Forum.VWGolf.pl

truskawaa pisze:chosen, sprawdeziłeś czy ten czujnik od włączania wentylatora jest dobry?
Jak zaczyna gotować Ci sie woda to zwróć uwage czy wentylator chodzi w tym momencie. Jeśli nie to albo masz chłodnice niedrożną albo po prostu ten mały czujnik jest popsuty co jest do chłodnicy przykręcony. Ja już dwa razy wymieniałem ten czujnik bo padł jak mucha.

[ Dodano: 28 Mar 2007 12:43 ]
jeszcze jedno...


dopóki nie naprawisz układu to nie wlewaj płynu chłodniczego tylko wode demineralizowaną bo szkoda kasy, a woda jest około 10 razy tańsza.
Jeśli masz TESCO w pobliżu to tam na pewno dostaniesz 5L za około 5 zł

Po pierwsye tego czujnika od wentylatora niema, znacyz poprzedni właściciel jako zrobił 2 kabelkami, skrwecil taśma i sie załącza keidfy trzeba...Ale chyba 2 biegu niema..musze go kupic.
a po Drugie, ten czujnik do do chłodnicy jest przykrecony, to jak go sprawdzic czy dziala ?? i ile moze kosztować i jak go nazwac w sklepie?

To sie nazywa czujnik właczania wentylatora i musisz to mieć. Bez tego woda bedzie ci sie gotowała choćbyś nie wiem co robił. Jak w układzie jest odpowiednia temperatura to ten czujnik załącza wentylator i chłodzi ciecz żeby właśnie nie dopuscić do wrzenia i wybijania wody.

W pierwszej kolejnosci sprawdz własnie to...

ok dzięki, napewno sprawdzę.
A co z tym drugim czujnikiem przy chłodnicy?

moze poprostu za duzo plynu wlewasz i dlatego Ci wywala.... Znajomy tak mial caly czas, uzupelnial do maxa i wywalalo... sprawdz bo nadgorliwosc gorsza od faszyzmu

LewczeK pisze:moze poprostu za duzo plynu wlewasz i dlatego Ci wywala.... Znajomy tak mial caly czas, uzupelnial do maxa i wywalalo... sprawdz bo nadgorliwosc gorsza od faszyzmu

ile ma wywalic tyle wywali, ale nie 2 litry

[ Dodano: 28 Mar 2007 23:28 ]

chosen pisze:ok dzięki, napewno sprawdzę.
A co z tym drugim czujnikiem przy chłodnicy?

właśnie o tym czujniku mówie.
Pamiętaj, że wentylator powinien ci sie włączyć jak wskaźnik temperatury przekroczy środkową kreskę na wskaźniku (no chyba że wskaźnik jest niesprawny)

Panowie, ja mam troche podobny problem, tyleze, jak jade trzyma mi 100 stopni, jak stoje w korku to podchodzi do okolo 105 - 110 i wtedy 3. bieg sie zalacza, wymienialem termostat, czujnik na glowicy, czujnik na chlodnicy, plynem do udrazniania go potraktowalem, i korek jest sprawny i nie wywala mi plynu, czasami sa ubytki, ale w koncu niewiem czy przez uszczelke czy przez to ze sie gotuje woda...., na szczescie nie wywala wody
zauwazylem ze ktos pracowal nad wtyczka do czujnika na chlodnicy i niewiem jak optymalnie = prawidlowo powinny byc kable podlaczone wtyczka=czujnik sa 3kable, prosze najlepiej o jakies foto.
aktualnie niemam aparatu przy sobie a auto stoi tysiac mil odemnie, ale w wakacje po nie jade, i chce miec sprawne na taka wielka wyprawe :>
z goory wielkie dzieki za pomoc!

