Witam wszystkich.
Ludzie, czy ktoś mnie oświeci, skąd wzięliście w MK II jakieś zaworki? Kilka dwójek przeszło mi przez łapy, ale zadna tego nie miała. Obecna (moja), też tego nie ma...
Kupiłem ją z dziurawą nagrzewnicą, przy okazji rozebrałem cały blok regulacyjno-rozdzielczy, wyczyściłem, uszczelniłem itd., ale nic tam takiego nie ma, woda, a raczej płyn chłodzący, płynie cały czas, regulacja zimno-ciepło polega na odpowiednim ustawieniu przesłon na wlotach i wylotach powietrza przepływającego przez wymiennik lub płynącego bezpośrednio.
To, że na środkowym wylocie dmucha inaczej niż na bocznych wynika z tego, że po prostu środkowy nadmuch idzie bezpośrednio z komory mieszającej a boczne muszą wędrować rurami z komory do wylotów, po prostu mają dłuższą drogę, więc powietrze woli lecieć tam gdzie mu bliżej.
Można równoważyć siłę nadmuchu poprzez odpowiednie dławienie klapkami środkowych nawiewów.
To samo dotyczy nawiewu na nogi.
Słabe ogrzewanie w aucie może być powodowane przytkanymi rurkami w wymienniku nagrzewnicy, np. wskutek używania środków do uszczelniania układu chłodzenia.
I jeszcze jedno- nie opowiadajcie sobie nawzajem bajek o zapowietrzeniu nagrzewnicy, od tego macie pompę w układzie chłodzenia, żeby wyganiała powietrze z układu (no, nie tylko...)
Pomimo że nagrzewnica spoczywa niżej od zbiornika wyrównawczego, powietrze zostaje wypchnięte przez płyn, może się gdzieś przytaić jakiś bąbel, ale tylko w zatkanej rurce wymiennika. Wymiennik pracuje pionowo, wlot i wylot umieszczony jest na jego górnej części, można w razie potrzeby spróbować przepłukać go wodą bez wyjmowania z obudowy (*#cenzura#* robota, zwłaszcza zimą w nieogrzewanym garażu).
Spuszczamy chłodziwo, wypinamy węże od kroćców nagrzewnicy, do jednego z kroćców podłączamy węża z wodą i lejemy
![bigok :bigok:](./images/smilies/bigok.gif)
Potem dołączamy do drugiedo kroćca i płukamy raz jeszcze. Powinno pomóc, jak nie, to pozostaje płukanie chemiczne, nie polecam, wymiennik zrobiony jest z delikatnych rurek aluminiowych, może przemienić się w sito...
Nowy wkład nagrzewnicy do MK II (podrabiany, polski, całkiem dobry) kosztuje jak pamiętam 70 zł, nie warto kupować używki na szrocie.
Pozdrawiam gorąco
![grin :grin:](./images/smilies/grin.gif)
V.