Strona 2 z 2

: pn sty 08, 2007 22:06
autor: szsz01
za brak uprawnien do prowadzenia jest grzywna, nie pamiętam, 500 albo 800 PLN,
za niezatrzymanie się do kontroli i dalsze ryzyko, które kwotowo może przewyższyć w/w 500-800 można dostać wyrok w zawiasach i wpis do centralnego rejestru skazanych, więc jeśli chodzi o jazdę rekreacyjną bez prawa jazdy to zatrzymujesz się, dostajesz mandat i po sprawie, natomiast ucieczka to naprawdę duże ryzyko i się po prostu nie opłaca, prawie nigdy nie kończy się tak jak na filmach ;) tzn. ty zakręcasz a oni jadą prosto, bo nie zauważyli

: pn sty 08, 2007 23:42
autor: Grzesiekk1982
A ja bym się bał takim jeździć... Mam jakieś takie uprzedzenie, że nie kupił bym samochodu, który byl uszkodzowny w taki sposób, że cokolwiek w ukladzie jezdnym, słupki, podłużnice się dkształciły. Dlatego jak kupuję cokolwiek to sprawdzam każdy spaw, każdą blachę, odginam każdą uszczelkę, a lakier mierzę czujnikiem grubości. Pewnie przezadzam, ale wolę być w 100% pewny.
Pozdrawiam.

: wt sty 09, 2007 00:40
autor: piotrpotrzebny
Grzesiekk1982 pisze:A ja bym się bał takim jeździć... Mam jakieś takie uprzedzenie, że nie kupił bym samochodu, który byl uszkodzowny w taki sposób, że cokolwiek w ukladzie jezdnym, słupki, podłużnice się dkształciły. Dlatego jak kupuję cokolwiek to sprawdzam każdy spaw, każdą blachę, odginam każdą uszczelkę, a lakier mierzę czujnikiem grubości. Pewnie przezadzam, ale wolę być w 100% pewny.
Pozdrawiam.
ano naprawde przesadzasz :green_fuck: :green_fuck:
nie mam niestety skanera ale pokazalbym Ci nasza stara mk3..
tam bylo poprzesuwane wszystko(!) ..gosc sie wdupczyl prostopadle w barierki (btw pajac jakis :P )
stojac od przodu nie powiedzialbys czy to jest golf czy co to ;)
znajomy mechanik zajal sie tym autem i po miesiacu mielismy piekna mk3 :)
przez 5 lat jej posiadania staremu udalo sie ja dwa razy rozdupczyc i auto dalej jezdzilo :) ba! dobrze jezdzilo :)
wiec nie jest powiedziane ze auto dzwonku juz jest na zlom ;)

a co do autora..
bez prawka ja bym sie nie bral za rejestrowanie tego auta i jezdzenie 'na przypal, moze sie uda'.. wg mnie nie warto..
pomysl co sie stanie jak kogos nawet lekko stukniesz i np kierowca badz pasazer tego drugiego auta odniesie obrazenia ktore iestety ogranicza go do konca zycia.. plac renty ch***e muje dzikie weze.. nie znam dobrze polskiego -chorego-prawa ale jestem pewien ze grzywny czy jakies zawiasy za to tez by byly.
wiec mysl panie mysl!

: wt sty 09, 2007 01:55
autor: Martino81
Jestem z Brzegu, co do papierów to mam ziomka co pomaga w tej kwestii, jak chcesz żeby go ktos jeszcze oblookał lub pomógł w "sprawach trudnych" to wal na pm lub gg 3048642

: wt sty 09, 2007 09:39
autor: Grzesiekk1982
anf pisze:stojac od przodu nie powiedzialbys czy to jest golf czy co to ;)
znajomy mechanik zajal sie tym autem i po miesiacu mielismy piekna mk3
A widzę, że Ty również przesadzasz, ale w 2 stronę ;)
Owszem, można naprawiać samochody po wypadkach (i jak ktoś chce, to niech takim jeździ, ja nie lubię) i da się prawidło wnaprawić, ale nie najniższym kosztem, trazeba wymieniać uszkodzone części, zamiast je łatać.
Ale samochody po mocnych dzwonach, skasowane do takiego stopnia stwarzają zagrożenie nie tylko dla kierowcy, ale i wszystkich na drodze.