kluuzi pisze:Panowie, ja mam troche podobny problem, tyleze, jak jade trzyma mi 100 stopni, jak stoje w korku to podchodzi do okolo 105 - 110 i wtedy 3. bieg sie zalacza, wymienialem termostat, czujnik na glowicy, czujnik na chlodnicy, plynem do udrazniania go potraktowalem, i korek jest sprawny i nie wywala mi plynu, czasami sa ubytki, ale w koncu niewiem czy przez uszczelke czy przez to ze sie gotuje woda...., na szczescie nie wywala wody
zauwazylem ze ktos pracowal nad wtyczka do czujnika na chlodnicy i niewiem jak optymalnie = prawidlowo powinny byc kable podlaczone wtyczka=czujnik sa 3kable, prosze najlepiej o jakies foto.
aktualnie niemam aparatu przy sobie a auto stoi tysiac mil odemnie, ale w wakacje po nie jade, i chce miec sprawne na taka wielka wyprawe :>

wentylator powinien sie właczać na 1 a potem na 2 biegu. U mnie nigdy jeszcze sie nie włączył 2 bieg.
Co do tej kostki to jest ta:
Jeden przewód jest z "+" a dwa idą do wentylatora czyli 1 przewód - 1 bieg i 2 przewód - 2 bieg. Czujnik przy chłodnicy w zależności od temperatury załącza kolejno 1 a poten wskakuje na 2.

Sprawdz sobie, ktory przewód jest z "+" i zmostkuj go najpierw z jednym kabelkiem a potem z drugim. Wentylator powinien chodzić kolejno na tych dwóch biegach... jeśli nie bedzie chodził na jednym z nich to znaczy że masz kabel gdzieś przerwany albo wentylator do wymiany, a jak bedzie chodziło na obu biegach to wymień po prostu sam czujnik przy chłodnicy i bedzie git.

nazwac go mozesz czujnik temp znajdujacy sie przy chlodnicy a sprawdzic go mozna miernikiem albo tak kiedys kolega miz forum sprawdzal dwoma kabelkami z zarowka

LewczeK pisze:moze poprostu za duzo plynu wlewasz i dlatego Ci wywala.... Znajomy tak mial caly czas, uzupelnial do maxa i wywalalo... sprawdz bo nadgorliwosc gorsza od faszyzmu

Chyba masz mnie za idiote....

chosen pisze:Chyba masz mnie za idiote....

narazie jeszcze nie ale wszystko moze ulec zmianie.....

no tak, spoko, to wiem, ale chodzi mi o poprawnosc tego ulozenia
czyli po jednej stronie jest dziubek, ktory wskazuje na poprawna instalacje czejnika z wtyczka - i tutaj jak powinno sie to podlaczyc???
na sztywno/krotko zalaczaja mi sie 2biegi, przez czujnik nie, ale problem polega na tym ze wymienilem czujnik z prawie nowego na nowy/ ktory sprawdzalem w garnku:) i dzialal katalogowo....
czy moze to byc przez stara pompe wody??
jak sprawdzic czy cisnienie jest ok? a moze przez chlodnice ktora wydaje mi sie ze jest drozna, bo cala sie grzeje jak potrzeba - jest od nowosci
????
wielka zagadka....

kluuzi, w takim razie sprawdz dokładnie tą chłodnice i jeszcze raz termostat, ale jak mówisz ze termostat jest ok to ja szukałbym w chłodnicy

witam, zapytalem sie swojego mechanika, czego to moze byc przyczyna, aby pokazywal temp sztywno 100 w czasie jazdy, i on mi co innego powiedzial: ze przyczyna moze tkwic we wskazniku temp w liczniku,.
czy ktos sie z takim czyms spotkal???

kluuzi.
U ciebie problem polega prawdopodobnie na zwalonym regulatorze napięcia (taki "tranzystor" na płytce zegarów).

chosen
weź dobrze sprawdź "grzybek" od dużego obiegu. Jak włączenie "ręczne" (skoro takie masz) w korku nie pomaga (ale nie gdy już się gotuje, tylko szybciej..), nic nie jest zapchane..
A 30 sek na zimnym silniku ma na celu sprawdzenie przedmuchów (czyli uszczelki spod klawiatury..).
Niestety może się grzać też z powodu zepsutej kompresji.. Ale to już ekstremum (zresztą bardzo możliwe przy takim "grzaniu").