Strona 2 z 2

: śr lut 07, 2007 01:09
autor: r32golf
Witma , wlasnie rozebrałem dzisiaj u kolegi w garażu podsufitke ( dzieki poradom z tego forum :pub: ) rozberałem podsufitke (jest troche roboty , łatwo zniszczyć podsufitke i zastrzaski ! ) MAM NIESZCZELNY SZYBERDACH , szukam powodu .. mam zajebista cieniutka żmijke (elastyczna) ktra przetkam jutro odpływy wody , co sie okazało nie mam śróbek po jednej stronie wogule na ramie , byla jedna kompletnie rozkrecona
OCZYWISCIE NIE CIAGNIE MI JEDNA STRONA SZYBERDACHU ,, można tylko podnosić do góry !! opuszczał juz za pomocą śróbokreta .. czyli urwana prowadnica , z tego wynika...
Jutro sie temu przyjże , przyznam szczerze ze wiele przeczytalem postów na temat szyberdachu ale do konca nie znam sie na tym mechanizmie , wiem ze najlepszym rozwiązaniem było by kupic szyberdach ... może samą prowadnice w ASO ZA 100ZŁ
czy da sie to samemu naprawić ??? PYTAM BO PO 4 LATACH NIEDZIAŁAJĄCEGO SZYBERDACHU MAM DETERMINACJE !!!!!! JUTRO ZAMIESZCZE FOTO !!
NAPRAWIL KTOS TO WE WŁASNYM ZAKRESIE ??

ponoc djmat. ?