Myślisz, że taki samochód jest równie bezpieczny jak bezwypadkowy czy po lekkiej stłuczce? Myślisz, że jego konstrukcja jest równie sztywna? Uważasz, że jego zachowanie na drodze jest identyczne (przy mniejszej sztywności nadwozia)?
1. Czy wiesz o tym, że przestawione i pozaginane elementy struktury nośnej i wzmocnienia nadwozia, po wyprostowaniu nie mają nawet ułamka sztywności elementu nowego?
2. Każda wada elementu wzmacniającego (wyprostowane załamanie na profilu, pęknięcie), jest miejscem, gdzie przy dzialaniu znacznie mniejszych sił, niż przy 1 kolizji, częśc się odkształca (w terorii wytrzymalości materiałów zw. karbem- punktem, w którym kumulują się napręenia- element odkształca się lub łamie przy wielokrotnie mniejszych naprężeniach, niż element nowy z tego samego materiału).
3. Jedna z najważenijszych zasad- płyty podłogowej się nie naprawia (patrz: punkt 2), co w Polsce- zdarza się jeszcze. Efekt- 3 razy jechałem za samochodem, który FAKTYCZNIE ZOSTAWIAŁ 4 ślady! Jeden mam na fotce i filmiku, wkleję jak wrócę z pracy jeśli nie wierzysz. Skrajne przypadki w sumie.
Już teraz ceny używanych samochodów są w miarę normalne, lepiej rozbitka puścić na części (a części są drogie) i trochę dołożyć do bezwypadkowego. Kiedy i u nas zrobi się normalniej, np jak w Niemczech (cholera wie czy tego dożyjemy), to w ogóle nikt nie będzie naprawial, bo 8 letnie Golfy będą za 500-800 eur (i nie do żadnych "oplat", tylko faktycznie za tyle).
anf pisze:kko stukniesz i np kierowca badz pasazer tego drugiego auta odniesie obrazenia ktore iestety ogranicza go do konca zycia.. plac renty ch***e muje dzikie weze
Wystarczy choćby, że przywalisz w jakieoś Merca w220, pójdzie mu 6 poduch, 3 chłodnice i będziesz pół życia na to pracować (on dostanie z Twojego OC, ale ubezpieczyciel nie da Ci spokoju nawet po śmierci ;) ).
Pozdrawiam.

: wt sty 09, 2007 09:49
autor: rocky902
Cos czuje ze chyba będziemy go robic, lecz pójdzie on na sprzedarz poniewaz brak prawka z mojej strony jak mówicie jest bardzo niebezpieczny, będe musiał pomyslec o jakims tańszym ścigaczu lub zrobic prawko.

: wt sty 09, 2007 23:25
autor: Adamtd
szsz01, za kierowanie bez uprwanień to jest wizyta w sądzie grodzkim, a grzywna to może przy okazji

[ Dodano: Wto Sty 09, 2007 22:29 ]
rocky902 pisze:zrobic prawko
To jest najlepszy pomysł!

: śr sty 10, 2007 09:43
autor: RobertP
Grzesiekk1982 pisze:A ja bym się bał takim jeździć...
wiesz nie ma tragedii w tym mk3, a jak ktoś ma łeb i auto robi dla siebie
i nie jest handlarzem albo robi naprawdę uczciwie to nie ma co gadać ...

poza tym znalazłem i ja coś dla siebie ale cena nie jest jeszcze odpowiednia
deczko za drogo .... :-(

[ Dodano: Sro Sty 10, 2007 08:46 ]
rocky902 pisze:Cos czuje ze chyba będziemy go robic, lecz pójdzie on na sprzedarz
tylko zróbcie go dobrze :bigok: ! bo wystawimy Ci negatywa :bajer:
rocky902 pisze: brak prawka z mojej strony jak mówicie jest bardzo niebezpieczny
chłopie, co Ty prawka nie masz ile Ty masz lat ! rób je jak najszybciej ! :bigok: