Strona 2 z 3

: sob gru 15, 2007 15:58
autor: guti
RP jest na pewno bezkolizyjny :P sie wie z wlasnego przypadku:)
a roznica w kolizyjnosci RP i ABS zapewne bedzie pochodzila od roznicy sprezania, denka tlokow w ABS sa inne niz w RP , bardziej plaskie i blizej im do zaworow:)

: sob gru 15, 2007 17:01
autor: sle
guti pisze:RP jest na pewno bezkolizyjny :P sie wie z wlasnego przypadku:)
a roznica w kolizyjnosci RP i ABS zapewne bedzie pochodzila od roznicy sprezania, denka tlokow w ABS sa inne niz w RP , bardziej plaskie i blizej im do zaworow:)
nie każdy... ;) mój akuratnie choruje i na razie brak pomysłu na jego wyleczenie... ale wierzę, że to chwilowe problemy mojego RP'ka

: sob gru 15, 2007 17:05
autor: Szosownik
jak już tacy znawcy się wypowiadają do pytanie brzmi:
czy silnik ABT jest bezkolizyjny?

: sob gru 15, 2007 17:37
autor: Cultstyle
Już poryszałem ten temat jakiś czas temu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0 ,
a w 100 % dowiem się wtedy jak zerwie mi się pasek, chodź wolał bym żeby się tak nigdy nie stało :helm:

: sob gru 15, 2007 17:41
autor: Szosownik
Cultstyle pisze:Już poryszałem ten temat jakiś czas temu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0 ,
a w 100 % dowiem się wtedy jak zerwie mi się pasek, chodź wolał bym żeby się tak nigdy nie stało :helm:
czyli co mój ABT też bezkolizyjny???

: sob gru 15, 2007 17:49
autor: Cultstyle
Szosownik pisze:
Cultstyle pisze:Już poryszałem ten temat jakiś czas temu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0 ,
a w 100 % dowiem się wtedy jak zerwie mi się pasek, chodź wolał bym żeby się tak nigdy nie stało :helm:
czyli co mój ABT też bezkolizyjny???
nie wiem, co to za silnik ABT ?
usłyszałem od pracownika VW Zasada ABS i ADZ są silnikami kolizyjnymi,opierał się na jakichś tam rysunkach

: sob gru 15, 2007 18:17
autor: Szosownik
Cultstyle pisze:
Szosownik pisze:nie wiem, co to za silnik ABT ?
usłyszałem od pracownika VW Zasada ABS i ADZ są silnikami kolizyjnymi,opierał się na jakichś tam rysunkach
jest to silnik 8V w Audi

: sob gru 15, 2007 18:26
autor: guti
sle pisze:nie każdy... ;) mój akuratnie choruje i na razie brak pomysłu na jego wyleczenie... ale wierzę, że to chwilowe problemy mojego RP'ka
wyleczysz go z bezkolizyjnosci/kolizyjnosci ? ja mowie ze RP jest bezkolizyjny a ty ze nie kazdy , no jakto tak ? a moze ja mam inny silnik a,bo ty masz nie RP ? bo nie czaje z tym "nie kazdy"

: sob gru 15, 2007 20:36
autor: Kisiel
guti, chyba sle rozumie pojecie bezkolizyjnosci rownoznacznie z pojeciem bezawaryjnosci :grin: bo tak mozna z jego postu zrozumiec:
sle pisze:mój akuratnie choruje i na razie brak pomysłu na jego wyleczenie
:)
tadek_m pisze:No i chłopaki muszę wam powiedziec ze zle mowicie... Wlasnie dzisiaj urwal mi sie pasek od rozrzadu i.... nic sie nie stalo. Zcholowalem samochód do domku, wymienilem pasek, zapalilem samochod i chodzi jak przed awaria.
nie prawda co mowisz, kolizyjny nie oznacza ze zawsze nastapi kontakt denka tlokow z grzybkami zaworowymi, to budowa silnika wskazuje na mozliwosc tego kontaktu, moze byc to zwiazane ze stopniem sprezania, wiekszy stopien sprezania to: krotsza glowica (bardziej splanowana) czyli tlok w pozycji GMP jest blizej zaworow
u mojego brata w Polo 1.4 16V DOHC pekl pasek przy rozruchu i akurat nic sie nie stalo a ten silnik jest kolizyjny, 1.8 ABS tez jest kolizyjny

: ndz gru 16, 2007 00:28
autor: Królik88
Czyli jak AAM ma stopień sprężania 9:1 to jest bezkolizyjny? Bo dwóch mechaników mówiło mi już dwie różne rzeczy...

: ndz gru 16, 2007 01:28
autor: MZiobro
w MK2 kazdy jest kolizyjny....poczawszy od 1.3 na hydraulicznych popychaczach...
co do tego co nie ktorzy tutaj bajki pisza...czy wieksza predkosc obrotwa czy mniejsza co to za roznica..jesli pasek peknie nigdy nie masz pewnosci czy glowka zaworu lub stopka jest na 100% ok....dla mnie to bezsensowny temat...czy kolizyjny czy nie..zmianiaj pasek tak jak podaje producent lub nawet szybciej a gie....Cie to interesuje jaki ten silnik jest... :bigok: :okej:

: ndz gru 16, 2007 01:30
autor: guti
MZiobro pisze:w MK2 kazdy jest kolizyjny....poczawszy od 1.3 na hydraulicznych popychaczach...
po czym wnosisz ?

: ndz gru 16, 2007 01:32
autor: MZiobro
guti pisze:
MZiobro pisze:w MK2 kazdy jest kolizyjny....poczawszy od 1.3 na hydraulicznych popychaczach...
po czym wnosisz ?
po tym ze sie narobilem juz troche silnikow VW....i po tym co wnosi i pisze sie w Autodata

: ndz gru 16, 2007 01:36
autor: guti
MZiobro pisze:po tym ze sie narobilem juz troche silnikow VW....i po tym co wnosi i pisze sie w Autodata
a mnie pekł pasek rozrzadu i nic a nic sie nie stało, ponadto spapralem rozrzad o pare zabkow ( tak jakos po browarze) i na cale szczescie sprawdzilem na znaki, nie zgadzlo sie wiec nie krecilem dla bezpieczenstwa, załozylem klucz na wał i krecilem az poczuje opór, oporu nie było wiec nic nie zawadza :)