Strona 2 z 2

: wt mar 01, 2005 22:16
autor: Deacon
Bezy pisze:Deacon!
Moje zapytanie nie miało byc złośliwe itd.. :) Po prostu zdziwiłem sie z ta wymiana męmbranek... :pub:
no spoko, nie odebralem tego jako zlosliwosc tylko jak normalne pytanie :pub: a wymienilem dokladnie to co wymienil kolega abc.

: wt mar 01, 2005 22:25
autor: FosGate
rowers wiem ze ze puszczykowie regenruja gazniki:) ale ja chce to sam zrobic:> gdzie kupiles uszczelki ???

: wt mar 01, 2005 22:35
autor: FosGate
sluchajcie kupilem ten gaznik...rozmawialem z klientem co go sprzedaje i mowi ze byl wyciagniety 2 tygodnie temu w niemczech z golfika poniewaz golf byl kupiony na czesci:) prawdopodobnie na tym gazniku pali ok 7-10 litrow beny:) zalzy jak sie jezdzie:) wiec zobaczymy co bedzie :)

: wt mar 01, 2005 22:42
autor: Deacon
hmm mi sie wydaje, kazdy gaznik 2E2 pali tyle samo (oczywiscie sprawny), zalezy jak sie go wyreguluje :)

: wt mar 01, 2005 22:43
autor: FosGate
aha i jeszcze jedno jezeli ma ktos fotke jak podlaczyc wezyki przy tym gazniku to bardzo bym prosil

: śr mar 02, 2005 00:28
autor: Deacon
heh, schemat podlaczenia jest w ksiazce serwisowej dostepnej na forum ale ja nic z niego nie jaze bo malo tam widac. mi z gaznika z tylu wychodza dwa wezyki. mam je niepodpiete tylko uciete i gaznik tak chodzi :)

: pn mar 07, 2005 09:51
autor: Bozz
RoWeRs pisze:Inny problem jaki miałem z gaźnikiem to fałszywe powietrze, które przedostawało się między nim a taką gumową podstawką, wymiana gumy rozwiązała problem.
Witam i mam pytanie czy tą gumową podstawe gaźnika trudno wymienic ? Chce to zrobic samemu i zastanawiam sie czy sobie poradze, mysle, ze wystarczy zdjac obudowe filtra powietrza, odkrecic gaznik - wymienic ta gume i sprowrotem wszystko zalozyc i podlaczyc.

Czy moze jest to bardziej skomplikowana robota, ktora lepiej oddac fachowcowi ??

Poradzcie prosze !
Bozz

: pn mar 07, 2005 10:11
autor: FosGate
wedlug mnie jest proste :)))

: ndz mar 13, 2005 23:04
autor: retip
Nie jest to zbyt trudne, ja jestem informatykiem a jakoś sobie poradziłem, nawet z naprawa gaźnika. Pamiętaj tylko o spuszczeniu płynu chłodniczego do odpowiedniego poziomu.

Silnik zostawał mi na wysokich obrotach, dymił na czarno,nie miał mocy i do tego palił 11,5 a normalnie w trasie to 7,4.

Studiuje teraz w Danii i na mechanika mnie tu nie stać, wiec sam się wziąłem do roboty.

Okazało się, ze przewody z układu chłodniczego, które dochodzą do urządzenia rozruchowego były totalnie zatkane bo się jeden z króćców do połowy ukruszył i zatkał przewód, a potem cały syf z układu się w tym miejscu zatrzymywał. Druga sprawa, która w większym stopniu przyczyniała się do wyżej wymienionych problemów to źle ustawione dystanse na widelcu od fazy II gaźnika. Normalnie wymiar odpowiedzialny za zwalnianie fazy II powinien wynosić 0.5 mm, a u mnie był ponad 2mm i cały czas przepustnica była uchylona.

Może się komuś to przyda, bo sporo jest pytań o wysokie obroty w 2E2. Chociaż przyczyn może być równie wiele jak gwiazd na niebie.