoliczności jest niemożliwy - ale wcale tak nie jest. Dlaczego? Otóż, gdy alternator nie ma żadnego obciążenia na wyjściu (nie jest podłączony żaden odbiornik), lub obciążenie to jest małe, obraca się lekko. Gdy alternator musi zasilić jakiś układ np. naładować akumulator, obraca się ciężej. No i teraz jeżeli dodamy do tego ślizgające się kolo pasowe, to sytuacja wygląda tak - silnik napędza alternator - altek zaczyna ładować aku. W tym momencie altek zaczyna się ciężej obracać, w związku z tym pasek zaczyna się ślizgać na kole pasowym. Pasek zaczyna się ślizgać, obroty altka maleją, altek daje mniejsze napięcie, mniejsze niż daje aku - w związku z czym przestaje ładować aku. Przestaje ładować aku, czyli jego obciążenie jest małe (a tak na prawdę żadne, bo to wręcz aku zasila altka w tym momencie), czyli skoro nie ładuje aku, to nie ma obciążenia, czyli jego obroty rosną, gdyż pasek przestaje się ślizgać. I tak w kółko, wszystko jest niezależne od obrotów silnika. Oczywiście, jeżeli napięcie paska jest za małe, to lampka w końcu się zaświeci, bo przekładnia pasowa nie bedzie w stanie obrócić altkiem.

: wt maja 06, 2008 18:04
autor: endoen
kumam, taki mały haczyk, ja lubie niektórych mehcaników i ich złote rady: trzeba naciągnąc mocniej pasek, a mówie: był naciągnięty bardzo mocno nie piszczał i potem zaczął, a oni wtedy: to trzeba mocniej. elita jest na forum, pozdrawiam