Strona 2 z 2

: ndz mar 25, 2007 01:09
autor: lluukkaasss
mialem to samo w mk3 1.8 Gt w mk2 1.6 Td i w mk3 1.6 ABU obecnie :)

: ndz mar 25, 2007 02:07
autor: Q.bak
ale tu żadne przekaźniki nie mają nic do rzeczy (owszem na pewno świeci lepiej ale przyciąganie manetki na to nie wpływa).
Zapalając długie gasną mijania - i to jest sprawa oczywista. jeśli potem chcemy wyłączyć długie to przyciągamy manetke, w tym czasie świecą oba włókna w żarówce i jak puścimy manetke to długie gasną i zostają same mijania.
nie wiem czemu tak to jest zrobione, może dlatego żeby nie było sytuacji że najpierw zgasły by długie a potem zapaliły mijania czyli przez ułamek sekundy nie świeciło by nic.
Taka sytuacja ma miejsce i w instalce z przekaźnikami, i bez przekaźników, i z dodatkowymi dalekosiężnymi w środku.

: ndz mar 25, 2007 07:32
autor: bodzio_j
Wczoraj sprawdziłem jak sprawy się mają. Jak wiadomo zmianę świateł realizuje się pociągając manetkę "do siebie". Jeśli są włączone długie i pociągniemy manetkę do siebie, to następuje zmiana na krótkie, ale jednocześnie działa "mrugnięcie długimi, zatem świecą oba włókna w żarówce i stąd jaśniejsze świecenie.Na trwałość żarówki nie powinno mieć to większego wpływu, wszak nie jeździ się z przyciągniętą manetką cały czas.

: ndz mar 25, 2007 09:27
autor: Slawek 11
Dla poprawy oswietlenia w twoim aucie proponuje rozwiazanie z wymiana reflektorow na nowe sa tanie prawie jak do malucha, zalozenie przekaznika do swiatel dla odciazenia instalacji i przelacznika. Mozesz zainwestowac w dobre zarowki ,np. Philips GT 150U mnie swiatla lepiej w mk2 swieca jak w passacie b5, napewno jasniej.
Pozdrawiam.

: ndz mar 25, 2007 18:57
autor: szatanek
U mnie w mk3 jest to samo, jak przyciagnę dzwigienkę to świecą jaśniej, mam lampy 2xH1 więc jak jade na długich to świecą w lampie obie zarówki i jak przyciagne dzwigienkę do siebie to zarówki świecą jaśniej, ale mi sie wydaje jak juz ktoś wczesniej pisał ze podczas mrugania długimi prąd idzie przez mniejszy obwód i dlatego straty są mniejsze, albo poprostu dociskamy styki w włączniku i stykają sie one w troszke innych niewypalonych miejscach.

[ Dodano: 25 Mar 2007 19:20 ]
Sam przymierzam sie do załozenia przekaźników, ale najpierw chce zobaczyć czy przeczyszczenie włącznika od drogowych coś pomoze. I mam w związku z tym pytanie czy ten włącznik mozna rozebrac zeby dostac sie do jego styków? Robił ktoś juz to?

: pn mar 26, 2007 07:15
autor: prezesik25
szatanek pisze:ale najpierw chce zobaczyć czy przeczyszczenie włącznika od drogowych coś pomoze. I mam w związku z tym pytanie czy ten włącznik mozna rozebrac zeby dostac sie do jego styków? Robił ktoś juz to?
nie radzę tego rozbierać !! - wprawdzie nie wiem jak jest w środku (i wiedzieć nie chcę), ale kolega rozebrał taki przełącznik przy astrze (wysypała sie garstka blaszek i sprężynek) i 2 dni barował się, aby to zlożyć do kupy - niestety nici - musiał kupić nowy przełącznik.

Radzę zainwestować w przekaźniki świateł - sam mam założone i poprawa mocy świateł jest znaczna.

Powodzenia

: pn mar 26, 2007 07:24
autor: Paweł NPI
szatanek pisze:ale najpierw chce zobaczyć czy przeczyszczenie włącznika od drogowych coś pomoze. I mam w związku z tym pytanie czy ten włącznik mozna rozebrac zeby dostac sie do jego styków? Robił ktoś juz to?
Za dużo nie zdziałasz, bo z tego co pamiętam to włącznik od długich jest znitowanym włącznikiem wmontowanym w manetki...

[ Dodano: 2007-03-26, 07:25 ]
Q.bak pisze:nie wiem czemu tak to jest zrobione, może dlatego żeby nie było sytuacji że najpierw zgasły by długie a potem zapaliły mijania czyli przez ułamek sekundy nie świeciło by nic.
Dokładnie po to to jest...

[ Dodano: 2007-03-26, 07:27 ]
Z resztą tam jet taki "pstrykany włącznik" który załącza długie. Każdy włącznik po przekroczeniu pewnej granicy zaczyna działać, i tak jest w tym przypadku, poprostu ciągniesz manetkę i jak jesteś juz blisko przełączenia świateł zapalają się długie.

