Mk2 1.6TD Czy w świetle przepisów moge usunąć katalizator?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Panek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: wt paź 12, 2004 13:41
Lokalizacja: Łomianki/Wawa/Slupsk

Post autor: Panek » pn wrz 05, 2005 11:27

zgadzam sie z ktoryms przdmowca ze katalizator to nie tlumik,mi chodzilo o to ze jak wspawasz rure w obudowe kata to wystepuje maly rezonans,tak samo jak wydlubiesz tylko bebechy ,natomiast mi chodzilo o to zeby owego rezonansu wogole nie bylo,poprostu nie cierpie ryczacych bestii..... a tak mam cichutko a i obudowe mam ladna ,nikt sie nie przywali chyba ze go na analizator wezma,ale tfu tfu mam nadzieje ze mnie to nie spotka :)


..::!!!!najlepsza muzyka to ryk silnika!!!!::..

Awatar użytkownika
andrew6
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 130
Rejestracja: wt paź 19, 2004 13:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: andrew6 » pn wrz 05, 2005 12:37

Panek pisze:zgadzam sie z ktoryms przdmowca ze katalizator to nie tlumik,mi chodzilo o to ze jak wspawasz rure w obudowe kata to wystepuje maly rezonans,tak samo jak wydlubiesz tylko bebechy ,natomiast mi chodzilo o to zeby owego rezonansu wogole nie bylo,poprostu nie cierpie ryczacych bestii.....
Chmm jesli bedzie sczelna wspawana rura w obudowie kata takowy rezonans niepowinien wystepowac, inaczej jak wywali sie caly wklad ceramiczny .. wtedy moze byc glosno ...
a jak masz u siebie zrobione ?



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości