Strona 126 z 126
: wt cze 22, 2010 19:55
autor: SiNi
Niby tak, ale w praktyce to musiałbyś nieźle się pobawić by sprawdzić czy tak w realu jest.
: wt cze 22, 2010 21:08
autor: mmmarcinnn1987
Czemu się pobawić? Wykręcasz dyszę pierwszego przelotu, zatykasz jej wszystkie dziurki albo wkręcasz w jej miejsce odpowiednią śrubkę i odpalasz autko. Jeśli chodzi tak samo jak wcześniej na wolnych to znaczy że nie korzysta z tej dyszy bo skoro jej nie ma to jak ma korzystać. Ot i cała zabawa
[ Dodano: 22 Cze 2010 21:10 ]
Jaką masz dyszę wolnych obrotów u siebie?
: wt cze 22, 2010 22:29
autor: SiNi
Dysza ok, ale co z przepustnicą? Te gaźniki nie są idealne, więc każdy coś lewego powietrza może ciągnąć. Czasem tego nie wyłapiesz a jest tego tyle, że starczy na wolne obroty. U mnie właśnie tak jest (przepustnica całkiem zamknięta), a dezodorant nie wskazuje na ciągnięcie lewego powietrza. Z drugiej strony nie muszę mieć super szczelnej przepustnicy :green_fuck:. Ci co już troszkę poznali te gaziory jak piszą o sprawdzaniu szczelności to zaznaczają by nie walić dezodorantem na ośki przepustnic wspominając, że tam zawsze coś ciągnie.
O ile dobrze pamiętam to na wolnych mam 45.
Lekko nam dyskusja zbacza z tematu, ale zawsze coś z tego wychodzi
![hmm :hmm:](./images/smilies/hmm.gif)
.
Teraz doczytałem Twój post odnośnie koloru nalotu na świecach. To jest gaźnik, a nie wielopunktowy wtrysk. Przez to komora spalania nie jest wypełniona mieszanką równomiernie, a więc masz tak a nie inaczej ze świecami.
: wt cze 22, 2010 22:57
autor: mmmarcinnn1987
Czyli nie ma czym się przejmować w sumie. Jutro postaram się zrobić fotkę wszystkich świec i wstawię na forum to ocenisz czy jest wg Ciebie prawidłowo, możliwe że mieszanka trochę jest za bogata ale lepiej za bogata niż zbyt uboga i żeby wypalało zawory. Też mam dyszę wolnych 45 ale na wsi u rodziców leża jeszcze 2 gaźniki inne, w jednym są 50, a w drugim nie wiem, można coś modzić
![chytry :chytry:](./images/smilies/chytry.gif)
: śr cze 23, 2010 19:30
autor: SiNi
Nie ma sensu wstawiać fotek. Za bogato lepiej niż ubogo, ale jak się szybko nagrzewa to zaplon za szybki jak już pisalem.
: śr cze 23, 2010 21:37
autor: mmmarcinnn1987
: czw cze 24, 2010 14:48
autor: SiNi
Nie wiem, ale wiem jak brzmi ten dźwięk, bo mam to samo ale słyszę to tylko jak stoję przy rurze wydechowej i to nie zawsze (sprawdzałem tylko na wolnych). Przy przyspieszaniu nie, bo inny dźwięk to może zagłuszać, a spalanie nie jest takie super jak się wydawało. Czasem malutko (te 6 literków wychodzi), a czasem i ponad 8 litrów - wszystkie wyniki w trasie lub terenie zabudowanym, ale przy uwzględnieniu że bez zatrzymywania, gwałtownego przyspieszania i tylko na 4 biegu. Muszę jeszcze pogrzebać przy gaźniku, ale to najwcześniej w przyszłym tygodniu.
Co do dźwięku przy przyspieszaniu to spod maski słychać coś w rodzaju dzwonienia zaworów, ale to nie zaworki. Ułamała mi się lekko jedna sprężyna co łączy rurę z kolektorem wydechowym. No i to powoduje, że jak mocniej przycisnę to pęd spalin jest tak duży, że część ich wywala między rurą a kolektorem wywołując dźwięk podobny do cykania zaworków. Miałem tą sprężynę naprawiać (zrobić zamiennik, który łatwiej będzie założyć), ale teraz trzyma dobrze, więc na razie nie ruszam.
: czw cze 24, 2010 18:41
autor: mmmarcinnn1987
Na wolnych tego nie słychać jak stoi, tylko przy gwałtownym przyspieszaniu, zwłaszcza z niskich obrotów, na wyższych już prawie wcale. Kiedyś jak jechałem toyotą ojca to się przysłuchałem czy ona też coś takiego ma i minimalnie też słychać, toyota jest na pewno lepiej wygłuszona niż golf ale jeśli chodzi o silnik to zegareczek jest więc widocznie tak musi być.
: czw lip 01, 2010 23:20
autor: Genesis72
Witam
Mam pytanie
zrobiłem kryze, wywierciłem otwory na gardziele (kolor czerwony), i czy je mam połaczyć w jeden duży otwór kolor niebieski?
Czy to nie jest ważne?
: pt lip 02, 2010 19:43
autor: mmmarcinnn1987
Genesis72 nie koniecznie, tam chyba nie ma żadnych kanalików podciśnieniowych więc może być tak jak zrobiłeś. Tylko czy otwory które wywierciłeś w kryzie pokrywają się z otworem w kolektorze? Rozstaw gardzieli w weberku jest większy niż w pierdku, a co za tym idzie otwór w kolektorze jest trochę mniejszy względem gardzieli weberka. Jakoś go powiększałeś?
[ Dodano: 16 Lip 2010 19:15 ]
Mam nieodparte wrażenie że temat jakoś umiera.
Genesis72 udało Ci się doprowadzić swap gaźnika do końca?
Ja ostatnio wymieniłem aparat zapłonowy i wszystkie problemy o które podejrzewałem do tej pory gaźnik związane z przerywaniem, szarpaniem, duszeniem się, strzelaniem z rury ustąpiły jak ręką odjął, bryka stała się wreszcie użytkowa
![bigok :bigok:](./images/smilies/bigok.gif)
W związku z tym wybrałem się na zlot do Ułęża, a potem nad jeziora. A skoro dłuższe trasy to spalanie można oszacować. I wyglądało to mniej więcej tak że zrobiłem ok 70 km po mieście, raczej niezbyt spokojnie
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
i ok 320 km po trasie, przy czym prędkość była bardzo różna, auto mam obniżone i dość twarde więc się jechało trochę 60 km/h, sporo w okolicach 80 km/h, a czasami 120-130 (ale to mordęga ze skrzynią 4 biegową). W sumie po przejechaniu 400 km golfik spalił mi ok 27 l, czyli 6,8 l na 100 km. Biorąc pod uwagę że skrzynie mam 4 biegową, dyszę paliwa pierwszego przelotu 120 to całkiem niezły wynik. Myślę że gdybym jechał cały czas ok 80 km/h to spalił by trochę powyżej 6 l na setkę:) W sierpniu jadę na mazury to sprawdzę, będę grzecznie jechał
![jezor :jezor:](./images/smilies/jezor.gif)