Stukanie przy ruszaniu w MKII

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

gipson

Post autor: gipson » śr kwie 13, 2005 11:38

Jak zmienic lozysko amora z przodu? Trzeba wyjac macpersona czy da sie to zrobic od gory? Czy moze trzeba nawet rozpiac sprezyne od amora? Szczerze mowiac nie wiem gdzie tam jest to lozysko.. I po cholere wogole lozysko nad amorem?



Alatus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 203
Rejestracja: pt paź 01, 2004 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Alatus » czw kwie 14, 2005 23:13

Tylko ja zmieniałem tą poduchę 4 miechy temu..hmmmm.....przed i po zmianie tak samo piszczało...może to jednak coś innego?? :otepienie:


I'm love in MK. Zanabyte digifiz, abs, tempomat, elektryczne lusterka i podgrzewane fotele czekają na swoją kolej :)))

Alatus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 203
Rejestracja: pt paź 01, 2004 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Alatus » czw kwie 14, 2005 23:28

gipson pisze:Jak zmienic lozysko amora z przodu? Trzeba wyjac macpersona czy da sie to zrobic od gory? Czy moze trzeba nawet rozpiac sprezyne od amora? Szczerze mowiac nie wiem gdzie tam jest to lozysko.. I po cholere wogole lozysko nad amorem?
Więc tak... łożysko jest dlatego że kiedy skręcasz kierownicą, cały macperson kręci się razem z kołemw związku z tym aby łatwiej było skręcać kierownicą i aby nie wyrabiały się częćsi karoserii(kielichy) założono u góry kolumny gumowe poduszki wewnątrz których są łożyska.
Łożysko takie kosztuje ok 30 zł. i aby je wymienić musisz:
-pod maską zdjąć osłonki kielichów odkręcić nakrętkę (klucz 21) możliwe
jest że będziesz musiał też wsadzić tak imbus 7
-zdjąć talerzyk który trzymała ów nakrętka
-odkręcić koło
-podnieść samochód
-zdjąć koło :)
-odkręcić kolumnę od zwrotnicy (dwie 17'stki śruby z nakrętkami)
-wyjąć kolumnę
-niestety trzeba rozmontować kolumnę, więc musisz mieć ściągacz do
sprężyn
-więc ściągasz,ściskasz spręzynę następnie wsadzasz imbus 7'kę w
tłoczysko amora i musisz mieć taki dziwny klucz do odkręcenia nakrętki
trzymającej poduchę i sprężynę(jest to tulejka z dwoma prostokątnymi
żąbkami naprzeciwko siebie.
-odkręcasz tą dziwną nakrętkę (może uda Ci się zrobić to śrubokrętem
ale wątpię wymieniasz poduchę a następnie wszystko składasz w
odwrotnej kolejności.
Po tej zabawie powinieneś ustawić sobie pochylenie kół bo ów dwie 17'stki które trzymają zwrotnicę z kolumną macpersona decydują o pochyleniu kół.
Jest przy tym tyle zabawy, że ja bym przy okazji zmienił amory. Robiłem to w zeszłym tygodniu. Powiem szczerze że nie jest to trudna sprawa ale chwilkę trzeba na to poświęcić.
I OSTRZEGAM NIE ŚCIĄGAJ SPRĘŻYN DOMOWYMI SPOSOBAMI bez specjalnych ściągaczy....rozmawiałem z gościem który robił to w imadle a potem związał spręzynę drutem i położył obok samochodu na czas wymieny amora...powiem krótko....7 szwów na czole(sprężyna rozerwała drut i wystrzeliła zabierając ze sobą klucz którym dostał w głowę...przykra sprawa.
W każdym razie życzę powodzonka!! :jezor:
-


I'm love in MK. Zanabyte digifiz, abs, tempomat, elektryczne lusterka i podgrzewane fotele czekają na swoją kolej :)))

Alatus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 203
Rejestracja: pt paź 01, 2004 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Alatus » czw kwie 14, 2005 23:28

gipson pisze:Jak zmienic lozysko amora z przodu? Trzeba wyjac macpersona czy da sie to zrobic od gory? Czy moze trzeba nawet rozpiac sprezyne od amora? Szczerze mowiac nie wiem gdzie tam jest to lozysko.. I po cholere wogole lozysko nad amorem?
Więc tak... łożysko jest dlatego, że kiedy skręcasz kierownicą, cały macperson kręci się razem z kołemw związku z tym aby łatwiej było skręcać kierownicą i aby nie wyrabiały się częćsi karoserii(kielichy) założono u góry kolumny gumowe poduszki wewnątrz których są łożyska.
Łożysko takie kosztuje ok 30 zł. i aby je wymienić musisz:
-pod maską zdjąć osłonki kielichów odkręcić nakrętkę (klucz 21) możliwe
jest że będziesz musiał też wsadzić tak imbus 7
-zdjąć talerzyk który trzymała ów nakrętka
-odkręcić koło
-podnieść samochód
-zdjąć koło :)
-odkręcić kolumnę od zwrotnicy (dwie 17'stki śruby z nakrętkami)
-wyjąć kolumnę
-niestety trzeba rozmontować kolumnę, więc musisz mieć ściągacz do
sprężyn
-więc ściągasz,ściskasz spręzynę następnie wsadzasz imbus 7'kę w
tłoczysko amora i musisz mieć taki dziwny klucz do odkręcenia nakrętki
trzymającej poduchę i sprężynę(jest to tulejka z dwoma prostokątnymi
żąbkami naprzeciwko siebie.
-odkręcasz tą dziwną nakrętkę (może uda Ci się zrobić to śrubokrętem
ale wątpię wymieniasz poduchę a następnie wszystko składasz w
odwrotnej kolejności.
Po tej zabawie powinieneś ustawić sobie pochylenie kół bo ów dwie 17'stki które trzymają zwrotnicę z kolumną macpersona decydują o pochyleniu kół.
Jest przy tym tyle zabawy, że ja bym przy okazji zmienił amory. Robiłem to w zeszłym tygodniu. Powiem szczerze że nie jest to trudna sprawa ale chwilkę trzeba na to poświęcić.
I OSTRZEGAM NIE ŚCIĄGAJ SPRĘŻYN DOMOWYMI SPOSOBAMI bez specjalnych ściągaczy....rozmawiałem z gościem który robił to w imadle a potem związał spręzynę drutem i położył obok samochodu na czas wymieny amora...powiem krótko....7 szwów na czole(sprężyna rozerwała drut i wystrzeliła zabierając ze sobą klucz którym dostał w głowę...przykra sprawa.
W każdym razie życzę powodzonka!! :jezor:
-


I'm love in MK. Zanabyte digifiz, abs, tempomat, elektryczne lusterka i podgrzewane fotele czekają na swoją kolej :)))

gipson

Post autor: gipson » pt kwie 15, 2005 00:45

hmmm, chyba sie z tym wstrzymam, amory u mnie maja sie calkiem dobrze, a tez obawiam sie ich wymiany bez sciagacza - widzialem kiedys filmik jak kolesie wyciagali sprezyny (nie byly to macpersony tylko sprezyna a obok amor. Wystrzelily tak ze az ciezko bylo w to uwierzyc..



Awatar użytkownika
15XI80
lazy driver
lazy driver
Posty: 322
Rejestracja: wt mar 22, 2005 14:43
Lokalizacja: opolszczyzna
Kontakt:

Post autor: 15XI80 » pt kwie 15, 2005 07:43

Ja z kolei w mk2 RF mam taka sytuacje, ze jak ruszam na maksymalnym skrecie kierownicy to cos wyje- objaw mniej wiecej taki jak w autach ze wspomaganiem kiedy nie ma plynu. W tym tylko problem ze moj golfik wspomaganie nie ma... To znaczy nie ma zbiorniczka na plyn, wiec wpomaganie pewnie tez nie :grin: Spotkal sie ktos z tym?