: pn mar 26, 2007 20:12
autor: raclet
Zapalanie jednocześnie długich i mijania to inna sprawa Ja to dokładnie sprawdzałem. Po przyciągnięciu manetki z wyczuciem b. delikatnie słychać lekki trzask i światła się rozjaśniają gdy pociągne mocniej dopiero zapalaja mi się światła mijania. Podejrzewam że tu faktycznie chodzi o straty na przewodach i przekaźniki pomogą. Kable liczace 13 lat mają prawo zmienić swoją oporność przez wiele czynników zachodzących z wiekiem. A swoją drogą byłem święcie przekonany że w MK2 światła są na przekaźnikach.

: pn mar 26, 2007 22:03
autor: szatanek
raclet wiem dokładni o czym piszesz, ja u siebie w Mk3 jak jade na krótkich i przyciagam manetkę aby włączyć drogowe, włączają sie dodatkowe 2 zarówki od długich, puszcze manetkę i juz świecą słabiej, a nadal świecą 4 zarówki bo włączałem długie ( lampa 2x H1), potem jak chce je wyłączyć, przyciagam manetkę i znowu zaczynają swiecic jaśniej a nadal swiecą 4 zarówki i po puszczeniu dzwigienki wyłączają sie drogowe. Przekaźniki to jedna sprawa napewno załatwią sprawe, ale jak przytrzymac manetkę to świecą jaśniej a przekaźników nadal nie ma, więc to jest napewno wina zuzytego włącznika, bo jak mrugam i lekko przyciągam manetkę to świecą jasno a jak ją nacisne mocno i puszcze to załącza sie zapadka w manetce aby załączyc długie na stałe, więc czuje ze to coś w tej zapadce, poprostu słabszy styk i wieksze straty prądu.

: pn mar 26, 2007 22:20
autor: Przybek
szatanek, mialem identycznie co ty ale gwarantuje ci ze po zalozeniu przekaznikow nie mma juz tego momentu mocniej swiecacych swiatel przy pociagnieciu manetki , zakladalem przekazniki bo ktos mi powiedzial ze to pomoze i faktycznie pomoglo zalozylem 2 przekazniki na drogowe i mijania
dodam ze kupilem nowe lampy h1 i efekt byl ten sam przed zalozeniem przekaznikow
Pozdrawiam

: pn mar 26, 2007 23:08
autor: szatanek
Przymierzam sie do zalozenia tych przekazników, chce kupic gdzies na szrocie gniezda z rozbitych lamp i wtyczki, zrobie poprostu tzw boxy w formie plastikowych pudełek z którego jednej strony bedzie gniazdo do którego wepne orginalną wtyczkę od lampy a z drugiej strony bedzie druga wtyczka juz od przekazników którą wepnę w lampę, oprawki na bezpieczniki wkleje w tą skrzyneczkę tak zeby mozna było go wymienic bez koniecznosci zaglądania do srodka.Oczywiscie z boku bedą doprowadzone 2 kable od +aku i od masy. Tak ze w razie jakiejs awarii wypinam tzw box i podpinam orginał do lampy, czyli minimalna ilośc dodatkowych kabli na zewnątrz, bo na kazdą lampę 2 przekaźniki :) Teraz szukam odp. skrzyneczki tak aby do środka weszły 2 przekaźniki. A moze ktoś ma na zbyciu stare wtyczki i gniazda 4-pinowe z lamp, chętnie odkupie:)

: pn mar 26, 2007 23:23
autor: Dic
kup komplet przekaźników do malucha ja kupiłem to nawet na przekaźnikach był znaczek vw i audi :D mam 4 przekaźniki po 2 na każdą stronę w jednym komplecie znajdują sie 2 przekaźniki podstawka razem z kostakmi na kable ,efekt bardzo duży :D jaśniej świecą. Komplecik na jedną stronę kosztował mnie ok 24 zł i robocizna z 2 godzinki w garażu i światła jak marzenie

: śr mar 28, 2007 20:52
autor: raclet
Jeszcze dziś się przyjżalem - mało tego że światła robia sie jaśniejsze po przycią gnieciu manetki to jeszcze jaśnieje dioda od długich świateł. Na weekend biorę sie do roboty i zakładam przekaźniki. chyba w ogóle porozkrecam do golasa bo musze przecieki wody do środka zlokalizować. Jednym słowem Dwa dni roboty

: śr mar 28, 2007 21:04
autor: szatanek
To normalne ze kontrolka od długich tez jaśnieje przecież jest wpięta w ten sam obwód, u mnie tez tak jest.

[ Dodano: 29 Mar 2007 20:15 ]
Mam pytanie odnośnie przekaźników, jedne mają między stykami 85 i 86 wstawiony jakis opornik a inne tego nie mają. Jaki wariant jest lepszy,jakie wy stosowaliście u siebie? co daje ten opornik? przeciez te styki to + od sterowania i masa.