Forum.VWGolf.pl

jeanks5t pisze:Ktoś tam nawet napisał jak można zregenerować popychacze zaworowe.

Nie wiem czy jest sens, autor artykułu niby sobie chwali.

http://www.klub-wartburga.pl/warsztat/m ... /popychacz

Gashkas pisze: ile trzeba miec wiedzy o mechanice zeby wymienic ewentualnie samemu to sobie?

.....musisz umieć odkręcić pokrywę zaworów, zaznaczyć położenie rozrządu (koła, wałki) i umieć zdjąć rozrząd. Następnie KONIECZNIE wycisnąć olej z nowych popychaczy poprzez sciśnięcie ich w imadle i założyć w miejsce starych. Następnie złożenie wszystkiego ponownie i najlepiej zalanie nowym olejem + nowy filtr, ale ja tego nie robiłem.

kogan77 pisze: Następnie KONIECZNIE wycisnąć olej z nowych popychaczy

dlaczego trzeba to zrobic? to ja moze przy nastepnej wymianie oleju cos pokombinuje z tym

Powinieneś wycisnąć z nowych popychaczy olej, aby nie doszło do sytuacji jak u mojego kolegi, gdzie zawory spotkały się delikatnie z tłokami pomimo prawodłowego ustawienia rozrządu (nie stwierdzono przeskoku na pasku !!!!).
Dość ciekawe to było.....

Popychacze są fabrycznie zalane olejem i przez to są TWARDE !!!. Robi sie to po to, aby np. zakonserwować je w trakcie leżakowania czasami długimi latami na półce w magazynie sklepowym.

Sposób wyciskania oleju przed montażem polega na ściskaniu ich najlepiej w imadle. Raczej nie da sie ich zniszczyć w imadle, chociaż jak ktoś się uprze, to kto wie Pudzian z pewnością uszkodziłby albo popychacze, albo imadło

Powodzenia przy wymianie.

P.S
Zaleca sie równiez przy okazji wymianę uszczelki pod pokrywa zaworową, ale w moim Gofrze oryginalnie była gumowa i w super stanie, natomiast nowa korkowa jakos nie leżała mi w kontekście

poslucham jeszcze dzisiaj jak go odpale, jak dlugo bede sobie klepaly ;D
no pudzian to ja napewno nie jestem:)

a jaki jest koszt zamiennikow/oryginalow? ktore sa bardziej dostepne i ktore warto brac?

Płaciłem po 19 zł za sztukę w zaprzyjaźnionym sklepie w Poznaniu.

zapytam tak - gdybym teraz wymienil te 'szklanki' czy jak to sie zwalo to stanie sie cos jesli wymienie olej i filtr dopiero za jakies kilka tysi ?

hmmmm.....
Na to pytanie odpowiem tak!
Wymieniłem popychacze, ale olej i filtr zostawiłem stary, bo wymieniałem 4 tyś km temu nazad i uznałem, że jeszcze nie czas.
Mój kuzyn mechanik z dziada pradziada zapytany, czy nie zniszczę w ten sposób czegoś lub przyspieszę zuzycie odrzkł :
" prędzej blachę zeźre rdza (a nie mam jej!!) niż te popychacze się zajada na śmierć"



W sumie ma rację. W tym samochodzie popychacze już nigdy więcej wymieniane nie będą

Znajdą się oczywiście użytkownicy - teoretycy, którzy podniosą głos i stwierdzą, że olej MUSI być wymieniony razem z popychaczami, ale ja należę do twardych praktyków i mówię, że :
"jeśli Twój olej to nie jakiś tam SZLAM z przebiegiem 30tyś, to możesz pokusić się pozostawienie starego oleju"

Z drugiej strony hipermarketowy olej - 49zł plus filte 19zł.
Może lepiej mieć spokojne sumienie ??

ekhm ... czyli jesli bede to dlubal to zostawie to do nastepnej wymiany oleju

zeby miec czyste sumienie