: ndz lis 04, 2007 12:58
panzerule, Po resecie odpal samochód nie dodawaj gazu niech pochodzi sobie aż się załączy wentylator.
Strona 3 z 3
: pn lis 05, 2007 11:30
Witam kolegów to nic nie daje u mnie dalej to samo robiłem już chyba wszystko
: pn lis 05, 2007 17:08
Tak jak radziliscie na zimnym zdjelem kleme masowa/7 godzin/potem podlaczylem .Odpalilem na benzynie bez gazowania.Efekt,nadal trzesie,dzwiek normalny ,przed ruszeniem sie wskazowki temperatury kilka razy silnik dostal drgawek,potem wszystko normalnie.Poczekalem az wentylator sie zalaczy.Nie mialem okazji sprawdzic po tych zabiegach na zimnym sielniku jak bedzie odpalac.Jesli przyjac iz nadal bedzie tak jak przy pierwszym uruchomieniu po resecie to te zabiegi wiele nie zdzialaly a nawet nic sie nie zmienilo.Wiedza sie skonczyla,jak bedzie kasa mysle ze pojade do elektryka i niech dziala.Chyba ,ze jutro rano odpali jak dawniej,ale na to sie nie zanosi.
[ Dodano: Pon Lis 05, 2007 6:06 pm ]
Uprzedzajac wszystkich jacy chcieli by napisac lub doradzic na temat silniczka krokowego,to chyba nie to.W postach jakie znalazlem nikt nie pisze o zimnym silniku i tylko na takim aby mial nierowne obroty z czego domyslam sie iz temperatura nie ma tu nic do rzeczy.Jako iz moje auto nie jest nowe i swoje juz przeszlo chcialbym sprawdzic koncowki na komputerze czy aby nie sa zasniedziale.Czy moze ktos mi napisac gdzie mam szukac tego komputera.
Caly czas chodzi mi po glowie moze malo istotna sprawa,cale zamieszanie z takim odpalaniem zaczela sie od przebicia z kabli wysokiego napiecia na mase/kabel z aparatu na swiece/,po wymianie ich oczywiscie silnik pracowal inaczej ale nie tak jak powinien co opisalem w pierwszym poscie.Czy to ma jakis zwiazek?
[ Dodano: Wto Lis 06, 2007 10:54 am ]
Kolejne poranne odpalenie,moge powiedziec iz poprawa jest ale nie do konca.Auto juz nie chalasuje .Odpalam na benzynie potem automatycznie przelancza sie na gaz,na bezynie i gazie lekke drgawki w czasie jazdy do uzyskania temperatury takiej aby ruszyl sie wskaznik,nie ma zadawalajacej mocy.W zasadzie,auto jedzie dziwnie ,czyli praca silnika do uzyskania 90 stopni.Na cieplym silniku/90 stopni/ auto pracuje dobrze,moge zgasic odpalic bez objawow nawet po 3 godzinach.Gdy wystygnie przez noc,przy porannym uruchomieniu od nowa dlawi sie silnik.
[ Dodano: Pon Lis 05, 2007 6:06 pm ]
Uprzedzajac wszystkich jacy chcieli by napisac lub doradzic na temat silniczka krokowego,to chyba nie to.W postach jakie znalazlem nikt nie pisze o zimnym silniku i tylko na takim aby mial nierowne obroty z czego domyslam sie iz temperatura nie ma tu nic do rzeczy.Jako iz moje auto nie jest nowe i swoje juz przeszlo chcialbym sprawdzic koncowki na komputerze czy aby nie sa zasniedziale.Czy moze ktos mi napisac gdzie mam szukac tego komputera.
Caly czas chodzi mi po glowie moze malo istotna sprawa,cale zamieszanie z takim odpalaniem zaczela sie od przebicia z kabli wysokiego napiecia na mase/kabel z aparatu na swiece/,po wymianie ich oczywiscie silnik pracowal inaczej ale nie tak jak powinien co opisalem w pierwszym poscie.Czy to ma jakis zwiazek?
[ Dodano: Wto Lis 06, 2007 10:54 am ]
Kolejne poranne odpalenie,moge powiedziec iz poprawa jest ale nie do konca.Auto juz nie chalasuje .Odpalam na benzynie potem automatycznie przelancza sie na gaz,na bezynie i gazie lekke drgawki w czasie jazdy do uzyskania temperatury takiej aby ruszyl sie wskaznik,nie ma zadawalajacej mocy.W zasadzie,auto jedzie dziwnie ,czyli praca silnika do uzyskania 90 stopni.Na cieplym silniku/90 stopni/ auto pracuje dobrze,moge zgasic odpalic bez objawow nawet po 3 godzinach.Gdy wystygnie przez noc,przy porannym uruchomieniu od nowa dlawi sie silnik.