A przy cofaniu tez strasznie trzesie- myslalem ze to dlatego ze to automat- ale czytajac posty doszedlem do wniosku ze moze to poduszka??

W sumie to nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie techniczne- czy lac 98 czy 95 czy 95 bezsiarkowa?? Auto mam jakies 2 tyg. wiec nie dziwcie sie :helm:

Pozdrawiam!



Awatar użytkownika
crupez
Golf Lover
Golf Lover
Posty: 87
Rejestracja: czw mar 17, 2005 23:03
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: crupez » pt kwie 15, 2005 20:54

Hey, takie mam pytanie, widze, ze niektorym sie trzescie auto przy cofaniu, a niektorym przy ruszaniu do przodu, czy za to odpowiadaja jakies inne poduchy, czy jak ??


[url=http://www.twojafura.pl/auta/2403/crupez-citroen-saxo]Moje auto znajdziesz na [b]TwojaFura.pl[/b][/url]

Alatus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 203
Rejestracja: pt paź 01, 2004 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Alatus » sob kwie 16, 2005 06:50

w gruncie rzeczy poduchy znaczące przy ruszaniu są 2. Z przodu silnika i pod skrzynią. O tej z przodu już pisałem w innym poście. Ta z tyłu trzyna silnik właśnie m.in. przy cofaniu więc możliwe że ktoś z Was ma ją dojechaną :) Wymiana nie jest bardzo skomplikowana, lecz trzeba unieść silnik ze skrzynią biegów i odkręcić łapy przychodzące do tej poduszki.
Jak chodzi o ruszanie przy pełnym skręcie to jeżeli Ci strzela to mogą to być przeguby zewnętrzne, jak wyje to może to być 'wspomaganie widmo' lub któraś guma przy mieszku, albo co najgorsze krótki żywot łożyska z przodu w zwrotnicy. Musisz sobie unieść przód i looknąć co to jest. Ja osobiście stawiam na 'wspomaganie widmo' Hehe.
Mi z przodu dalej piszczy ale jak na razie lata mi to tam i z powrotem bo ostatnio wydałem na samochodzik ok. 1100 zł. i urobiłem się w warsztacie kumpla jak stary dzik :) Powodzonka w słuchaniu stuków i pisków w Waszych samochodzikach...ja jadę odpocząć na weekend(choć katalog z częściami elektron. do samochodów biorę) hehe :bigok:


I'm love in MK. Zanabyte digifiz, abs, tempomat, elektryczne lusterka i podgrzewane fotele czekają na swoją kolej :)))

Awatar użytkownika
15XI80
lazy driver
lazy driver
Posty: 322
Rejestracja: wt mar 22, 2005 14:43
Lokalizacja: opolszczyzna
Kontakt:

Post autor: 15XI80 » sob kwie 16, 2005 08:40

No wlasnie i problem- jak znalezc to "wspomaganie widmo" jesli nie ma zbiorniczka na plyn??? Tez bylem pewien ze to wspomaganie, ale jak otworzylem maske (a potem jeszcze dla pewnosci mechanik otworzyl) to zadnego zbiorniczka nie ma... :goof:



Alatus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 203
Rejestracja: pt paź 01, 2004 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Alatus » ndz kwie 17, 2005 19:34

Cockney pisze:No wlasnie i problem- jak znalezc to "wspomaganie widmo" jesli nie ma zbiorniczka na plyn??? Tez bylem pewien ze to wspomaganie, ale jak otworzylem maske (a potem jeszcze dla pewnosci mechanik otworzyl) to zadnego zbiorniczka nie ma... :goof:
Jak byś miał wspome to od przekładni kierowniczej wychodziły by przewody metalowe a pod alternatorem miałbyś pompę wspomagania. Ja stawiam na Łożyska :(


I'm love in MK. Zanabyte digifiz, abs, tempomat, elektryczne lusterka i podgrzewane fotele czekają na swoją kolej :)))

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 370 gości