Strona 2 z 3

: pn mar 07, 2005 18:55
autor: Brzoza Krk
To co to za miasto że masz do roboty 50 kilometrów w jedną stronę??Jeździsz naokoło czy coś? :chytry: pozatym ojciec miał paska 1.9D i palił mu w zimie 7-8 litrów :jezor:

: pn mar 07, 2005 19:00
autor: TACYK
Twoje spalanie jest ok poczekaj troszke az bedzie wiosna i powinno sie jeszcze troszke poprawic ale nie mysl ze musi byc ok 5 literkow 6.5l to tez nie jest tak duzo :okej:

: pn mar 07, 2005 20:02
autor: Gitner
Brzoza Krk pisze:
Gitner pisze:To nie wierz, ale mi tyle pali teraz w miescie..
Aha no to skoro Ci w zimie pali w mieście 5,6 to w lecie pewnie 4,6 :rotfl:
a na trasie odpowiednio w zimie 4 a w lecie pewnie 3. Ty wogóle właczasz ten silnik?
Po co Ci ta polemika? Niedowiarek jestes czy zazdrosc ze lapie.. Tyle mi pali zima, latem nieduzo mniej, trasa 4,5 a przy komplecie 5. Nie komentuj juz..

Pozdro
Gitner

: pn mar 07, 2005 20:14
autor: dioob
Spoko spoko forum jest poto aby komentować.
A zkolega BrzoząKrk sie zgadzam , wiele osób kiedys pytało ile pali kosiarka 1,3 to wszystcy pisali nie warto pali prawie 7-8 l na 100km lepiej kup 1.8 spali tyle samo.Nagle pare dni pózniej napisał posta ile pali wam jakiś tam silnik 1,8 bo jego pali ok 10-12 litrów przy normalnej jeździe,wtedy koledzy ktorzy twierdzili ze kosiarka 1,3 pali tyle co 1,8 pisali ze no im tez tyle pali czyli 10-12l.Wiec gdzie jest te 8 l które niby miało spalić. :chytry:
Tak naprawde to wiekszośc forumowiczów chyba wstydzi sie przyznac ile pali ich samochod.
Bez obrazy.

Re: 6,5 - 7 litrów na 100km zamiast 5,6

: pn mar 07, 2005 20:18
autor: Corvax
Unicron pisze:Witam

mam mk3 94 1.9TDi 90KM i spalanie nie chce zejść poniżej 6,5 litra. Co może być przyczyną?? Wiem, że przyczyn może być wiele ale proszę o każdy rozsądny (w miare :grin: ) pomysł.
Zimno, niedogrzany silnik, krótkie dystanse. Moim zdaniem jest ok jesli to nie jest spalanie na trasie. U mnie różnica na baku trasa/miasto przy takich warunkach jak teraz to grubo ponad 200km

: pn mar 07, 2005 20:21
autor: Brzoza Krk
Dlatego będe dalej komentował :okej:

a wracając do posta kolegii Dioba to się absolutnie zgadzam większość z Was zaniża swoje spalanie i własnie sam nie wiem po co??Ja się szczerze przyznam że nie wiem ile moje auto pali bo wogóle tego nie liczę,a jak czytam posta jak ktoś płacze czemu mu pali litr więcej w zimie niż fabryka podaje to śmiać mi się chce jakie to ludzie mają problemy :helm:

:pub: Dioob :grin:

: pn mar 07, 2005 20:47
autor: Unicron
Brzoza Krk pisze:Dlatego będę dalej komentował :okej:
Ja się szczerze przyznam że nie wiem ile moje auto pali bo w ogóle tego nie liczę,a jak czytam posta jak ktoś płacze czemu mu pali litr więcej w zimie niż fabryka podaje to śmiać mi się chce jakie to ludzie mają problemy
to możesz się uważać za szczęściarza, bo ja jednak muszę zwracać uwagę na moje spalanie bo niestety nie mam tyle $ abym mógł sobie zalewać bak jak mi się tylko zachce, a auto jednak jest mi nie zbędę abym mógł do pracy dojeżdżać. Dlatego też 1l więcej na 100 to dla mnie dużo.