: śr lis 07, 2007 19:42
koksik-84
Mialem ze swoim Golfikiem taki problem:
Jak dlugo stal byly straszne problemy z odpaleniem, pedal gazu do dechu i dopiero lapal. Krecenie samym rozrusznikiem nie skutkowalo. Gazownicy twierdzili caly czas, ze to problem zbyt bogatej mieszanki i caly czas cos ustawiali w instalacji LPG. Po 3 razie zrezygnowalem, poszperalem w necie i znalazlem namiar na dobrych, polecanych gazownikow.
Co sie okazalo?
W instalacji gazowej padl elektro-zawor, ktory przespuszczal LPG, koszt wymiany z robocizna 100 PLN.
Po wymianie silnik pracuje pieknie, pali za kazdym razem. Gazownik rozebral cala instalacje i przy uzyciu jakiejs pianki w sprayu sprawdzal szczelnosci poszczegolnych elementow instalacji.
Pozdrawiam
D
Mialem ze swoim Golfikiem taki problem:
Jak dlugo stal byly straszne problemy z odpaleniem, pedal gazu do dechu i dopiero lapal. Krecenie samym rozrusznikiem nie skutkowalo. Gazownicy twierdzili caly czas, ze to problem zbyt bogatej mieszanki i caly czas cos ustawiali w instalacji LPG. Po 3 razie zrezygnowalem, poszperalem w necie i znalazlem namiar na dobrych, polecanych gazownikow.
Co sie okazalo?
W instalacji gazowej padl elektro-zawor, ktory przespuszczal LPG, koszt wymiany z robocizna 100 PLN.
Po wymianie silnik pracuje pieknie, pali za kazdym razem. Gazownik rozebral cala instalacje i przy uzyciu jakiejs pianki w sprayu sprawdzal szczelnosci poszczegolnych elementow instalacji.
Pozdrawiam
D
: śr lis 07, 2007 21:35
Fajnie,tylko u mnie to robi na gazie i benzynie.
: śr lis 07, 2007 21:41
U mnie tez problem byl na gazie i benzynie. Mechanior twierdzil ze auto jest sprawne i odeslal do gazownika.
Pozdrawiam
Daniel
Pozdrawiam
Daniel
: czw lis 08, 2007 14:27
panowie ja dalej mówie że moje auto w życiu gazu nie widziało a efekty te same
: czw lis 08, 2007 21:44
Sorki, to co przeoczylem.
: pt lis 09, 2007 11:28
panzerule, komputer znajduje sie na podszybiu od strony pasażera. jak otworzysz maskę to pod tym czarnym plastikiem przy szybie. Musisz zdjąć wycieraczki i kilka plastikowych kołków wyrwać (naprawdę sie można przy tym *#cenzura#* bo ciezko wychodzą)
: pn lis 12, 2007 18:42
Od ostatniej wypowiedzi troche sie zmienilo.Auto przestalo odpalac na benzynie,teraz pozostaje przygazowac i ruszac na gazie.Bylem u elektryka jaki zdiagnozowal bledy na czujniku temperatury zasysanego powietrza/brak wskazan,jakby caly czas pokazywal iz dostaje zimne powietrze/ i bledy na pompie paliwa.To tak na poczatek,sondy lambda nie sprawdzil bo nie mozna uruchomic na benzynie.....
Troche to zbyt wiele jak na moja glowe i na jedno podjechanie do elektryka. Mam kilka pytan:
1.jesli kable na komputerze sa zasniedziale moga byc takie objawy?Pytam bo nie bylo czasu sprawdzic.
2. czujnik temperatury zasysanego powietrza-czy gdzies to mozna kupic,ile kosztuje,czyli prosze o wszelkie informacje jakie moga mi sie przydac.Czy ten czujnik jest taki sam w wszystkich monowtryskach czy rozny w zaleznosci od pojemnosci itp.Moze ktos wie gdzie w okolicy trojmiasta mozna to nabyc.
3.Pompa paliwa-Podobnie jak wyzej,ile kosztuje,czy jedna dla wszystkich z monowtryskiem czy opisana do tego silnika.
Troche to zbyt wiele jak na moja glowe i na jedno podjechanie do elektryka. Mam kilka pytan:
1.jesli kable na komputerze sa zasniedziale moga byc takie objawy?Pytam bo nie bylo czasu sprawdzic.
2. czujnik temperatury zasysanego powietrza-czy gdzies to mozna kupic,ile kosztuje,czyli prosze o wszelkie informacje jakie moga mi sie przydac.Czy ten czujnik jest taki sam w wszystkich monowtryskach czy rozny w zaleznosci od pojemnosci itp.Moze ktos wie gdzie w okolicy trojmiasta mozna to nabyc.
3.Pompa paliwa-Podobnie jak wyzej,ile kosztuje,czy jedna dla wszystkich z monowtryskiem czy opisana do tego silnika.