Opis jest spoko, ale moim zdaniem mało szczegulów dotyczących zdjęcia poduski kierownicy, a to dla amatora jest najtrudniejsze / wiem po sobie/, dopisz jeszcze coś takiego:
Potrzebne narzędzia: Torx'y: 20 , 25, 55, 30 (chyba), płaski śrubokręt o szer. ok. 5mm,
krzyżakowy śrubokręt wąski, a długi, klucz nasadowy 13.
Step l. Odłączenie bieguna - akumulatora (chyba komentarz nie potrzebny)
Step 2. Demontaż poduszki kierowcy.
Należy przekręcić kluczyk w stacyjce (aby nie blokowała się kierownica) i
obrócić o 90* w stosunku do kierunku jazdy na wprost (boczne ramiona kierownicy
powinny się znajdować, jedno na dole drugie na górze). Od tyłu ramiona
znajdującego się u góry znajduje się otwór o średnicy ok. 8-10 mm, należy w niego
włożyć płaski śrubokręt na głębokość ok. 4,5-5 cm./to jest 2/3 głębokości/ W otworze tym znajduje się
blaszka połączona ze sprężyną stalową (trochę przypominającą tą od weka). Na
blaszce tej znajduje się niewielki wypust o wysokości ok. 1mm. „Penetrując" (ruch
pionowy) śrubokrętem w otworze można wyczuć ten wypust - śrubokręt delikatnie na
nim podskakuje. Ostrze śrubokręta należy ustawić tuż nad tym wypustem (tego nie
widać, trzeba to zrobić „na macanego" śrubokrętem). Następnie należy trzonkiem
(starając się nie przesuwać ostrza) wykonać ruch do góry. Poduszka z tej strony
powinna odskoczyć. Następnie należy obrócić kierownicę o 180*, aby drugie boczne
ramię kierownicy tym razem znalazło się u góry i powtórzyć całą operację jeszcze raz
dla drugiej strony. WARNING: Po zluzowaniu drugiego zaczepu poduszka może
nam wypaść, w związku z czym. należy uważać bo mogą się zerwać przewody.
95% sukcesu zależy od prawidłowego włożenia śrubokręta. Ja na początku
męczyłem się ze 20 minut, zanim załapałem co jest z tym wypustem. Teraz
demontaż całej poduszki zajmuje mi 15-20 sekund. Należy uważać aby dobrze
ustawić śrubokręt nad tym wypustem, gdyż w innym wypadku złe ustawienie i zbyt
mocne pociągnięcie może spowodować rozerwanie tej czarnej pianki, z której
wykonana jest kierownica wzdłuż otworu. Po wyjęciu poduszki najlepiej ją
przytrzymać kolanami do kierownicy i następnie za pomocą igły lub płaskiego
śrubokręta należy wyjąć blaszkę od klaksonu (tą przymocowaną do korpusu
kierownicy. Jest ona w kształcie litery U i na obu ramionach ma zaczepy. Najlepiej ją
ścisnąć i wyjąć, a przed założeniem ponownie uformować, aby dobrze leżała i nie
powodowała drgań podczas jazdy.
Następnie należy rozłączyć żółtą wtyczką do klaksonu i poduszki. Potem za
pomocą Torx'a (chyba 30, a może 25) należy odkręcić trójkątny wspornik i wyjąć
całość (poduszka + wspornik).
b" : 3 Następnie za pomocą Torx'a 55 należy odkręcić śrubę mocującą kierownicę
(normalny, prawy gwint) i zdjąć kierownicę
Pozdrawiam