Strona 3 z 3
: sob lip 02, 2005 19:02
autor: Sknerus
Mojego "92 wcina az milo. klape wymienilem bo okazalo sie ze cala zardzewiala od srodka i po wyjeciu szyby nie bylo juz jak na czym jej zamocowac
pragi sie trzymaja ale nadkola sa w oplakanym stanie to samo podloga. Do tego jeszcze bialy lakier. Za tydzien idzie do lakiernika
: sob lip 02, 2005 19:34
autor: Pzwmichu
Moim zdaniem wymiana kawałka progu jest bez sensu. Lepiej kupić cały próg za kilkadziesiąt złotych, wymienić i polakierować w dobrej firmie i spokój na lata.
: ndz lip 03, 2005 11:21
autor: rys
Pzwmichu pisze:Moim zdaniem wymiana kawałka progu jest bez sensu. Lepiej kupić cały próg za kilkadziesiąt złotych, wymienić i polakierować w dobrej firmie i spokój na lata.
I to się nadaje do prasy!!!!!
: śr cze 23, 2010 21:56
autor: dziabi3
chyba kolega nie wie co pisze
bo mi się zdaje że mniej inwazyjne jest łatanie progu i konserwacja od środka i zewnątrz
: śr cze 23, 2010 22:42
autor: Lukasz_mk2
a chyba kolega
dziabi3 szuka dinozaurów że grzebie w tematach z 2005r.