: pn mar 07, 2005 21:25
autor: Corvax
Jesli jeździsz po mieście krótkie dystanse - to zero (Z E R O) ogrzewania. Dosłownie. TDI ze względu na swoją duza sprawność rozgrzewa się piekielnie wolno. Z E R O rozgrzewania silnika na wolnych obrotach. TO nic nie daje w TDI, poza zapychaniem katalizatora. Dopiero jak strzałka wyjdzie za białe pole podkręcać ogrzewanie. Jeśli mały dystans wogóle nie podkręcać. Im szybciej przestanie działać tryb rozruchowy (czyli im szybciej się nagrzeje silnik) tym mniej paliwa spalisz. Pozatym dobry olej (minimum pólsyntetyk) dobry olej w skrzyni, to wszystko wpływa na spalanie. Ale mimo wszystko zejście poniżej 6.5 w mieście moim zdaniem jest mało realne :crazy:

: wt mar 08, 2005 11:27
autor: Gitner
Corvax pisze:Ale mimo wszystko zejście poniżej 6.5 w mieście moim zdaniem jest mało realne
Na 60 litrach robie po miescie 1070km i znow leje do pelna. Moze jezdze na cudownej ropie ;) Kupuje wajche zanim ta trafia na stacje.. Wiec moze w tym tkwi cala zagadka :)

Pozdro
Gitner

: wt mar 08, 2005 12:16
autor: marek29
Witam.
Zgadzam się że zastanawianie się nad +- 1litrem jest bez sensu.Niedogrzany silnik (Diesel) może być powodem większego spalania ,ale na pewno nie aż tyle.
Nie wiem jak jeżdzicie .Wiadomo że jedni zmieniają bieg przy 2.5-3tys,a drudzy przy czerwonym polu.
Miałem stały kontakt z dwoma Tdi 90ps (Mk3).Obydwa należały do mojego kolegi którego "but" do lekkich nie należał i mogę potwierdzić że nie pamiętam sytuacji żeby średnie spalanie przekroczyło 6.5l.
Z racji tego że kumpel częściej tankuje siebie niż samochód ,często ja siedziałem za kólkiem .Trasy z reguły kraków i okolice ,prędkość do 120km/h Zima/lato ,odczyt z kompa 5,0-5,5 POTWIERDZONY TANKOWANIEM !
Więc jak ktoś pisze że PRZY NORMALNYM UŻYTKOWANIU Tdi 90ps pali 6.5-7.0l to:
1.ciężar nogi przekracza wagę kierowcy
2.ma kłopoty z matematyką
3.jest usterka.Proponuję podpiąć VAG bo może być błąd któregoś z czujników np.przepływomierza i komp włącza tryb awaryjny.
Na dobry początek polecam zmienić filtr powietrza

: wt mar 08, 2005 12:53
autor: baton
nomi po mieście czyli na dojazdy do pracy to w zimie zje ok 6-7 litrów ,nie więcej
na trasie spalanie wychodzi ok 5,5 litra z prędkością do 110 i przy płynnej jeżdzie

: wt mar 08, 2005 15:51
autor: Corvax
Miasto, cięzki but, krótkie dystanse i 2-3 razy trasa ok 140 km (średnia prędkość 130-140) na jednym baku od rezerwy do rezerwy średnio 650km. Niżej w zimę nie udało mi się zejść. Z kolei trasa od rezerwy do rezerwy nie przekraczając 120 (notlauf :P) 1026km.

Nie wiem Gitner jak to robisz????

Twój to kombi tak? Ale nawet te 5 litrów więcej w baku to by nie dało u mnie takiej różnicy...

: wt mar 08, 2005 16:09
autor: dioob
Brzoza Krk pisze:Dlatego będe dalej komentował :okej:

a wracając do posta kolegii Dioba to się absolutnie zgadzam większość z Was zaniża swoje spalanie i własnie sam nie wiem po co??Ja się szczerze przyznam że nie wiem ile moje auto pali bo wogóle tego nie liczę,a jak czytam posta jak ktoś płacze czemu mu pali litr więcej w zimie niż fabryka podaje to śmiać mi się chce jakie to ludzie mają problemy :helm:

:pub: Dioob :grin:
Dokładnie tak jest , martwiłbym sie wtedy gdyby w zimie palił mi 15 litrów czyli jakies 100% wiecej niz w lecie a nie o jeden litr wiecej.Przeciesz każdego ponosi czasem fantazja i tu sie przycisnie mocnie a to tam sie depnie pedał gazu do deski.Rzecz normalna młodość wiec poco sie szarpac o 1l benzyny czy ropy tego niezrozumie.
Brzoza :kufel: Za zdrówko twe. :grin:

: wt mar 08, 2005 19:12
autor: Gitner
Corvax pisze:Nie wiem Gitner jak to robisz???? Twój to kombi tak? Ale nawet te 5 litrów więcej w baku to by nie dało u mnie takiej różnicy...
Tak moj.. Niskie spalanie jest wynikiem idealnej jakosci paliwa (kupuje prosto z tasmy) i dwudziestu magnetyzerow rozsianych po przewodach paliwowych.. A tak na powaznie to sam nie wiem dlaczego.. i nie chce wiedziec - oby tak bez konca :)

Pozdro
Gitner